Gra:Strona 2,3598432: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nowa strona) |
(Przeszedłem mały kurs robienia dialogów...) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
-Przepraszam, proszę pani... -odezwałeś się błagalnym tonem |
- "Przepraszam, proszę pani..." -odezwałeś się błagalnym tonem<br /> |
||
-Tak, synku? |
- "Tak, synku?" <br /> |
||
-Otóż... |
- "Otóż..." <br /> |
||
Opowiedziałeś całą historię o psie, słoniu (i jak go pociąłeś), braku piekarnika i o twym uzależnieniu od dżemu |
Opowiedziałeś całą historię o psie, słoniu (i jak go pociąłeś), braku piekarnika i o twym uzależnieniu od dżemu |
||
-...no i pani wzięła ostatni słoik tego dżemu i czy mógłbym o niego prosić? |
- "...no i pani wzięła ostatni słoik tego dżemu i czy mógłbym o niego prosić?" <br /> |
||
Starsza pani przeszukała koszyk. Wyjęła dżem i zapytała się: |
Starsza pani przeszukała koszyk. Wyjęła dżem i zapytała się: |
||
-Ten? |
- "Ten?" <br /> |
||
-Tak, ten |
- "Tak, ten" <br /> |
||
-Przykro mi, ale nie |
- "Przykro mi, ale nie" <br /> |
||
I poszła sobie. |
I poszła sobie. |
||
Krew ci się zagotowała, pot zaczął lać się wodospadami |
Krew ci się zagotowała, pot zaczął lać się wodospadami |
||
Linia 13: | Linia 13: | ||
== Co robisz biedaku? == |
== Co robisz biedaku? == |
||
* Nie wytrzymujesz napięcia i [[Gra:Strona 2,3598434|zabijasz staruchę!]] |
* Nie wytrzymujesz napięcia i [[Gra:Strona 2,3598434|zabijasz staruchę!]] |
||
* [[Gra:Strona 2,359843|Myślisz nad]] innym sposobem zdobycia tej ambrozji pod postacią dżemu |
* [[Gra:Strona 2,359843|Myślisz nad]] innym sposobem zdobycia tej ambrozji pod postacią dżemu. |
||
* [[Gra:Strona 2,3598431|Podchodzisz, zabierasz dżem i uciekasz]] |
* [[Gra:Strona 2,3598431|Podchodzisz, zabierasz dżem i uciekasz]]. |
||
* [[Gra:Strona 86|Wieszasz się przy dziale z mrożonkami]] |
* [[Gra:Strona 86|Wieszasz się przy dziale z mrożonkami]]. |
||
[[Kategoria:Gra|2,3598432]] |
[[Kategoria:Gra|2,3598432]] |
Wersja z 19:05, 28 paź 2014
- "Przepraszam, proszę pani..." -odezwałeś się błagalnym tonem
- "Tak, synku?"
- "Otóż..."
Opowiedziałeś całą historię o psie, słoniu (i jak go pociąłeś), braku piekarnika i o twym uzależnieniu od dżemu
- "...no i pani wzięła ostatni słoik tego dżemu i czy mógłbym o niego prosić?"
Starsza pani przeszukała koszyk. Wyjęła dżem i zapytała się:
- "Ten?"
- "Tak, ten"
- "Przykro mi, ale nie"
I poszła sobie.
Krew ci się zagotowała, pot zaczął lać się wodospadami
Co robisz biedaku?
- Nie wytrzymujesz napięcia i zabijasz staruchę!
- Myślisz nad innym sposobem zdobycia tej ambrozji pod postacią dżemu.
- Podchodzisz, zabierasz dżem i uciekasz.
- Wieszasz się przy dziale z mrożonkami.