Portal:Szkoła/Artykuł na 6: Różnice pomiędzy wersjami
Del Pacino (dyskusja • edycje) M |
Del Pacino (dyskusja • edycje) M |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
Jeśli masz poprawkę z polaka, obczaj, jak należy napisać wypracowanie. |
|||
'''[[Młodzież]]''' – w kontekście [[socjologia|socjologicznym]] – grupa ludności, charakteryzująca się bałwochwalczym stosunkiem do własnego ciała, ignorowaniem, Narodowego Banku Polskiego i do niedawna również Romana Giertycha (obszar tego zjawiska znacznie zawęził się po amnestii maturalnej). |
|||
[[user:Trojanin/Recenzja|Temat: Jesteś redaktorem gazetki szkolnej – poleć do przeczytania Twoim kolegom lekturę szkolną pt. „Romeo i Julia”]] |
|||
Młodzież dzieli się zasadniczo na chłopców i dziewczynki, przy czym chłopcy przeważnie skupiają uwagę na dziewczynkach, a dziewczynki przeważnie skupiają uwagę na chłopcach. |
|||
:Dzisiaj zajmiemy się kolejnom książką pt. „Romeo i Julia”. Opowiada<br> |
|||
ona o <s>dwójce</s> miłości dwojga młodych ludzi, którzy poznali się na balu<br> |
|||
w domu Capulettich. Zakochali się w sobie od pierwszego wejżenia lecz obaj pocho-<br> |
|||
dzili z nienawidzących się rodów, musieli się spotykać pokryjomu. Lecz ich<br> |
|||
miłość skończyła się tragicznie. Gdy Julia połkneła środki nasenne, Romeo<br> |
|||
myślał że nie żyje więc połknoł trucizne kiedy Julia się przebudziła<br> |
|||
i zobaczyła martwego Romeo postanowiła popełnić samobójstwo. Przebiła się<br> |
|||
sztyletem. <s>Nad martwymi kochankami</s>[[plik:Duzy_blad.png|40px]] Po śmierci kochanków rody się pogodziły.<br> |
|||
:Sami przyznajcie że ta książka nie tżyma się kupy. To jakieś <br> |
|||
romansidło dla dziewczyn. Było w tym za mało akcji, nic się takiego<br> |
|||
nie działo tylko że Romeo spotykał się z tom Julią. Cały czas za <br> |
|||
sobą tęsknili, aż się nie dobrze robi od tej słodkiej miłości. <s>Ten Szeksipr<br> |
|||
to po prostu był chyba [[plik:Duzy_blad.png|40px]]</s> Ten Szekspir gdy to pisał był chyba<br> |
|||
nie pełny w rozumie. pomyśleć że to badziewie napisał facet. A film<br> |
|||
szkoda oglądać jeszcze gorszy powinien być z czerwonym kółkiem.<br> |
|||
:Moje zdanie jest takie, to jest badziewie. Ja wam nic nie<br> |
|||
mówie ale radzę jej nie czytać bo zaśniecie po pierwszym zdaniu.<br> |
|||
<small>© by Ł. Lis, autor. Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie, wykorzystywanie materiału gdziekolwiek indziej, łącznie – o zgrozo – z napisaniem takiego wypracowania niedozowlone. © </small> |
|||
<noinclude>[[Kategoria:Szablony|{{PAGENAME}}]]</noinclude> |
<noinclude>[[Kategoria:Szablony|{{PAGENAME}}]]</noinclude> |
||
Wersja z 16:49, 12 lip 2010
Jeśli masz poprawkę z polaka, obczaj, jak należy napisać wypracowanie.
- Dzisiaj zajmiemy się kolejnom książką pt. „Romeo i Julia”. Opowiada
ona o dwójce miłości dwojga młodych ludzi, którzy poznali się na balu
w domu Capulettich. Zakochali się w sobie od pierwszego wejżenia lecz obaj pocho-
dzili z nienawidzących się rodów, musieli się spotykać pokryjomu. Lecz ich
miłość skończyła się tragicznie. Gdy Julia połkneła środki nasenne, Romeo
myślał że nie żyje więc połknoł trucizne kiedy Julia się przebudziła
i zobaczyła martwego Romeo postanowiła popełnić samobójstwo. Przebiła się
sztyletem. Nad martwymi kochankami
Po śmierci kochanków rody się pogodziły.
- Sami przyznajcie że ta książka nie tżyma się kupy. To jakieś
romansidło dla dziewczyn. Było w tym za mało akcji, nic się takiego
nie działo tylko że Romeo spotykał się z tom Julią. Cały czas za
sobą tęsknili, aż się nie dobrze robi od tej słodkiej miłości. Ten Szeksipr Ten Szekspir gdy to pisał był chyba
to po prostu był chyba
nie pełny w rozumie. pomyśleć że to badziewie napisał facet. A film
szkoda oglądać jeszcze gorszy powinien być z czerwonym kółkiem.
- Moje zdanie jest takie, to jest badziewie. Ja wam nic nie
mówie ale radzę jej nie czytać bo zaśniecie po pierwszym zdaniu.
© by Ł. Lis, autor. Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie, wykorzystywanie materiału gdziekolwiek indziej, łącznie – o zgrozo – z napisaniem takiego wypracowania niedozowlone. ©
