Dysortografia: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Wilqw3. Autor wycofanej wersji to 85.222.101.248.) |
Maldenholm (dyskusja • edycje) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Dyzlekcja''' – jezt to taga fstrentna [[choroba|horoba]] pszes kturom lódźe robiom mnustfo błenduf [[ortografia|orto graficznyh]] i nie umiom fstawić [[,|pszecinka]] f otpowjednie mjejsce. Ale pszynajmiej som zwolńeni s dyktant [[szkoła|fszkole]]. Rea sumujonc fainje im ale ńiefaińe tesz. |
'''Dyzlekcja''' – jezt to taga fstrentna [[choroba|horoba]] pszes kturom lódźe robiom mnustfo błenduf [[ortografia|orto graficznyh]] i nie umiom fstawić [[,|pszecinka]] f otpowjednie mjejsce. Ale pszynajmiej som zwolńeni s dyktant [[szkoła|fszkole]]. Rea sumujonc fainje im ale ńiefaińe tesz. |
||
== Charakterystyka dyslektyka == |
|||
Dyslektyk jest to stworzenie, u którego wprawdzie nie stwierdzono szczególnych problemów z wkuciem na pamięć dat 675687 największych bitew w dziejach ludzkości, ani też z opanowaniem materiału z podręcznika do mechaniki kwantowej dla zaawansowanych - barierą nie do pokonania dla ich intelektu okazuje się dopiero przyswojenie zasady, że po "p" nie piszemy "ż". Zdawałoby się, że ktoś, kto teoretycznie jest w stanie pojąć ogólną i szczególną teorię względności [[Einstein]]a (nie ma żadnych przeciwwskazań), nie powinien mieć problemu ze zrozumieniem, że "uje" się nie kreskuje. Otóż nauka dowodzi, że tak nie jest! Zjawisko to nazywane jest paradoksem dyslektyka. |
|||
== Przywileje == |
|||
Dyslektycy, obok polityków i dziennikarzy, są trzecią z najbardziej uprzywilejowanych w Polsce grup społecznych. Przysługuje im tzw. immunitet dyslektyczny. |
|||
*Dyslektyk nie musi pisać dyktand. |
|||
*Dyslektyk może na szkolnej ławce pisać "chuj" przez samo h. |
|||
*Dyslektyk ma pół godziny więcej na maturze z polskiego. |
|||
*Dyslektyk ma pół godziny więcej na maturze z [[matematyka|matematyki]]! (pewnie po to, żeby nie stracił punktów na błędach ortograficznych) |
|||
*Dyslektyk może się spóźniać na pierwszą lekcję. |
|||
*Dyslektyk jest zwolniony z wychowania fizycznego. |
|||
*Dyslektyk nie musi stać w kolejce. |
|||
*Dyslektyk ma 50% przy doładowaniu w [[orange]]. |
|||
*Dyslektyk nie musi wpisywać 22, dzwoniąc na domowy. |
|||
*Dyslektyk nie musi włączać kierunkowskazu. |
|||
*Dyslektyk nie musi! |
|||
[[Kategoria:Czysty nonsens]] |
[[Kategoria:Czysty nonsens]] |
Wersja z 20:56, 30 mar 2009
Dyzlekcja – jezt to taga fstrentna horoba pszes kturom lódźe robiom mnustfo błenduf orto graficznyh i nie umiom fstawić pszecinka f otpowjednie mjejsce. Ale pszynajmiej som zwolńeni s dyktant fszkole. Rea sumujonc fainje im ale ńiefaińe tesz.
Charakterystyka dyslektyka
Dyslektyk jest to stworzenie, u którego wprawdzie nie stwierdzono szczególnych problemów z wkuciem na pamięć dat 675687 największych bitew w dziejach ludzkości, ani też z opanowaniem materiału z podręcznika do mechaniki kwantowej dla zaawansowanych - barierą nie do pokonania dla ich intelektu okazuje się dopiero przyswojenie zasady, że po "p" nie piszemy "ż". Zdawałoby się, że ktoś, kto teoretycznie jest w stanie pojąć ogólną i szczególną teorię względności Einsteina (nie ma żadnych przeciwwskazań), nie powinien mieć problemu ze zrozumieniem, że "uje" się nie kreskuje. Otóż nauka dowodzi, że tak nie jest! Zjawisko to nazywane jest paradoksem dyslektyka.
Przywileje
Dyslektycy, obok polityków i dziennikarzy, są trzecią z najbardziej uprzywilejowanych w Polsce grup społecznych. Przysługuje im tzw. immunitet dyslektyczny.
- Dyslektyk nie musi pisać dyktand.
- Dyslektyk może na szkolnej ławce pisać "chuj" przez samo h.
- Dyslektyk ma pół godziny więcej na maturze z polskiego.
- Dyslektyk ma pół godziny więcej na maturze z matematyki! (pewnie po to, żeby nie stracił punktów na błędach ortograficznych)
- Dyslektyk może się spóźniać na pierwszą lekcję.
- Dyslektyk jest zwolniony z wychowania fizycznego.
- Dyslektyk nie musi stać w kolejce.
- Dyslektyk ma 50% przy doładowaniu w orange.
- Dyslektyk nie musi wpisywać 22, dzwoniąc na domowy.
- Dyslektyk nie musi włączać kierunkowskazu.
- Dyslektyk nie musi!