Ruch Chorzów: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (rv)
Linia 7: Linia 7:
== Kibice ==
== Kibice ==


Kibice chorzowskiego klubu znani są w całej Polsce z brutalnych napadów rabunkowych na stadionowe stragany z kiełbaskami. Stąd tez wzięły się używane w całej Polsce określenia "Kiełbasiani Chuligani" czy "Pieczone Frankfurterki". Przed tym incydentem na polskiej scenie kibicowskiej postrzegani byli jako "śmierdziele". Sami nazywają siebie "chorzowskimi psami".
Kibice chorzowskiego klubu znani są w całej Polsce z brutalnych napadów rabunkowych na stadionowe stragany z kiełbaskami. Stąd tez wzięły się używane w całej Polsce określenia "Kiełbasiani Chuligani" czy "Pieczone Frankfurterki". Przed tym incydentem na polskiej scenie kibicowskiej postrzegani byli jako "śmierdziele".
Uznają się za jedną z najlepszych ekip wyjazdowych.
Uznają się za jedną z najlepszych ekip wyjazdowych.
Najlepiej ukazuje to wzorowa frekwencja na meczu w Zabrzu (12.10.2008r):
Najlepiej ukazuje to wzorowa frekwencja na meczu w Zabrzu (12.10.2008r):

Wersja z 16:19, 7 lis 2008

Ruch Chorzów - ruch piłkarski z przełomu lat 20 XX wieku. 14-krotny mistrz okręgówki był pierwszym znaczącym śląskim klubem piłkarskim.

Historia

Ruch miał jednak wiele perypetii na przełomie wieków, ale zacznijmy od Janusza Jojki, który to wrzucił sobie w meczu (rok 1987) barażowym piłkę do własnej bramki podobno "przypadkowo". Wiemy jednak że w szatni znaleziono stare polskie złote. Jest praprzodkiem obecnej afery korupcyjnej. Po tym meczu jednak się nie utrzymali i spadli. W 2003 roku zaliczono spadek z ligi. Przez 4 lata bawiono się w klasie drugiej, podczas gdy inni się bawili w kupuj i awansuj. W 2007 trafili do 1. Ligi Extra Pomarańczy, gdzie grają do dnia dzisiejszego. Ruch Chorzów brał równiez udział w rozgrywkach europejskich. Jako swój największy sukces sympatycy chorzowskiego klubu postrzegają dwumecz z Ajaxem Amsterdam (1:2, 0:7).

Kibice

Kibice chorzowskiego klubu znani są w całej Polsce z brutalnych napadów rabunkowych na stadionowe stragany z kiełbaskami. Stąd tez wzięły się używane w całej Polsce określenia "Kiełbasiani Chuligani" czy "Pieczone Frankfurterki". Przed tym incydentem na polskiej scenie kibicowskiej postrzegani byli jako "śmierdziele". Uznają się za jedną z najlepszych ekip wyjazdowych. Najlepiej ukazuje to wzorowa frekwencja na meczu w Zabrzu (12.10.2008r): http://www.niebiescy.pl/album/pe_gornik_ruch_01/duze/01.jpg

Szablon:Stubspo