Cytaty:Maślana: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(→W) Znacznik: edytor źródłowy |
|||
| (Nie pokazano 11 wersji utworzonych przez 9 użytkowników) | |||
| Linia 5: | Linia 5: | ||
* ''A ja przeczytałem Internet. Dwa razy! I nic.'' |
* ''A ja przeczytałem Internet. Dwa razy! I nic.'' |
||
* ''Anusiak, jesteś pusty jak ciąża urojona!'' |
* ''Anusiak, jesteś pusty jak ciąża urojona!'' |
||
== B == |
|||
*''Bo jest głupi i ma pchły na jajkach! |
|||
** Opis: Odpowiedź na pytanie Czesia dlaczego Konieczko poszedł w tamtą mańkę. |
|||
== C == |
== C == |
||
| Linia 14: | Linia 18: | ||
== J == |
== J == |
||
* ''Ja dostaję tygodniówki, ale |
* ''Ja dostaję tygodniówki, ale żeby… miesiączki?'' |
||
** Opis: podczas rozmowy o dojrzewaniu z [[Andżelika (Włatcy móch)|Andżeliką]] |
** Opis: podczas rozmowy o dojrzewaniu z [[Andżelika (Włatcy móch)|Andżeliką]] |
||
* ''Jasne. Konieczko go urodzi. Pewnie już skonstruował sobie macicę i łożysko.'' |
* ''Jasne. Konieczko go urodzi. Pewnie już skonstruował sobie macicę i łożysko.'' |
||
| Linia 36: | Linia 40: | ||
== W == |
== W == |
||
* ''Wy zdradzieckie |
* ''Wy zdradzieckie gówniane gówna!'' |
||
{{Włatcy |
{{Włatcy móch}} |
||
[[Kategoria:Cytaty filmowe]] |
[[Kategoria:Cytaty filmowe]] |
||
[[Kategoria:Włatcy móch]] |
|||
Wersja z 23:38, 30 sie 2024
Maślana – cytaty.
|
A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
A
- A ja przeczytałem Internet. Dwa razy! I nic.
- Anusiak, jesteś pusty jak ciąża urojona!
B
- Bo jest głupi i ma pchły na jajkach!
- Opis: Odpowiedź na pytanie Czesia dlaczego Konieczko poszedł w tamtą mańkę.
C
- Chłopacy, podstawcie mi coś! Zaraz popuszczę!
D
- Do dupy z tektury!
- Dupa, dupa, gówno, cycki! Nawet tego keczupu z siebie zmyć nie mogę!
J
- Ja dostaję tygodniówki, ale żeby… miesiączki?
- Opis: podczas rozmowy o dojrzewaniu z Andżeliką
- Jasne. Konieczko go urodzi. Pewnie już skonstruował sobie macicę i łożysko.
- Opis: Jak zdobyć nowego manekina
K
- Konieczko, tylko nie spieprz!
M
- Mój tata mówi, że urząd skarbowy co miesiąc podpierdala mu połowę pensji i on nic z tym nie może zrobić.
N
- Nie bój dupy, kwaśny bąku.
- Nie potrzebuję waszej zasranej łaski.
O
- Odmawiam odpowiedzi, ty komunistyczny żółtku.
T
- Trzeba jej tą kartę podpierdolić.
W
- Wy zdradzieckie gówniane gówna!
