Weronika: Różnice pomiędzy wersjami
(Weronika) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
Weronika - ostatnie ludzkie wcielenie mitycznego mutanta Mły Na. Załozycielka religii weronikizmu zwanego też weronikisizmem. Zrodzona została na przełomie lat 80-tych i 90-tych jak głszą pisma przez "cesarskie cięcie". Data jej urodzenia nie jest dokładnie znana gdyż w swym majestacie Weronika uczęszcza do szkoły niewspółmiernie z wiekiem. Po śmierci prawdopodobnie przebywać będzie w dolnie Popradu. |
|||
Weronika - imię żeńskie, lub subkultura młodzieżowa, nastawiona na balangi, dragi itp. |
|||
Oto kilka tesktów liturgiczny weronikistów |
|||
1. Psalm |
|||
'''''Przejdzie Weronika i nie ma chodnika''' |
|||
Chodnik był a teraz znika, |
|||
Rybka łapie się za głowę, |
|||
Bo musi robić chodniki nowe. |
|||
'''Przejdzie Weronika i nie ma chodnika''' |
|||
Drogi polskie Weronikę znają, |
|||
Znają dobrze i kochają, |
|||
Weronika na drogę skacze, |
|||
A Rybka jeszcze głośniej płacze. |
|||
'''Przejdzie Weronika i nie ma chodnika''' |
|||
Wiele roślin na drodze Weroniki, |
|||
Dęby, buki i storczyki, |
|||
Tracą one swe korzenie, |
|||
Bo Weronika musi mieć chłodzenie. |
|||
'''Przejdzie Weronika i nie ma chodnika''' |
|||
Wypatruj dobrze czy Weronika idzie, |
|||
Bo jak przejdzie to już nic nie bydzie, |
|||
Będzie już tylko Weronika, |
|||
Niosąc na plecach dzika. |
|||
''''''Przejdzie Weronika i nie ma chodnika''''''' |
|||
2. Modlitwa dietetyczna |
|||
''Dlatego prosimy Cię Weroniko nie jedz dzisiaj obiadu, bo nie chcę odwiedzać doliny Popradu. |
|||
Dolina ta obfita w filtry powietrza i tak Ciebie nie pomieszcza. |
|||
Ty w swej nieskończonej otyłości zaczynasz na grillowaniu, a kończysz na wymiataniu. |
|||
Góry fałdwoe twojej niepojetej postaci uczą nas nowych wymiarów anatomii i geografii, a twoje słownictwo jest znakiem nowej i wiekuistej kultury słowa. |
|||
Gdy wypowiadasz słowa "'''jasne'''" albo "'''spadaj'''" czujemy twoją nieskończona przyjkaźń. |
|||
Gdy zaś pytam "co napisałaś", ty odpowiadasz "'''co napisałam'''?". |
|||
Jest to wyraz twojej nieskończonej mądrości, sama nie wiesz co napisałaś. |
|||
Dlatego ty zrodozna przez cesarskie cięcie, zostałaś skazana na kończyn obcięcie. |
|||
Dlatego nie rozróżniamy u Ciebie części ciała, a jedynie postrzegamy Cię jako jedyne, świete, niepodzielne i wielkie ciało, którego obecność pośród nas daje nam iskrę poczucia humoru i wiecznego optymizmu.'' |
Wersja z 21:06, 11 maj 2006
Weronika - ostatnie ludzkie wcielenie mitycznego mutanta Mły Na. Załozycielka religii weronikizmu zwanego też weronikisizmem. Zrodzona została na przełomie lat 80-tych i 90-tych jak głszą pisma przez "cesarskie cięcie". Data jej urodzenia nie jest dokładnie znana gdyż w swym majestacie Weronika uczęszcza do szkoły niewspółmiernie z wiekiem. Po śmierci prawdopodobnie przebywać będzie w dolnie Popradu.
Oto kilka tesktów liturgiczny weronikistów
1. Psalm
Przejdzie Weronika i nie ma chodnika
Chodnik był a teraz znika, Rybka łapie się za głowę, Bo musi robić chodniki nowe.
Przejdzie Weronika i nie ma chodnika
Drogi polskie Weronikę znają, Znają dobrze i kochają, Weronika na drogę skacze, A Rybka jeszcze głośniej płacze.
Przejdzie Weronika i nie ma chodnika
Wiele roślin na drodze Weroniki, Dęby, buki i storczyki, Tracą one swe korzenie, Bo Weronika musi mieć chłodzenie.
Przejdzie Weronika i nie ma chodnika
Wypatruj dobrze czy Weronika idzie, Bo jak przejdzie to już nic nie bydzie, Będzie już tylko Weronika, Niosąc na plecach dzika.
'Przejdzie Weronika i nie ma chodnika''
2. Modlitwa dietetyczna
Dlatego prosimy Cię Weroniko nie jedz dzisiaj obiadu, bo nie chcę odwiedzać doliny Popradu. Dolina ta obfita w filtry powietrza i tak Ciebie nie pomieszcza. Ty w swej nieskończonej otyłości zaczynasz na grillowaniu, a kończysz na wymiataniu. Góry fałdwoe twojej niepojetej postaci uczą nas nowych wymiarów anatomii i geografii, a twoje słownictwo jest znakiem nowej i wiekuistej kultury słowa. Gdy wypowiadasz słowa "jasne" albo "spadaj" czujemy twoją nieskończona przyjkaźń. Gdy zaś pytam "co napisałaś", ty odpowiadasz "co napisałam?". Jest to wyraz twojej nieskończonej mądrości, sama nie wiesz co napisałaś. Dlatego ty zrodozna przez cesarskie cięcie, zostałaś skazana na kończyn obcięcie. Dlatego nie rozróżniamy u Ciebie części ciała, a jedynie postrzegamy Cię jako jedyne, świete, niepodzielne i wielkie ciało, którego obecność pośród nas daje nam iskrę poczucia humoru i wiecznego optymizmu.