Ludovic Obraniak: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
| Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Ludwik „Ludo” Obraniak''' (ur. [[10 listopada]] [[1984]]) – ofensywny pomocnik, polski patriota, zdaniem wszystkich, m.in. internautów, najlepszy polski piłkarz grający zagranicą. Dzięki wydatnej pomocy [[Michał Listkiewicz|Michała Listkiewicza]] i Jerzego Engela na pewno niedługo zagra w reprezentacji [[Francja|Francji]]. Głównym atutem Obraniaka jako polskiego piłkarza jest to, że posiada drybling i nie jest upośledzony umysłowo. Wolny czas spędza na wysyłaniu e-maili do [[PZPN]]. Dopiął swego i otrzymał polski paszport. W obliczu sierpniowego meczu z Grecją, na który został już powołany, jego głównym atutem jest zgranie z reprezentacją. |
'''Ludwik „Ludo” Obraniak''' (ur. [[10 listopada]] [[1984]]) – ofensywny pomocnik, polski patriota, zdaniem wszystkich, m.in. internautów, najlepszy polski piłkarz grający zagranicą. Dzięki wydatnej pomocy [[Michał Listkiewicz|Michała Listkiewicza]] i Jerzego Engela na pewno niedługo zagra w reprezentacji [[Francja|Francji]]. Głównym atutem Obraniaka jako polskiego piłkarza jest to, że posiada drybling i nie jest upośledzony umysłowo. Wolny czas spędza na wysyłaniu e-maili do [[PZPN]]. Dopiął swego i otrzymał polski paszport. W obliczu sierpniowego meczu z Grecją, na który został już powołany, jego głównym atutem jest zgranie z reprezentacją. |
||
Jak sie okazało po meczu strzelil 2 bramki |
Jak sie okazało po meczu strzelil 2 bramki <s>w tym jedną niechcący</s>. |
||
{{stubspo}} |
{{stubspo}} |
||
Wersja z 22:54, 12 sie 2009
Ludwik „Ludo” Obraniak (ur. 10 listopada 1984) – ofensywny pomocnik, polski patriota, zdaniem wszystkich, m.in. internautów, najlepszy polski piłkarz grający zagranicą. Dzięki wydatnej pomocy Michała Listkiewicza i Jerzego Engela na pewno niedługo zagra w reprezentacji Francji. Głównym atutem Obraniaka jako polskiego piłkarza jest to, że posiada drybling i nie jest upośledzony umysłowo. Wolny czas spędza na wysyłaniu e-maili do PZPN. Dopiął swego i otrzymał polski paszport. W obliczu sierpniowego meczu z Grecją, na który został już powołany, jego głównym atutem jest zgranie z reprezentacją.
Jak sie okazało po meczu strzelil 2 bramki w tym jedną niechcący.
