Gra:Strona 37: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 17: Linia 17:
* Jeśli chcesz uciekać, [[Gra:Strona 4,11|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz uciekać, [[Gra:Strona 4,11|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz zapytać go, jak się stąd wydostać, [[Gra:Strona -344|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz zapytać go, jak się stąd wydostać, [[Gra:Strona -344|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz kopnąć go z półobrotu (niczym Chuck Norris), [[Gra:Strona 979|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz kopnąć go z półobrotu (niczym [[Chuck Norris]]), [[Gra:Strona 979|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz poprosić go o zaśpiewanie dowolnej piosenki Feela, [[Gra:Strona -9,2|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz poprosić go o zaśpiewanie dowolnej piosenki Feela, [[Gra:Strona -9,2|kliknij tu]].
* Jeśli chcesz się do niego słodko uśmiechnąć, [[Gra:Strona -84|kliknij tutaj]].
* Jeśli chcesz się do niego słodko uśmiechnąć, [[Gra:Strona -84|kliknij tutaj]].

Wersja z 13:30, 8 lip 2011

Szatan
Ten artykuł powstał przy współudziale Szatanaaa!
Jeżeli chcesz go rozbudować – pamiętaj, kto po nim wcześniej stąpał!

Rzeczywistość zaczyna wirować wokół Ciebie, tracisz równowagę i przewracasz się. Jednak zamiast uderzyć o ziemię, spadasz w przepaść. Wszystko wokół ciemnieje, a Ty zamykasz oczy i lecisz w dół, w otchłań...

Dead4.png

Upadasz na plecy i z trudem łapiesz oddech. Przez chwilę leżysz nieruchomo, następnie otwierasz oczy i powoli wstajesz.

Pierwsze, co przykuwa Twoją uwagę, to niebo, które ma kolor rdzawoczerwony. Wysoko nad Tobą kłębią się krwistoczerwone chmury. Rozglądasz się wokół i stwierdzasz, że znalazłeś się na jakiejś pustyni pokrytej piaskiem i żwirem. Kilkanaście metrów od Ciebie biegnie wyschnięte koryto rzeki. W oddali dostrzegasz dym unoszący się znad horyzontu.

Podczas gdy Ty zastanawiasz się, co to za miejsce, nagle czujesz, że ktoś kładzie Ci rękę na ramieniu. Odwracasz się gwałtownie i widzisz niskiego mężczyznę w garniturze.
Witaj. Czekaliśmy na ciebie. – mówi mężczyzna.
Gdzie ja jestem? – pytasz.
Jesteś w piekle. Będziesz tu pokutować za swoje grzechy i wandalizowanie Nonsensopedii. – mężczyzna beznamiętnie wypowiada słowa – Chodź ze mną, zaprowadzę cię do naszej sali tortur, gdzie będziesz przeżywać nieludzkie kaźnie przez całą wieczność.

Co robisz?