Gra:Strona 106,1: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Misiek95. Autor wycofanej wersji to 89.229.145.182.) |
M (Robot dokonuje poprawek kosmetycznych) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
Nie czekając zbyt długo, lądujesz w studiu TV Trwam, gdzie zaraz ma być nagrywany odcinek "[[ |
Nie czekając zbyt długo, lądujesz w studiu TV Trwam, gdzie zaraz ma być nagrywany odcinek "[[Awantura o tacę]]". Za kulisami dostrzegasz uczestników modlących się o jak najlepsze wyniki. |
||
Teleturniej się zaczyna, a ty masz tremę. W końcu dochodzi moment, kiedy musisz wylosować pytanie. Nagle koło losowania się urywa i pędzi w stronę drużyny Czerwonych (tych z parafii Św. Marka). Cudem unikają zderzenia z kołem. Drużyna Niebieskich zwiała, a Zieloni modlą się, by Bóg rozwalił wciąż jadące po studiu koło. |
Teleturniej się zaczyna, a ty masz tremę. W końcu dochodzi moment, kiedy musisz wylosować pytanie. Nagle koło losowania się urywa i pędzi w stronę drużyny Czerwonych (tych z parafii Św. Marka). Cudem unikają zderzenia z kołem. Drużyna Niebieskich zwiała, a Zieloni modlą się, by Bóg rozwalił wciąż jadące po studiu koło. |
||
==A co ty zrobisz?== |
== A co ty zrobisz? == |
||
* [[Gra:Strona 106,2|Zabierasz kasę i uciekasz ze studia]] |
* [[Gra:Strona 106,2|Zabierasz kasę i uciekasz ze studia]] |
||
* [[Gra:Strona 106,11|Czekasz aż Bóg walnie piorunem w koło losowań i wszyscy będą bezpieczni]] |
* [[Gra:Strona 106,11|Czekasz aż Bóg walnie piorunem w koło losowań i wszyscy będą bezpieczni]] |
Wersja z 12:51, 21 lis 2010
Nie czekając zbyt długo, lądujesz w studiu TV Trwam, gdzie zaraz ma być nagrywany odcinek "Awantura o tacę". Za kulisami dostrzegasz uczestników modlących się o jak najlepsze wyniki.
Teleturniej się zaczyna, a ty masz tremę. W końcu dochodzi moment, kiedy musisz wylosować pytanie. Nagle koło losowania się urywa i pędzi w stronę drużyny Czerwonych (tych z parafii Św. Marka). Cudem unikają zderzenia z kołem. Drużyna Niebieskich zwiała, a Zieloni modlą się, by Bóg rozwalił wciąż jadące po studiu koło.