Konstantynopolitańczykowianeczka: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(red.) |
M (linki) |
||
| Linia 4: | Linia 4: | ||
:<code>''Anglik o konstantynopolitańczykówianeczce''</code> |
:<code>''Anglik o konstantynopolitańczykówianeczce''</code> |
||
'''Konstantynopolitańczykówianeczka''' – zajefajne [[Polska|polskie]] [[słowo]] oznaczające konstantynopolitańczykówianeczkę a więc córeczke [[Twój Stary|tatusia]] mieszkającego w [[Konstatnynopol]]u, tzw. konstantynopolitańczyka. Warto też dodać że konstantynopolitańczykówianeczka (32 litery) jest najdłuższym polskim słowem |
'''Konstantynopolitańczykówianeczka''' – zajefajne [[Polska|polskie]] [[słowo]] oznaczające konstantynopolitańczykówianeczkę a więc córeczke [[Twój Stary|tatusia]] mieszkającego w [[Konstatnynopol]]u, tzw. konstantynopolitańczyka. Warto też dodać że konstantynopolitańczykówianeczka (32 litery) jest najdłuższym polskim [[słowo|słowem]]... Słowo dziewięćsetdziewięćdziesiątydziewiąty (37 [[litera|liter]]) jest o 5 liter dłuższe, lecz mimo to konstantynopolitańczykówianeczka uznawana jest za najdłuższe polskie słowo. Spowodowane jest to zapewne [[braki w wykrztałceniu|brakami w wykształceniu]] polskich językoznawców, jednak te informacje nie zostały naukowo [[Tak|potwierdzone]]. |
||
{{stubjez}} |
{{stubjez}} |
||
[[kategoria:trudne słowa]] |
[[kategoria:trudne słowa]] |
||
Wersja z 12:37, 5 lis 2006
...że jak?? konstantynopolilitalibańczykórweczka??
Polak o konstantynopolitańczykówianeczce
What??
Anglik o konstantynopolitańczykówianeczce
Konstantynopolitańczykówianeczka – zajefajne polskie słowo oznaczające konstantynopolitańczykówianeczkę a więc córeczke tatusia mieszkającego w Konstatnynopolu, tzw. konstantynopolitańczyka. Warto też dodać że konstantynopolitańczykówianeczka (32 litery) jest najdłuższym polskim słowem... Słowo dziewięćsetdziewięćdziesiątydziewiąty (37 liter) jest o 5 liter dłuższe, lecz mimo to konstantynopolitańczykówianeczka uznawana jest za najdłuższe polskie słowo. Spowodowane jest to zapewne brakami w wykształceniu polskich językoznawców, jednak te informacje nie zostały naukowo potwierdzone.
