World of Tanks: Różnice pomiędzy wersjami
M („World of tanks” przeniesiono do „World of Tanks”) |
|||
Linia 29: | Linia 29: | ||
Oczywiście nazwa "niszczyciel czołgów" jest grubo na wyrost, wygranie przez TD-ka walki 1 na 1 z czołgiem jest rzadkim przypadkiem, szczególnie, że rzadko do takich, uczciwych, walk dochodzi. Każdy TD-ek ma bonus do ukrywania się w krzakach, więc każdy z nich jest potencjalnym "kamperwagenem", do tego często niewystarczające opancerzenie, brak wieży i zakrawająca na snajperkę armata, skutecznie zniechęcają, do aktywnej walki. |
Oczywiście nazwa "niszczyciel czołgów" jest grubo na wyrost, wygranie przez TD-ka walki 1 na 1 z czołgiem jest rzadkim przypadkiem, szczególnie, że rzadko do takich, uczciwych, walk dochodzi. Każdy TD-ek ma bonus do ukrywania się w krzakach, więc każdy z nich jest potencjalnym "kamperwagenem", do tego często niewystarczające opancerzenie, brak wieży i zakrawająca na snajperkę armata, skutecznie zniechęcają, do aktywnej walki. |
||
=== Działo samobieżne (Arta) === |
=== Działo samobieżne (Arta) === |
||
Większość operatorów Art, jest zainteresowana tylko pierwszą połową nazwy używanego przezeń pojazdu. I nic dziwnego, skoro można dostrzelić na drugi koniec mapy, a słabo ruchliwe podwozie, jest raczej dodatkiem, niż grywalną funkcją. Nie ma toto żadnego opancerzenia, ani szans w realnej walce. Jest skazana na kampienie |
Większość operatorów Art, jest zainteresowana tylko pierwszą połową nazwy używanego przezeń pojazdu. I nic dziwnego, skoro można dostrzelić na drugi koniec mapy, a słabo ruchliwe podwozie, jest raczej dodatkiem, niż grywalną funkcją. Nie ma toto żadnego opancerzenia, ani szans w realnej walce. Jest skazana na kampienie, jednak, wielu graczom to nie przeszkadza, bo w zamian Arta potrafi zdjąć HT-ka 1 strzałem; haczyk tkwi w czasie celowania i przeładunku: obie czynności odbywają się w geologicznej skali czasu. |
||
[[Kategoria: Gry komputerowe]] |
[[Kategoria: Gry komputerowe]] |
Wersja z 11:37, 3 lip 2012
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
World of Tanks (znane także jako: World of Campers lub World of Noobs)- Silny uzależniacz w formie gry komputerowej. Daje możliwość skierowania autentycznego modelu czołgu w szał rozwałki, nazywany bitwą.
WoT nie jest symulatorem
bo:
- Nie ma fizyki.
- Są grywalne czołgi, które historycznie, nigdy nie powstały.
- Trafienie w schowek z pociskami, rzadko kończy się jego wybuchem.
- Pękniętą gąsienicę, załoga łata nie wychodząc z pojazdu.
- "Niewidzialna załoga" w pojazdach z otwartą kabiną.
- Gąsienica pęka dokładnie w tych samych miejscach.
- Można trafić tak, by zerwać obydwie gąsienice, nie uszkadzając kadłuba.
- Załoga w kilka sekund potrafi naprawić, rozbite po trafieniu, działo/wieżę/silnik.
- Po oberwaniu pociskiem czołgowym, członek załogi jest w pełni zdrowy już w następnej bitwie.
Rodzaje czołgów
...dla każdego coś dobrego:
Czołgi lekkie (LT)
Dzielą się na 2 rodzaje: 1 to ogniwa pośrednie prowadzące do potężniejszych maszyn, same w sobie nadają się często do grania roli zwiadowcy darmowego fraga. 2 rodzaj to tzw: małe upierdliwce, ADHD, chamstwo w państwie; niepotrzebne skreślić. Te niewybredne określenia biorą się z toksycznego połączenia cech: szybkości, silnej armaty i niewielkich rozmiarów. Trzeba mieć tupet, by atakować czymś takim czołgi ciężkie. Jednak gdy takie maleństwo zajdzie ciężkiego Tygrysa od tyłu, optymistycznym wariantem będzie dla niego ucieczka z kilkoma procentami HP.
Średnie (Medy)
Względny balans, między mobilnością, siłą ognia a opancerzeniem, oczywiście każdy typ czołgu nagina proporcję w którymś z kierunków. Jeśli masz tupet i spróbujesz okrążać nim czołg ciężki, to zapewne, dostaniesz kulę i przepustkę do lepszego świata, w końcu Med jest tylko Medem i nie ma takiego speed-a. Za to niektóre z heavy-ich będziesz mógł przebijać od frontu i patrzeć jak smażą się we własnej płonącej benzynie muahahaha!
Ciężkie (Heavy/HT-ki)
Nie tylko czołgi z amerykańską załogą pasują do tej kategorii, ale każdy który spełnia warunki:
- Karygodna powolność i abstrakcyjnie gruby pancerz.
- Oparty o kalendarz, system przeładowywania działa.
- Wrodzona niechęć do czołgów lekkich 2 kategorii.
- Absurdalne koszty utrzymania.
Niszczyciele czołgów (TD-ki)
Oczywiście nazwa "niszczyciel czołgów" jest grubo na wyrost, wygranie przez TD-ka walki 1 na 1 z czołgiem jest rzadkim przypadkiem, szczególnie, że rzadko do takich, uczciwych, walk dochodzi. Każdy TD-ek ma bonus do ukrywania się w krzakach, więc każdy z nich jest potencjalnym "kamperwagenem", do tego często niewystarczające opancerzenie, brak wieży i zakrawająca na snajperkę armata, skutecznie zniechęcają, do aktywnej walki.
Działo samobieżne (Arta)
Większość operatorów Art, jest zainteresowana tylko pierwszą połową nazwy używanego przezeń pojazdu. I nic dziwnego, skoro można dostrzelić na drugi koniec mapy, a słabo ruchliwe podwozie, jest raczej dodatkiem, niż grywalną funkcją. Nie ma toto żadnego opancerzenia, ani szans w realnej walce. Jest skazana na kampienie, jednak, wielu graczom to nie przeszkadza, bo w zamian Arta potrafi zdjąć HT-ka 1 strzałem; haczyk tkwi w czasie celowania i przeładunku: obie czynności odbywają się w geologicznej skali czasu.