Żywiec: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Wszyscy chyba pamiętamy okres zakazu połowu na żywca.''' |
|||
'''Żywiec''' – piwo dla prawdziwych koneserów doceniających smak i procenty. Jeden z najlepszych browaór dostępnych na rynku alkoholowym. Średnia ilość by "się najebać" dla przeciętnego żula to 5-7 sztuk, na rozgrzewke przed ostrzejszym trunkiem. Idealny na grila lub jakiekolwiek libacje, lub alkoholowe party. Niestety jak prawie każde piwo nie nadaje się do spożycia przed wcześniejszym schłodzeniu. |
|||
Wtedy to zauważało się jedno: że mimo rosnących ograniczeń humory naszym wędkarzom dopisywały. |
|||
Na łowisku strażnik po skontrolowaniu zezwolenia zapytał się wędkarza : |
|||
- Na co pan łapie? - Na żywca - odparł wędkarz |
|||
- To będzie mandacik |
|||
- mówi strażnik Na te słowa wędkarz z torby wyciąga żywca i mówi do strażnika: |
|||
- Panie, a na co tu mam łapać ? Ryba i tak nie bierze, a w sklepie bosmana zabrakło. |
|||
''www.zpw.pl'' |
Wersja z 15:52, 30 lis 2006
Wszyscy chyba pamiętamy okres zakazu połowu na żywca. Wtedy to zauważało się jedno: że mimo rosnących ograniczeń humory naszym wędkarzom dopisywały. Na łowisku strażnik po skontrolowaniu zezwolenia zapytał się wędkarza : - Na co pan łapie? - Na żywca - odparł wędkarz - To będzie mandacik - mówi strażnik Na te słowa wędkarz z torby wyciąga żywca i mówi do strażnika: - Panie, a na co tu mam łapać ? Ryba i tak nie bierze, a w sklepie bosmana zabrakło. www.zpw.pl