Gra:Strona 98,5: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Krótsze adresy)
Linia 1: Linia 1:
A więc wyciągasz z twojego plecaka swojego nierozłącznego kałacha, i rozstrzeliwujesz dach trumny, aż do momentu, kiedy on przemienia się w jedną wielką ruinę. Udało ci się wydostać z trumny, a widok, który cię zastaje, wzbudza w tobie niepokój. Widzisz przed sobą setki trumien dla słoni, i wszystkie z nich mają ich imiona na nich wyryte. To pewnie musi być dla nich jakiś specjalny cmentarz. Nie pozostaje ci nic innego, oprócz zwiedzenia zoo, w którym się znajdujesz. Przejdź [[Gra:Strona 59,5|tutaj]].
A więc wyciągasz z twojego plecaka swojego nierozłącznego kałacha, i rozstrzeliwujesz dach trumny, aż do momentu, kiedy on przemienia się w jedną wielką ruinę. Udało ci się wydostać z trumny, a widok, który cię zastaje, wzbudza w tobie niepokój. Widzisz przed sobą setki trumien dla słoni, i wszystkie z nich mają ich imiona na nich wyryte. To pewnie musi być dla nich jakiś specjalny cmentarz. Nie pozostaje ci nic innego, oprócz zwiedzenia zoo, w którym się znajdujesz. Przejdź [[Gra:Strona 269|tutaj]].
[[Kategoria:Gra|98,5]]
[[Kategoria:Gra|98,5]]

Wersja z 17:33, 12 sie 2020

A więc wyciągasz z twojego plecaka swojego nierozłącznego kałacha, i rozstrzeliwujesz dach trumny, aż do momentu, kiedy on przemienia się w jedną wielką ruinę. Udało ci się wydostać z trumny, a widok, który cię zastaje, wzbudza w tobie niepokój. Widzisz przed sobą setki trumien dla słoni, i wszystkie z nich mają ich imiona na nich wyryte. To pewnie musi być dla nich jakiś specjalny cmentarz. Nie pozostaje ci nic innego, oprócz zwiedzenia zoo, w którym się znajdujesz. Przejdź tutaj.