Gra:Strona +1,6: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (ę?)
M (minus trochę nieaktualne)
Linia 1: Linia 1:
Przełamując opory postanawiasz porozmawiać z JKM'em, mimo iż to tylko posąg. Wreszcie mówisz:
Przełamując opory postanawiasz porozmawiać z JKM'em, mimo iż to tylko posąg. Wreszcie mówisz:

{{cytat2|Dzień dobry panie Korwinie.}}
– ''Dzień dobry panie Korwinie.''
Posąg poruszył się, myślisz że to delirium, ale posąg zaczął zmieniać barwę z brązowego na cielisty, a jego muszka stała się czerwona. Zszedł z postumentu, który zamienił się w tron, a na głowie widać koronę. Podchodzi w twoim kierunku i mówi: Dzień dobry, co cię do mnie sprowadza?

Posąg poruszył się, myślisz że to delirium, ale zaczął zmieniać barwę z brązowego na cielisty, a jego muszka stała się czerwona. Zszedł z postumentu, który zamienił się w tron, a na głowie widać koronę. Podchodzi w twoim kierunku i mówi:

– ''Dzień dobry, co cię do mnie sprowadza?''


== Co robisz? ==
== Co robisz? ==
* Jeżeli chcesz powiedzieć „zgubiłem się, wszedłem do tego pokoju, a teraz gada do mnie pomnik” idź [[gra:strona +1,61|tu]]
* Jeżeli chcesz powiedzieć ''Zgubiłem się, wszedłem do tego pokoju, a teraz gada do mnie pomnik'', idź [[gra:strona +1,61|tu]].
* Jeśli chcesz powiedzieć „Panie Januszu, to zaszczyt, że Pana spotkałem, od zawsze Pana popieram, czy mogę Panu pomóc w objęciu władzy” [[gra:strona +1,62|proszę bardzo]]
* Jeśli chcesz zapytać ''Panie Januszu, to zaszczyt, że Pana spotkałem, od zawsze Pana popieram, czy mogę Panu pomóc w objęciu władzy?'' - [[gra:strona +1,62|proszę bardzo]].
* Jeżeli chcesz powiedzieć „Ty {{cenzura3}} {{cenzura3}}, {{cenzura3}} {{cenzura3}} {{cenzura3}} {{cenzura3}}, i {{cenzura3}} {{cenzura3}} ty je{{cenzura3}} {{cenzura3}}u, Pan Premier Kaczyński to jedyny człowiek prawdy, a w porównaniu z Panem Tuskiem, jesteś ciotą, a nie liberałem” idź [[gra:strona +1,63|tu]]
* Nie zapominaj że ten pokój ma [[Gra:Strona 85|ściany]].
* Nie zapominaj że ten pokój ma [[Gra:Strona 85|ściany]].



Wersja z 16:40, 13 mar 2013

Przełamując opory postanawiasz porozmawiać z JKM'em, mimo iż to tylko posąg. Wreszcie mówisz:

Dzień dobry panie Korwinie.

Posąg poruszył się, myślisz że to delirium, ale zaczął zmieniać barwę z brązowego na cielisty, a jego muszka stała się czerwona. Zszedł z postumentu, który zamienił się w tron, a na głowie widać koronę. Podchodzi w twoim kierunku i mówi:

Dzień dobry, co cię do mnie sprowadza?

Co robisz?

  • Jeżeli chcesz powiedzieć Zgubiłem się, wszedłem do tego pokoju, a teraz gada do mnie pomnik, idź tu.
  • Jeśli chcesz zapytać Panie Januszu, to zaszczyt, że Pana spotkałem, od zawsze Pana popieram, czy mogę Panu pomóc w objęciu władzy? - proszę bardzo.
  • Nie zapominaj że ten pokój ma ściany.