NonNews:Aktorzy nie podołali...: Różnice pomiędzy wersjami
M |
M (dodano {{NonNews data}}) |
||
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez 2 użytkowników) | |||
Linia 3: | Linia 3: | ||
'''Odgrywanie rodowitych sztuk rosyjskich to nie lada wyczyn. Próbę zagrania autobiografii pt. ''Moskwa-Pietuszki'' autorstwa Wieniedikta Jerofiejewa podjęli się niemieccy aktorzy z Frankfurtu. Nie podołali...''' |
'''Odgrywanie rodowitych sztuk rosyjskich to nie lada wyczyn. Próbę zagrania autobiografii pt. ''Moskwa-Pietuszki'' autorstwa Wieniedikta Jerofiejewa podjęli się niemieccy aktorzy z Frankfurtu. Nie podołali...''' |
||
Niemieccy artyści trafili do szpitala z powodu zatrucia [[etanol]]em. Mężczyźni zasłabli na scenie. Zaiste, praca aktora to ryzykowny zawód... Ale, ale. Żeby widzowie nie czuli się poszkodowani, także i oni mogli wziąć udział w jakże uduchowionej [[libacja|libacji]]. ''Popełniliśmy błąd.'' – mówi z zażenowaniem Oliver Reese, dyrektor teatru. – ''Nie przewidzieliśmy, że takie stężenie może wytrzymać tylko prawdziwy [[Rosjanin]].'' |
Niemieccy artyści trafili do szpitala z powodu zatrucia [[etanol]]em. Mężczyźni zasłabli na scenie. Zaiste, praca aktora to ryzykowny zawód... Ale, ale. Żeby widzowie nie czuli się poszkodowani, także i oni mogli wziąć udział w jakże uduchowionej [[libacja alkoholowa|libacji]]. ''Popełniliśmy błąd.'' – mówi z zażenowaniem Oliver Reese, dyrektor teatru. – ''Nie przewidzieliśmy, że takie stężenie może wytrzymać tylko prawdziwy [[Rosjanin]].'' |
||
Wieniediktin za kołnierz nie wylewał. Lecz był nie tylko koneserem tanich czy tańszych trunków, ale i pionierem. We wspomnianym już dziele pada przepis na drinka, którego składnikami są m.in.: płyn do zwalczania łupieżu, klej, środek owadobójczy i płyn hamulcowy. Hm... Jak na mój gust to zapomniał o [[Płyn Borygo|Borygo]]. |
Wieniediktin za kołnierz nie wylewał. Lecz był nie tylko koneserem tanich czy tańszych trunków, ale i pionierem. We wspomnianym już dziele pada przepis na drinka, którego składnikami są m.in.: płyn do zwalczania łupieżu, klej, środek owadobójczy i płyn hamulcowy. Hm... Jak na mój gust to zapomniał o [[Płyn Borygo|Borygo]]. |
||
Linia 14: | Linia 14: | ||
* [http://www.tvn24.pl/26086,1639139,0,1,moskwa_pietuszki_frankfurt-czyli-libacja-w-teatrze,wiadomosc.html tvn24.pl], 21 stycznia 2010. |
* [http://www.tvn24.pl/26086,1639139,0,1,moskwa_pietuszki_frankfurt-czyli-libacja-w-teatrze,wiadomosc.html tvn24.pl], 21 stycznia 2010. |
||
{{NonNews data|21 stycznia 2010}} |
|||
[[Kategoria:3 tydzień, 2010|{{PAGENAME}}]] |
|||
[[Kategoria:NonNews |
[[Kategoria:NonNews 2010 – kultura]] |
||
{{medal news}} |
{{medal news}} |
Aktualna wersja na dzień 11:37, 2 maj 2020
21 stycznia 2010
Odgrywanie rodowitych sztuk rosyjskich to nie lada wyczyn. Próbę zagrania autobiografii pt. Moskwa-Pietuszki autorstwa Wieniedikta Jerofiejewa podjęli się niemieccy aktorzy z Frankfurtu. Nie podołali...
Niemieccy artyści trafili do szpitala z powodu zatrucia etanolem. Mężczyźni zasłabli na scenie. Zaiste, praca aktora to ryzykowny zawód... Ale, ale. Żeby widzowie nie czuli się poszkodowani, także i oni mogli wziąć udział w jakże uduchowionej libacji. Popełniliśmy błąd. – mówi z zażenowaniem Oliver Reese, dyrektor teatru. – Nie przewidzieliśmy, że takie stężenie może wytrzymać tylko prawdziwy Rosjanin.
Wieniediktin za kołnierz nie wylewał. Lecz był nie tylko koneserem tanich czy tańszych trunków, ale i pionierem. We wspomnianym już dziele pada przepis na drinka, którego składnikami są m.in.: płyn do zwalczania łupieżu, klej, środek owadobójczy i płyn hamulcowy. Hm... Jak na mój gust to zapomniał o Borygo.
Reporterzy „Przedjutrza” postanowili zapytać specjalistę, wieloletniego technika w teatrze, co sądzi o zaistniałej sytuacji. Panie. Dawniej, to się nie takie rzeczy działy. Po premierze, to zawsze były ostre libacji i zabawy w „pociąg”. – mówi. Reporter drążąc temat owej zabawy, otrzymuje odpowiedź: Wie Pan, Panie Redaktorze. Dawniej, to wszyscy aktorzy to pedały były. Jak sobie popili, i już za bardzo nie wiedzieli co robią, to spuszczali gacie i tworzyli łańcuszek szczęścia. Z tym, że pierwszy udawał gwizdek lokomotywy, a ostatni niósł lampion. I dlatego „pociąg”. Ale, to nie tylko takie rzeczy były... Czasem się aktorom do walizek cegły pakowało, albo nogi krzesłom podcinali...
Nasz reporter o więcej nie pytał.
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- tvn24.pl, 21 stycznia 2010.