Gra:Strona 328,1: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znacznik: edytor źródłowy
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 9: Linia 9:
<br />– ''Polska? A co to?''
<br />– ''Polska? A co to?''
<br />– ''No, to ci między Białorusią i Niemcami, co to chcą kasy za przesył naszego gazu.''
<br />– ''No, to ci między Białorusią i Niemcami, co to chcą kasy za przesył naszego gazu.''
<br />– ''Aaaa, ci'' {{cenzura}}! ''Oni chyba Amerykanom dupę liżą, nie? Poślij im parę rakiet i niech spadają.'' – to powiedziawszy, Putin wychodzi z pokoju.
<br />– ''Aaaa, ci'' {{hahaha jaka cencura?}}! ''Oni chyba Amerykanom dupę liżą, nie? Poślij im parę rakiet i niech spadają.'' – to powiedziawszy, Putin wychodzi z pokoju.


Miedwiediew bierze komórkę i ignorując Cię dzwoni do jednego z generałów i każe mu wystrzelić 10 rakiet z głowicami jądrowymi w Polskę. Następnie czeka kilkanaście sekund, po czym kończy rozmowę i zwraca się do Ciebie:
Miedwiediew bierze komórkę i ignorując Cię dzwoni do jednego z generałów i każe mu wystrzelić 10 rakiet z głowicami jądrowymi w Polskę. Następnie czeka kilkanaście sekund, po czym kończy rozmowę i zwraca się do Ciebie:
Linia 16: Linia 16:


== Co robisz? ==
== Co robisz? ==
* Jeśli chcesz poprosić o kawę, [[Gra:Strona 328,10|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz poprosić go o kopniaka, [[Gra:Strona 328,0|aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa]].
* Jeśli chcesz poprosić o herbatę, [[Gra:Strona 328,11|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz poprosić o herbatę, [[Gra:Strona 328,11|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz poprosić Miedwiediewa, by zniszczył też Stany Zjednoczone, [[Gra:Strona 328,12|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz poprosić Miedwiediewa, by zniszczył też Stany Zjednoczone, [[Gra:Strona 328,12|kliknij tu]].

Wersja z 20:49, 22 lut 2016

Idziesz do kibla prezydenta Miedwiediewa i swoim płynnym rosyjskim (jeśli nie znasz rosyjskiego, kliknij tu) oświadczasz, że jesteś przedstawicielem polskiego rządu i wypowiadasz Rosjanom wojnę. Miedwiediew drapie się po głowie.

Władziu! – woła po chwili – Chodź tu!

Do pokoju wchodzi Władimir Putin i od progu woła:

O co chodzi?
Ten facet mówi, że jest z Polski i chce nam wypowiedzieć wojnę!
Polska? A co to?
No, to ci między Białorusią i Niemcami, co to chcą kasy za przesył naszego gazu.
Aaaa, ci Szablon:Hahaha jaka cencura?! Oni chyba Amerykanom dupę liżą, nie? Poślij im parę rakiet i niech spadają. – to powiedziawszy, Putin wychodzi z pokoju.

Miedwiediew bierze komórkę i ignorując Cię dzwoni do jednego z generałów i każe mu wystrzelić 10 rakiet z głowicami jądrowymi w Polskę. Następnie czeka kilkanaście sekund, po czym kończy rozmowę i zwraca się do Ciebie:

No, już zmietliśmy wasz kraj z powierzchni Ziemi. Napijesz się czegoś? Może kawy?

Co robisz?