Pan Witek: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 14: Linia 14:


Idiota w czystym wydaniu. Słynny na całą polskę z dennego poczucia humoru i stylu bycia. Niektórzy mówią, że ma serce odwrócone do góry nogami i przybył z marsa (?). Ja wiem tylko, że żarty w stylu"czeski matrix" są głupie. Gosc lubi spiewać na lekcjach mandarynę...w końcu kazdy spiewać może. Jego szczególne umiejętnosci to mycie zębów kijem od miotły oraz udawanie mowy angielskiej.
Idiota w czystym wydaniu. Słynny na całą polskę z dennego poczucia humoru i stylu bycia. Niektórzy mówią, że ma serce odwrócone do góry nogami i przybył z marsa (?). Ja wiem tylko, że żarty w stylu"czeski matrix" są głupie. Gosc lubi spiewać na lekcjach mandarynę...w końcu kazdy spiewać może. Jego szczególne umiejętnosci to mycie zębów kijem od miotły oraz udawanie mowy angielskiej.
umie walic konia na 999 sposobów
umie walic konia na 999 sposobów.Lubi jeżdzic na przebitych oponach bo po co naprawiac.Uwielbia oglądac filmy na swoim dvd z biedronki

Wersja z 20:22, 17 lut 2006

Pan Witek, znany też jako Gość z Atlantydy lub Wielka Czerstwa Buła to najsłynniejszy, i obiektywnie rzecz biorąc najlepszy polski muzyk. Zajmuje 23 miejsce na liście Ulubionych Ludzi Chucka Norrisa. Jest też znanym aktywistą na rzecz równouprawnienia Lesbijek i Tosterów z Niefunkcjonalną Tablicą Rozdzielną.

Lubi jeść żólty ser, serdelki oraz gigantyczne zapalniczki. Charakteryzuje go pryszcz na wewnęterznej stronie lewego uda oraz banan o długości 20 parseków wystający z ust.

Jego specyficzny styl gry polega na gwałtownym uderzaniu gitarą w najbliższą ścianę, aż do jej zniszczenia. Ściany znaczy się. Wywołuje to dźwięk podobny do skrzeczenia miniaturowego Kutulu, (nie mylić z Ktulu ani Cthulhu) kiedy się nim pociera o Davida Bowie w mikrofalówce pożyczonej od George'a, mieszkającego naprzeciwko domu Twojej Matki.

Dyskografia

Nie płacz, kiedy odjadę (2000343 r.)
Nie płacz, kiedy ci wsadzę(obrączkę na palec) (123 p.n.e)
Moja matka była Murzynem (-2344 r. p.n.e.)
Mój prawy nos ma na imię Chuck (0 r., album wydany z okazji 3-ciej z kolei śmierci Jezusa Chytrusa)
Chciałbym zjeść twoją klawiaturę, kochana (2543 m n.p.m.)
Mój nosorożec nie mieści mi się w uchu (data wydania nieznana, album zaginął, gdy zjadł go Ciasteczkowy Potwór, bo myślał, że to kanabos)

Idiota w czystym wydaniu. Słynny na całą polskę z dennego poczucia humoru i stylu bycia. Niektórzy mówią, że ma serce odwrócone do góry nogami i przybył z marsa (?). Ja wiem tylko, że żarty w stylu"czeski matrix" są głupie. Gosc lubi spiewać na lekcjach mandarynę...w końcu kazdy spiewać może. Jego szczególne umiejętnosci to mycie zębów kijem od miotły oraz udawanie mowy angielskiej. umie walic konia na 999 sposobów.Lubi jeżdzic na przebitych oponach bo po co naprawiac.Uwielbia oglądac filmy na swoim dvd z biedronki