Gra:Strona 37: Różnice pomiędzy wersjami
(nowa strona) |
M (:P) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
Rzeczywistość zaczyna wirować wokół Ciebie, tracisz równowagę i upadasz. Jednak zamiast uderzyć o ziemię, spadasz w przepaść. Wszystko wokół ciemnieje, a Ty zamykasz oczy i lecisz w dół, w otchłań... |
|||
Jesteś w piekle. Tu nie będzie ci się nudziło. Będziesz miał regularne podsmażanie, zasmażanie, gotowanie, zapiekanie, podpiekanie, opiekanie. A wszystko to w ciepełku ognia. Podoba ci się? |
|||
Upadasz na plecy i z trudem łapiesz oddech. Przez chwilę leżysz nieruchomo, następnie wstajesz i rozglądasz się wokół. |
|||
Pierwsze, co przykuwa Twoją uwagę, to niebo, które ma kolor rdzawoczerwony. Wysoko nad Tobą kłębią się krwiskoczerwone chmury. Znajdujesz się na jakiejś pustyni pokrytej piaskiem i żwirem. Kilkanaście metrów od Ciebie biegnie wyschnięte koryto rzeki. W oddali dostrzegasz dym unoszący się znad horyzontu. |
|||
== Możesz == |
|||
Jeżeli chcesz iść do nieba przejdź na [[stronę 86]]. |
|||
Podczas gdy Ty zastanawiasz się, co to za miejsce, nagle czujesz, że ktoś kładzie Ci rękę na ramieniu. Odwracasz się gwałtownie i widzisz niskiego mężczyznę w garniturze. |
|||
Innego wyboru nie masz |
|||
<br />– ''Witaj. Czekaliśmy na ciebie.'' – mówi mężczyzna. |
|||
<br />– ''Gdzie ja jestem?'' – pytasz. |
|||
<br />– ''Jesteś w piekle. Będziesz tu pokutować za swoje grzechy i wandalizowanie Nonsensopedii.'' – mężczyzna beznamiętnie wypowiada słowa – ''Choć ze mną, zaprowadzę cię do naszej sali tortur, gdzie będziesz przeżywać nieludzkie kaźnie przez całą wieczność.'' |
|||
== Co robisz? == |
|||
* Jeśli chcesz pójść za nim, [[Gra:Strona -0,24|kliknij tu]]. |
|||
* Jeśli chcesz uciekać, [[Gra:Strona 4,11|kliknij tu]]. |
|||
* Jeśli chcesz zapytać go, jak się stąd wydostać, [[Gra:Strona -344|kliknij tu]]. |
|||
* Jeśli chcesz kopnąć go z półobrotu, [[Gra:Strona 979|kliknij tu]]. |
|||
* Jeśli chcesz poprosić go o zaśpiewanie dowolnej piosenki Feela, [[Gra:Strona -9,2|kliknij tu]]. |
|||
[[kategoria:Gra|37]] |
Wersja z 15:48, 28 mar 2010
Rzeczywistość zaczyna wirować wokół Ciebie, tracisz równowagę i upadasz. Jednak zamiast uderzyć o ziemię, spadasz w przepaść. Wszystko wokół ciemnieje, a Ty zamykasz oczy i lecisz w dół, w otchłań...
Upadasz na plecy i z trudem łapiesz oddech. Przez chwilę leżysz nieruchomo, następnie wstajesz i rozglądasz się wokół.
Pierwsze, co przykuwa Twoją uwagę, to niebo, które ma kolor rdzawoczerwony. Wysoko nad Tobą kłębią się krwiskoczerwone chmury. Znajdujesz się na jakiejś pustyni pokrytej piaskiem i żwirem. Kilkanaście metrów od Ciebie biegnie wyschnięte koryto rzeki. W oddali dostrzegasz dym unoszący się znad horyzontu.
Podczas gdy Ty zastanawiasz się, co to za miejsce, nagle czujesz, że ktoś kładzie Ci rękę na ramieniu. Odwracasz się gwałtownie i widzisz niskiego mężczyznę w garniturze.
– Witaj. Czekaliśmy na ciebie. – mówi mężczyzna.
– Gdzie ja jestem? – pytasz.
– Jesteś w piekle. Będziesz tu pokutować za swoje grzechy i wandalizowanie Nonsensopedii. – mężczyzna beznamiętnie wypowiada słowa – Choć ze mną, zaprowadzę cię do naszej sali tortur, gdzie będziesz przeżywać nieludzkie kaźnie przez całą wieczność.
Co robisz?
- Jeśli chcesz pójść za nim, kliknij tu.
- Jeśli chcesz uciekać, kliknij tu.
- Jeśli chcesz zapytać go, jak się stąd wydostać, kliknij tu.
- Jeśli chcesz kopnąć go z półobrotu, kliknij tu.
- Jeśli chcesz poprosić go o zaśpiewanie dowolnej piosenki Feela, kliknij tu.