The Sims: Różnice pomiędzy wersjami
(→Śmierć) |
|||
Linia 29: | Linia 29: | ||
# Porazić Sima prądem; |
# Porazić Sima prądem; |
||
# Zabić go nożyczkami (które można ściągnąć na stronie the sims) |
# Zabić go nożyczkami (które można ściągnąć na stronie the sims) |
||
# Rzucić w niego siekierą (która też jest ściągnięta z internetu) |
|||
Przydałoby się jeszcze mordowanie, strzelanie z karabinów itd, ale gra tego nie przewiduje, ze względu na dzieci, czyt. młodsze rodzeństwo dobierające się do compa, bo gra jest +12, a te dzieci mają zwykle 7-8 latek... |
Przydałoby się jeszcze mordowanie, strzelanie z karabinów itd, ale gra tego nie przewiduje, ze względu na dzieci, czyt. młodsze rodzeństwo dobierające się do compa, bo gra jest +12, a te dzieci mają zwykle 7-8 latek... |
||
Wersja z 20:36, 2 gru 2009
The Sims, Simsy – gra komputerowa, w której możemy kierować ludzikami (nazwanymi przez twórców simami, a przez Pokemonów Simpsonami), których sami wymyśliliśmy (mamy do tego „ogrom” funkcji). Zastępuje ona dziewczynkom domek dla lalek, a sadystom pozwala się wyładować. Jednak prawdziwe przeznaczenie tej gry to ściąganie łatek, aby usunąć piksele gdy „Slim” sika lub się myje. Producenci wypuszczają co chwila dodatki, po wydaniu nowej części gry. Zapaleni gracze na pewno je kupią, a Maxis zarobi więcej na dodatkach niż na samej podstawowej wersji gry.
Zasady
Z głównych założeń wynika, że mamy tak kierować simami, by doszło do kopulacji, której, niestety, nie widać na ekranie. Zwykle jednak simowie kończą na dnie basenu (wirtualny odpowiednik topienia Barbie w sedesie), roztapiają się podczas pożaru (twórcze rozwinięcie podpalania lalkom włosów), lub zostają zamknięci w izolatce 2x2, by w końcu umrzeć (to już nowość).
Tak jak mówiono wyżej, gra w The Sims zastępuje zabawę domkiem dla lalek (strzeżcie się, producenci!). Oferuje nawet więcej opcji – sami dobieramy lub budujemy simom dom, do tego kupujemy im wyposażenie według własnego gustu, ewentualnie własnego bezguścia.
Dodatkowo wysyłane są nam impulsy podprogowe, które docierają do naszego mózgu szybciej, niż impuls mówiący o tym, że dostaliśmy nożem w brzuch (co niestety nie jest metodą uśmiercania simów). Informują nas one, że:
- Musimy dokupić więcej dodatków.
- Musimy stworzyć własną wersję samego siebie w grze.
- Musimy stworzyć własną wersję całego swojego otoczenia w grze.
- Musimy wprowadzać postacie z anime / seriali / filmów do otoczenia w grze.
- Musimy włączyć to śmieszne okienko od kodów.
- Musimy publikować filmy z simami na YouTube
Zapętlenie
Ważnym elementem jest zmuszenie Simsów do gry na komputerze. Nasze Simsy muszą grać w The Sims i tworzyć samych siebie w grze, które to będą tworzyć same siebie, które będą tworzyć same siebie, aż powstanie sim mniejszy nawet od pojedynczego atomu.
Śmierć
- Główny artykuł: Sim
Niestety, w grze mamy zdecydowanie za mało opcji zabijania Simów! Możemy:
- Utopić Sima;
- Zamknąć go bez łóżka, WC i lodówki w pokoiku;
- Spalić w pożarze;
- Umrzeć ze strachu;
- Zagłodzić;
- Doprowadzić brudem w domu do zjedzenia przez muchy;
- Spuścić na Sima satelitę;
- Porazić Sima prądem;
- Zabić go nożyczkami (które można ściągnąć na stronie the sims)
- Rzucić w niego siekierą (która też jest ściągnięta z internetu)
Przydałoby się jeszcze mordowanie, strzelanie z karabinów itd, ale gra tego nie przewiduje, ze względu na dzieci, czyt. młodsze rodzeństwo dobierające się do compa, bo gra jest +12, a te dzieci mają zwykle 7-8 latek...
Ciekawostki
- Słowo "Sims" w języku suahili oznacza "umiejętność sprzedawania ciągle tego samego w nowym pudełku".
- W "The Sims" gra dużo mężczyzn, lecz nie przyznają się do tego.
- Jeśli w prawdziwym życiu nie masz szansy baraszkować, tutaj możesz co chwila w różnych miejscach.
- Ludki z gry gadają w języku "SimLish".
- Jeden dzień w simsach to 24 minuty