Gra:Strona 36: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M |
M |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
Wchodzisz do hipermarketu. Myślisz sobie, że po takich ciężkich chwilach trzeba zjeść pożywne śniadanie. Idziesz więc w kierunku półki z nabiałem. Po drodze mijasz kosz pełnych awokado w promocji po 0,70 gr za sztukę. Serce zaczyna ci mocniej bić, myślisz, że koszmar powróci. W panice zmieniasz kierunek na stoisko z pieczywem. Tutaj dosięgasz wzrokiem półkę ze środkami nasennymi. Cały siny i siwy wybiegasz ze sklepu. Na chodniku widzisz jakiegoś [[Metal (ludzie)|metala]], który idzie na smyczy ze zwierzakiem, którego przed chwila sprzedałeś. |
Wchodzisz do hipermarketu. Myślisz sobie, że po takich ciężkich chwilach trzeba zjeść pożywne śniadanie. Idziesz więc w kierunku półki z nabiałem. Po drodze mijasz kosz pełnych awokado w promocji po 0,70 gr za sztukę. Serce zaczyna ci mocniej bić, myślisz, że koszmar powróci. W panice zmieniasz kierunek na stoisko z pieczywem. Tutaj dosięgasz wzrokiem półkę ze środkami nasennymi. Cały siny i siwy wybiegasz ze sklepu. Na chodniku widzisz jakiegoś [[Metal (ludzie)|metala]], który idzie na smyczy ze zwierzakiem, którego przed chwila sprzedałeś. |
||
==Co robisz?== |
|||
*Jeśli chcesz się obudzić z tego koszmaru, klikaj [[Gra: |
* Jeśli chcesz się obudzić z tego koszmaru, klikaj [[Gra:Gra|tutaj]]. |
||
*Jeśli dalej masz w głowie pomysł z teatrem, idź do [[Gra:Strona 654|strony 654]] |
* Jeśli dalej masz w głowie pomysł z teatrem, idź do [[Gra:Strona 654|strony 654]]. |
||
*Jeśli chcesz się zakumplować z tym metalem to proszę bardzo |
* Jeśli chcesz się zakumplować z tym metalem to proszę bardzo – idź do [[Gra:Strona 567|strony 567]]. |
||
*Jeśli z kolei masz ochotę się wyszumieć, idź do [[Gra:Strona 8255|strony 8255]] |
* Jeśli z kolei masz ochotę się wyszumieć, idź do [[Gra:Strona 8255|strony 8255]]. |
||
[[Kategoria:Gra|36]] |
Wersja z 17:24, 3 kwi 2007
Wchodzisz do hipermarketu. Myślisz sobie, że po takich ciężkich chwilach trzeba zjeść pożywne śniadanie. Idziesz więc w kierunku półki z nabiałem. Po drodze mijasz kosz pełnych awokado w promocji po 0,70 gr za sztukę. Serce zaczyna ci mocniej bić, myślisz, że koszmar powróci. W panice zmieniasz kierunek na stoisko z pieczywem. Tutaj dosięgasz wzrokiem półkę ze środkami nasennymi. Cały siny i siwy wybiegasz ze sklepu. Na chodniku widzisz jakiegoś metala, który idzie na smyczy ze zwierzakiem, którego przed chwila sprzedałeś.
Co robisz?
- Jeśli chcesz się obudzić z tego koszmaru, klikaj tutaj.
- Jeśli dalej masz w głowie pomysł z teatrem, idź do strony 654.
- Jeśli chcesz się zakumplować z tym metalem to proszę bardzo – idź do strony 567.
- Jeśli z kolei masz ochotę się wyszumieć, idź do strony 8255.