Deszcz stukilowych worków z mielonym mięsem: Różnice pomiędzy wersjami
M |
|||
| Linia 6: | Linia 6: | ||
Jedną z wad DSWzMM jest to, że miejsca, w których często występuje są zazwyczaj doszczętnie zniszczone. Znanych jest wiele kataklizmów związanych z tym zjawiskiem. |
Jedną z wad DSWzMM jest to, że miejsca, w których często występuje są zazwyczaj doszczętnie zniszczone. Znanych jest wiele kataklizmów związanych z tym zjawiskiem. |
||
Według wierzeń [[ateista|ateistów]] i [[sceptyk|sceptyków]], DSWzMM jest darem od stworzyciela wszechrzeczy [[Latający Potwór Spaghetti|Latającego Potwora Spaghetti]], który w ten sposób dba o swoje ateistyczne plemię. |
|||
== Kataklizmy == |
== Kataklizmy == |
||
Wersja z 01:43, 21 wrz 2008
Deszcz Stukilowych Worków z Mielonym Mięsem – rodzaj opadu atmosferycznego. Charakterystyczną jego cechą jest to, że na ziemię nie opada woda, ale wołowe mięso zapakowane w lniane worki. Dodatkowo mięso to, jest dokładnie zmielone (jak przy użyciu młynka do mielenia mięsa).
Mięso z DSWzMM idealnie nadaje się do spagetti, na kotlety mielone, lub do karmienia niemowląt. Jego smak jest szczególnie doceniany przez ciężarnych mężczyzn, chociaż czasami marudzą, że należy je jeszcze posypać brazylią.
Jedną z wad DSWzMM jest to, że miejsca, w których często występuje są zazwyczaj doszczętnie zniszczone. Znanych jest wiele kataklizmów związanych z tym zjawiskiem.
Według wierzeń ateistów i sceptyków, DSWzMM jest darem od stworzyciela wszechrzeczy Latającego Potwora Spaghetti, który w ten sposób dba o swoje ateistyczne plemię.
Kataklizmy
Związe z DSzMM:
- wyginięcie dinożarłów;
- jedna z jedenastu plag egipskich;
- zniszczenie studia nagraniowego Sztywena Szpilberga (Czangałanga i tajemnica czarnego Jana).
- mielonka dodawana była też do spamu, a nawet sama nim była w niewielu przypadkach.
Pozytywne skutki
- obniżenie cen wołowiny;
- obniżanie się głodu na Ziemi;
- możliwość organizowania konkursu Mielonka Twym Przyjacielem, bez konieczności naciągania biednych sponsorów;
- niekrępujący sposób rozwiązania problemu, który, z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, pojawi się po tzw. „Ciał Zmartwychwstaniu”. Potem wszystko od nowa, gdyż, jak wiadomo, wszystko krąży, a podchorąży zawsze zdąży.
