Gra:Strona 58: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Wycofano ostatnie edycje użytkownika 195.136.27.139, powód: nic niewnosząca edycja)
Linia 4: Linia 4:
Przez kilka sekund nie słychać odpowiedzi, lecz wkrótce niebo ciemnieje, pęka ziemia, a z czeluści wyłaniają się demony, całe płonące i uzbrojone po zęby. Próbujesz uciekać, ale owe stworzenia łapią Cię i prowadzą pod ziemię, do najgłębszych czeluści piekieł...
Przez kilka sekund nie słychać odpowiedzi, lecz wkrótce niebo ciemnieje, pęka ziemia, a z czeluści wyłaniają się demony, całe płonące i uzbrojone po zęby. Próbujesz uciekać, ale owe stworzenia łapią Cię i prowadzą pod ziemię, do najgłębszych czeluści piekieł...


{{:Gra:Strona 58,5}}
== ==

<noinclude>Demony prowadzą Cię do Tartaru, do siedziby administratorów Nonsensopedii. Ciągną Cię powoli po szerokich kamiennych schodach, a na dole, w czeluściach, widzisz wandali smażących się w wielkich kotłach i śmiejących im się w twarz użytkowników Nonsensopedii.

Wreszcie, dochodzicie do wielkiego, kamiennego pałacu i wkraczacie do środka. Drzwi same się otwierają przed prowadzącymi cię demonami. Wkraczacie do wielkiej sali, wysokiej na co najmniej kilkanaście metrów, oświetlonej pochodniami. Za biurkiem siedzi <span style="color:red;">ON</span>...
<div style="border:red solid 2px;width:300px;">
[[Plik:Satan-job.jpg|300px|]]</div>

<span style="color:red;"><big>ADMINISTRATOR...</big></span>

Gra właśnie w Tibię, a Ty, pilnowany przez demony, możesz tylko patrzeć i ze strachem czekać na to co się wydarzy. Wreszcie, po kilku pełnych napięcia miesiącach, podnosi głowę i spogląda na ciebie.
<br />
<span style="color:red;">– ''Kim jesteś, użytkowniku? Odpowiadaj szybko, mam sześciu wandali do spalenia!''</span></noinclude>

{{Gra:Strona 58,5}}


[[Kategoria:Gra|58]]
[[Kategoria:Gra|58]]

Wersja z 20:37, 25 lis 2019

Chcąc ukrócić tę niesprawiedliwość, zaczynasz się drzeć:
GDZIE JEST TEN PIEPSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmentNY SKSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmentYN, KTÓRY WYMYŚLIŁ TĘ PIERSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmentNĄ GRĘ?!?!

Przez kilka sekund nie słychać odpowiedzi, lecz wkrótce niebo ciemnieje, pęka ziemia, a z czeluści wyłaniają się demony, całe płonące i uzbrojone po zęby. Próbujesz uciekać, ale owe stworzenia łapią Cię i prowadzą pod ziemię, do najgłębszych czeluści piekieł...


Co chcesz odpowiedzieć?

Jeśli zaś na widok Admina straciłeś odwagę, wróć do bycia martwym.