Kultura: Różnice pomiędzy wersjami
M |
|||
Linia 5: | Linia 5: | ||
Tym mianem określa się zespół zachowań człowieka, od którego jest uzależniona nasza opinia o nim, w [[Polska|Polsce]] także często taka ocena decyduje o postawieniu bliźniemu [[wódka|wódki]]. Są jednak tzw. kanony, aksjomaty oraz inne głupie słowa kultury osobistej, które wyznaczają rytm życia człowieka kulturalnego. Są to: |
Tym mianem określa się zespół zachowań człowieka, od którego jest uzależniona nasza opinia o nim, w [[Polska|Polsce]] także często taka ocena decyduje o postawieniu bliźniemu [[wódka|wódki]]. Są jednak tzw. kanony, aksjomaty oraz inne głupie słowa kultury osobistej, które wyznaczają rytm życia człowieka kulturalnego. Są to: |
||
*Dbałość o wygląd zewnętrzny. Jest to planowa eksterminacja wszystkich [[abnegat]]ów. W ramach dbałości o wygląd zewnętrzny należy dbać końskim włosiem o [[zęby|przyzębie]], zakładać [[buty]] znalezione na półce w sklepie, bawić się pilniczkiem, by usunąć ostatnie pokłady brudu za paznokciami, które oczywiście znalazły się tam w ramach podłożenia nam przez kogoś tzw. [[świnia|świnii]]. |
|||
*Proszę, przepraszam, dziękuję. Te trzy słowa mają ponoć pomagać w odniesieniu sukcesu w życiu. Tak? Spróbuj więc poprosić będąc w kalifornijskiej celi [[śmierć|śmierci]] o łaskę [[Arnold Schwarzenegger|Arnolda Schwarzeneggera]], przeprosić [[Żyd]]ów i zobaczyć, czy nie poproszą o jeszcze kilka przeprosin, bo kto wie, gdzie jeszcze [[wpierdol]] dostali czy podziękować adwokatowi za jego wysiłek w przegrany proces, w wyniku którego zastawiłeś hipoteką 20 lat budowany dom. Śmiało, do odważnych świat należy. |
|||
*Nie przeklinaj. Ha-ha. Wartość tego nakazu najlepiej widać na koncertach [[DVD]] zespołów rockowych, które wypuszczają co chwila bluzgi w powietrze, po to by je ocenzurować na płycie z nagrywanego eventu. Panowie, było, kurwa, nie przeklinać. |
|||
{{stub}} |
{{stub}} |
Wersja z 00:27, 1 lip 2010
Kultura – dział życia ludzkiego poświęcony czemuś, czego człowiek robić tak naprawdę nie chce lub lubią to robić nawiedzone grupki nonkonformistów. Uwielbiana w ankietach przez niemal wszystkich, którzy w innych badaniach przyznają się, że nie przeczytali w bieżącym roku żadnej książki, niezbyt lubiana przez sektor budżetowy państwa.
Kultura osobista
Tym mianem określa się zespół zachowań człowieka, od którego jest uzależniona nasza opinia o nim, w Polsce także często taka ocena decyduje o postawieniu bliźniemu wódki. Są jednak tzw. kanony, aksjomaty oraz inne głupie słowa kultury osobistej, które wyznaczają rytm życia człowieka kulturalnego. Są to:
- Dbałość o wygląd zewnętrzny. Jest to planowa eksterminacja wszystkich abnegatów. W ramach dbałości o wygląd zewnętrzny należy dbać końskim włosiem o przyzębie, zakładać buty znalezione na półce w sklepie, bawić się pilniczkiem, by usunąć ostatnie pokłady brudu za paznokciami, które oczywiście znalazły się tam w ramach podłożenia nam przez kogoś tzw. świnii.
- Proszę, przepraszam, dziękuję. Te trzy słowa mają ponoć pomagać w odniesieniu sukcesu w życiu. Tak? Spróbuj więc poprosić będąc w kalifornijskiej celi śmierci o łaskę Arnolda Schwarzeneggera, przeprosić Żydów i zobaczyć, czy nie poproszą o jeszcze kilka przeprosin, bo kto wie, gdzie jeszcze wpierdol dostali czy podziękować adwokatowi za jego wysiłek w przegrany proces, w wyniku którego zastawiłeś hipoteką 20 lat budowany dom. Śmiało, do odważnych świat należy.
- Nie przeklinaj. Ha-ha. Wartość tego nakazu najlepiej widać na koncertach DVD zespołów rockowych, które wypuszczają co chwila bluzgi w powietrze, po to by je ocenzurować na płycie z nagrywanego eventu. Panowie, było, kurwa, nie przeklinać.
Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.