Poradnik:Jak być dobrym dzieckiem ulicy: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 39: | Linia 39: | ||
# Co z tego, że Hemp Gru sprzedaje koszulki ze swoim logo po 300 zł, i tak nie są komercyjni. |
# Co z tego, że Hemp Gru sprzedaje koszulki ze swoim logo po 300 zł, i tak nie są komercyjni. |
||
# Jeśli ktoś usiłuje tobie powiedzieć, że Firma wymyśliła JP tylko po to, by zdobyć rzesze fanów w szkołach podstawowych, to załatwiasz to honorowym pojedynkiem – ten ktoś kontra całe twoje osiedle. |
# Jeśli ktoś usiłuje tobie powiedzieć, że Firma wymyśliła JP tylko po to, by zdobyć rzesze fanów w szkołach podstawowych, to załatwiasz to honorowym pojedynkiem – ten ktoś kontra całe twoje osiedle. |
||
39. Nigdy nie sprzedawaj się na psach, bo będziesz lamusem. |
|||
A ty co? Idź być dzieckiem ulicy, a nie [[komputer|komputera]]! |
A ty co? Idź być dzieckiem ulicy, a nie [[komputer|komputera]]! |
||
{{stubpor}} |
{{stubpor}} |
Wersja z 22:15, 19 wrz 2012
Jak być dobrym dzieckiem ulicy – poradnik.
- Mieszkasz na szarym blokowisku. Wszyscy, którzy mieszkają poza nim są lamusami.
- Lamus to jedyne obraźliwe słowo, jakie znasz.
- Jedyna muzyka, której słuchasz to hip-hop. Jeśli słuchasz innej – jesteś lamusem.
- Przeklinaj ile wlezie, to w imię honoru. Nie jesteś wulgarny – jesteś lamusem.
- Jeśli twój stary jest policjantem – odpuść sobie. Ewentualnie krzyknij mu JP na 100% w twarz.
- Pamiętaj o wypisywaniu na murach JP na 100% i HWDP.
- Krzycz JP i pokazuj środkowy palec policjantom. Pamiętaj – z bezpiecznej odległości!
- Jeśli nie krzykniesz JP w obecności policji, to jesteś lamusem.
- Spędzasz na ławce całe swoje życie. Koniecznie siedź na oparciu.
- Jeśli usiądziesz normalnie, to jesteś lamusem.
- Nawet jeśli masz na osiedlu świetny stadion do piłki nożnej, to i tak nie ruszasz się z ławki. Ona jest twoją matką!
- Jeśli przyjadą robotnicy w celu wymiany ławki, obrzucasz ich kamieniami. Za nic nie mogą zabrać najważniejszego przedmiotu twojego życia.
- Właśnie, nie zapomnij o miłości, wierności i wie czego jeszcze do swojej dzielni.
- Chwalisz się na okrągło, jaka to twoja dzielnia jest zajeta.
- Jeżeli się nie chwalisz – jesteś lamusem.
- Jarasz szlugi na klatce schodowej. Rzucasz pety pod nogi, żeby było ich więcej niż ziarenek piasku.
- I plujesz przy tym, bo twoja ślina jest toksyczna dla ciebie.
- Musisz jarać zioło i dawać pojarę innym.
- Jak cię złapie psiarnia za marihuanę, to prosisz kumpli, żeby nagrali w piwnicy jakąś kolędę rapową pt. HWDP. Potem niech wrzucą to na wrzutę.
- Nie ruszasz się do roboty, ale i tak naśmiewasz się z bezrobotnych.
- Oczywiście jest też twórcza strona twojego nic nie wartego życia – jesz system! Narzekasz na niego i myślisz, co by tu z nim zrobić, nie ruszając się z ławki.
- Wszyscy, którzy krzywo na ciebie patrzą to konfidenci i lamusy.
- Jesteś biedny i musisz mieć w chacie patologię. Jeśli nie masz, jesteś
szpaneremlamusem. - Żeby uniknąć wstydu na osiedlu, sam zrób patologię w chacie, wtedy ziomy cię uszanują.
- Ale pomimo biedy i dramatu na chacie musisz mieć co najmniej dwie koszulki PROSTO warte 700 zł.
- Wytatuuj sobie JP na klacie dla podkreślenia twojego oddania dla betonu.
- W każdej piwnicy na osiedlu musi być wasza melina.
- Wasza, bo tam się kitracie, gdy na osiedle pały wjeżdżają budą.
- Na twoim osiedlu muszą mieszkać ludzie po wyrokach.
- A ty musisz mieć zawiasy. Jak nie masz, to się o nie postaraj, żeby nie być lamusem.
- Jak już zdobędziesz zawiasy, to oczywiście nienawidź za to policję, bo w końcu do ciebie się czepiali!
- Kiedy na osiedlu ktoś się naćpa, wyciągasz komę i kręcisz reality show! Potem wrzucasz to na wrzutę jako film pod tytułem Ciężkie życie na ulicy.
- A jeśli ktoś go nieprzychylnie skomentuje, to wyzwij go od lamusów!
- Kiedy wracasz po ciężkim dniu w szkole, to idziesz środkiem ulicy, bujasz się przy tym energicznie.
- Jak już idziesz, to wyciągasz telefon i na cały regulator puszczasz najnowszą piosenkę Hemp Gru!
- Co z tego, że idziesz sam, niech ludzie usłyszą głos ulicy!
- Co z tego, że Hemp Gru sprzedaje koszulki ze swoim logo po 300 zł, i tak nie są komercyjni.
- Jeśli ktoś usiłuje tobie powiedzieć, że Firma wymyśliła JP tylko po to, by zdobyć rzesze fanów w szkołach podstawowych, to załatwiasz to honorowym pojedynkiem – ten ktoś kontra całe twoje osiedle.
39. Nigdy nie sprzedawaj się na psach, bo będziesz lamusem. A ty co? Idź być dzieckiem ulicy, a nie komputera! Szablon:Stubpor Szablon:Poradniki hobby