Magik: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nowa strona) |
(nowa strona) |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Magik (ksywa: Czarodziej)'''- bóg, który jarał trzcine cukrową, namaczana w maślance. Był wokalistą zespołu Koliber- najszybszy ptak, trzymał sie ze znanym Jaszczurem, który wychował się na Boguchcicach i był tak żałosny, że poszedł do technikum elektrycznego, bo nigdzie indziej nie chcieli go przyjąć. |
|||
'''Piotr „Magik” Łuszcz''' (Mag Magik I, Zmazik, Neo, Psychotata) (ur. 18 marca 1978 w Katowicach, zm. 26 grudnia 2000) – polski raper. Urodzil sie w biednej rodzinie, dlatego zostal blokerem. jako ze blokersi ćpają Magik rowniez zaczął. na haju pisal zaje** teksty ktore potem (rowniez na haju) rymowal. zacpal sie i skoczyl z okna, zostawiajac na pastwe losu zone i syna. kiedy bal sie ze ma hiva napisal + i -. utwor ten zdobył światową sławę - kazdy w dzisiejszych czasach boi sie tej choroby. |
|||
Na swoim koniec Czarodziej, ma wiele utworów psychodelicznych, między innymi: |
|||
- Jak wrócić do domu |
|||
- Przypaliłem ciasto |
|||
- Jeejqu, co sie dzieje |
|||
Jego żywot, zakończył się w Boże Narodzenie, kiedy to po wypaleniu 5m bambusa, postanowił gonić świętego mikołaja, wyskakując przez okno, ze swojego domu pełnego drzwi (wejściowe+ łazienka). |
|||
---- |
|||
Można powiedzieć, że był prekursorem psycho polskiego rapu, z którego wszyscy się teraz nabijają. |
|||
'''Magik''' - czarodziej, ktory wyciaga króliczki z cylindra. |
|||
Wersja z 04:30, 8 maj 2008
Magik (ksywa: Czarodziej)- bóg, który jarał trzcine cukrową, namaczana w maślance. Był wokalistą zespołu Koliber- najszybszy ptak, trzymał sie ze znanym Jaszczurem, który wychował się na Boguchcicach i był tak żałosny, że poszedł do technikum elektrycznego, bo nigdzie indziej nie chcieli go przyjąć. Na swoim koniec Czarodziej, ma wiele utworów psychodelicznych, między innymi: - Jak wrócić do domu - Przypaliłem ciasto - Jeejqu, co sie dzieje
Jego żywot, zakończył się w Boże Narodzenie, kiedy to po wypaleniu 5m bambusa, postanowił gonić świętego mikołaja, wyskakując przez okno, ze swojego domu pełnego drzwi (wejściowe+ łazienka).
Można powiedzieć, że był prekursorem psycho polskiego rapu, z którego wszyscy się teraz nabijają.
