Cytaty:Kiler-ów 2-óch: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Porost. Autor wycofanej wersji to 83.15.23.194.)
Linia 25: Linia 25:
* ''Ha, ha! Eseista? Przecież ten wasz eseista sam mówi, że jest Jurek Kiler!''
* ''Ha, ha! Eseista? Przecież ten wasz eseista sam mówi, że jest Jurek Kiler!''



==J==
* ''Ja też ciebie chciałam zabić za to, że nie zabiłeś Siary.''
* ''Jestem Jurek Kiler... i mam systko f tupie!''
* ''– Jak jeździsz ty penisie!<br />– Ty penisie?! Nikt tak jeszcze do mnie nie powiedział.<br />– Dona, znaczy Pani Dona. No nie, w tej sytuacji nie penisie.<br />– Głupia cipo, w tej sytuacji.<br />– Hehe, raczej tak. Jak jeździsz głupia ci... ci... Ci życie się znudziło?! Mogłem Cię zabić!''
* ''–Ja jestem Szakal z Afryka<br>–You are mr.szakal<br>–Tak ja kocham polanda<br>–To zapraszam to samochodu<br>–O nie nie sory zaszła pomyłek''


==K==
==K==

Wersja z 00:26, 24 gru 2008

Kiler-ów 2-óch – cytaty.

A

  • – A co na to Kiler?
    – Gryzie glebę!
    – Zabiłeś go, ty świnio maczo morderco!
    – No! I bardzo dobrze!
  • – A teraz zwiąż mnie...
    – Daj spokój Rysiu, za co?
    – Za ręce!
  • Ale ze mnie głupia nimfomanka!
  • Amfetamina. Produkcja, dystrybucja, masturbacja.

B

  • Bardzo jak Kiler, tylko lepszy, bo z importu!
  • – Buenos dias, señor Siarra.
    – Buenos Aires, herr Morelas!

C

  • – Czy to jest czyste złoto?
    – Rano było czyste, tylko te gołębie srają.
  • – Czy ty, Aldona Lipska...
    – Przepraszam bardzo, od kiedy ja jestem z panem na ty?
    – Ale ja tak muszę.
    – Aha, dobrze, kontynuujmy.
    – Czy ty, pani Aldona Lipska...
  • -Co oni mi empik z domu robią

E

  • Ewuniu... To był Szakal... Przedstawił się i od razu mnie zabił...

G

  • Gdzie on lezie z tą gitarrą?

H

  • Ha, ha! Eseista? Przecież ten wasz eseista sam mówi, że jest Jurek Kiler!


K

  • – Kiler is dead.
    – Jak to zdechł?

L

  • Lunch bez gitarry to jak Lipski bez Siarry.

N

  • – No i co z nim zrobić?
    – No jak to, posadźcie go na przystanku, zaraz przyjedzie pińcet dziewięć i dobra jes!
  • No i w pizdu i wylądował. I cały misterny plan też w pizdu.

P

  • – Pan w sprawie?
    – Sprawa jest krótka... lecz z tłumikiem.
  • Pan Wąski jest debeściak... I jego mafia też jest debeściak.

S

  • Skąd pan się tu wziął? Taki piękny!

T

  • To ja ci wyjmuję kule jak doktor Quinn, a ty mi się tu rżniesz na ulicy z jakimś kolarzem?
  • – Ty chcesz zagrać pana Kilera? Chyba pana Kleksa!
    – Ty weź się Dona zamknij!
    – Sam się zamknij, ty naciągaczu, ty!
  • – Ty jesteś Siara!
    – Nie.
    – To kto ty jesteś?
    – Rewiński.

W

  • – Wąski jestem.
    – Widzę.
  • - Wąski, czy tobie czasem sufit na łeb sie nie zwalił?
  • - Widzisz Siara, zarżnąłeś kurę znoszącą złote jaja.
    - Słyszałeś Wąski, urżnąłeś kurze złote jaja.
  • - Wstawaj Ryba, ojczyzna cię wzywa!
  • - Wziąłem zamach...
    - O, dobrze Kiler, że nazywasz rzeczy po imieniu.
    - Ale nie zamach, czyli wymach , w sensie serwis.

Z

  • Zamknij mordę, Poncki!

Zobacz też

Szablon:Ok