Obiad: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Tak se coś dopisałem na temat...) |
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Wilqw3. Autor wycofanej wersji to Cytrynowe kakauo.) |
||
Linia 8: | Linia 8: | ||
Jeść możemy na cztery sposoby. Po pierwsze możemy wciągnąć obiad nosem. Po drugie możemy wetrzeć go w dziąsło. Po trzecie możemy rozpuścić go w szklance i wypić. Po czwarte – na raz. |
Jeść możemy na cztery sposoby. Po pierwsze możemy wciągnąć obiad nosem. Po drugie możemy wetrzeć go w dziąsło. Po trzecie możemy rozpuścić go w szklance i wypić. Po czwarte – na raz. |
||
==Co może być takim obiadem?== |
|||
Najbardziej znane formy obiadu to ciecz w głębokim talerzu z dodatkami czyli tzw. zupa oraz różnego rodzaju mięsa z kartoflami , pyrami lub ziemniakami (jak zwał tak zwał) i zieleninką zwaną surówką oraz czerwonymi frędzlami zwanymi burak. |
|||
{{stubkuch}} |
{{stubkuch}} |
||
Wersja z 15:50, 15 maj 2009
(...) wolą dania konwencjonalne, jak embriony ptaków nielotów, mielone organy w powłoce jelit, plastry ciała świń czy bulwy bylin przypalane w zwierzęcym tłuszczu; w ich gwarze określa się je jako jajka, kiełbasę, bekon i frytki.
Terry Pratchett o obiedzie.
Obiad – centralny posiłek sezonu letniego na Grenlandii. Jest również marzeniem wielu studentów.
Czym to pachnie i jak się to je
Jeżeli patrzeć na to ze strony ciężkozbrojnego mistrza husarii, obiad może podśmierdywać miodem. Jednak ze strony lekkozbrojnego giermka piechoty morskiej obiad pachnie niewybaczalnie pięknie i powabnie.
Jeść możemy na cztery sposoby. Po pierwsze możemy wciągnąć obiad nosem. Po drugie możemy wetrzeć go w dziąsło. Po trzecie możemy rozpuścić go w szklance i wypić. Po czwarte – na raz.