Karta gwarancyjna: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M ({{popr}}) |
(***KOREKTA*** - literówki, styl, rozszerzenie, linki, usunięcie szablonu) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{popr|literówki itp.}} |
|||
[[Plik:karta gwarancyjna.jpg|right|thumb|250px|Przykładowa karta gwarancyjna]] |
[[Plik:karta gwarancyjna.jpg|right|thumb|250px|Przykładowa karta gwarancyjna]] |
||
'''Karta gwarancyjna''' – kawałek |
'''Karta gwarancyjna''' – kawałek [[papier]]u dodawany do rzeczy, które kupujemy w markowych sklepach. Dzięki niemu możemy ubiegać się o naprawę lub ewentualną wymianę przedmiotu. |
||
==Czy aby napewno?== |
==Czy aby napewno?== |
||
Istnieje wiele kruczków prawnych, które umilają nam życie. |
Istnieje wiele kruczków prawnych, niezmiernie które umilają nam życie. |
||
*Zgubienie paragonu automatycznie unieważnia naszą |
*Zgubienie paragonu automatycznie unieważnia naszą kartę, a żeby było śmieszniej paragony po bardzo krótkim czasie blanką i stają się nieczytelne. Prawdopodobnie jest to chwyt zastosowany przez chciwych producentów kiepskich towarów, którzy uzywają do tego specjalnej [[farba drukarska|farby drukarskiej]] (w świetle słonecznym całkowicie blaknie w kilka godzin). |
||
*Brak orginalnego opakowania, |
*Brak orginalnego opakowania, które w sumie i tak jest niepotrzebne. Zdarza się też tak, że towar który otrzymujemy jest zaplombowany, czyli otworzyć plastikowe pudełko możemy tylko go rozcinając. autpmatycznie unieważnia to gwarancję. Kolejny trik ze strony producentów. |
||
*Uszkodzenia powstałe z naszej winy - jest to najpopularniejszy sposób producentów na unieważnienie gwarancji, dlatego że 99% uszkodzeń dowolnych towatów są traktowane jako powstałe z naszej winy. Jak udowodnimy, że kabel po dniu się po prostu urwał, jeżeli sprzedawca w sklepie może osądzić nas o to, że np. odcięliśmy go [[Piła|piłą]]? |
|||
*Uszkodzenia powstałem z naszej winy - czyli jeśli nasz przedmiot sam z siebie nie wybuchnie lub sie rozsypie mamy małe szanse na uznanie gwarancji |
|||
*Karty gwarancyjne realizowane są najczęściej jedynie w sklepach, w których kupiliśmy przedmiot - nawet ta sama sieć |
*Karty gwarancyjne realizowane są najczęściej jedynie w sklepach, w których kupiliśmy przedmiot - nawet ta sama sieć sprzedaży, może nie uznać gwarancji. Więc jeżeli kupimy sobie na przykład laptopa w Polsce, wyjedziemy do [[Anglia|Anglii]] i tam sprzęt nam się zepsuje, znikome są szanse na to, że nawet z kartą w tej samej sieci sklepów gwarancja zostanie uznana. |
||
Oraz oczywiście wiele innych kruczków, które mogą rozwiać nasze marzenia o darmowej naprawie lub wymianie zepsutego sprzętu. |
|||
[[Kategoria:Dokumenty]] |
[[Kategoria:Dokumenty]] |
Wersja z 07:29, 1 cze 2010
Karta gwarancyjna – kawałek papieru dodawany do rzeczy, które kupujemy w markowych sklepach. Dzięki niemu możemy ubiegać się o naprawę lub ewentualną wymianę przedmiotu.
Czy aby napewno?
Istnieje wiele kruczków prawnych, niezmiernie które umilają nam życie.
- Zgubienie paragonu automatycznie unieważnia naszą kartę, a żeby było śmieszniej paragony po bardzo krótkim czasie blanką i stają się nieczytelne. Prawdopodobnie jest to chwyt zastosowany przez chciwych producentów kiepskich towarów, którzy uzywają do tego specjalnej farby drukarskiej (w świetle słonecznym całkowicie blaknie w kilka godzin).
- Brak orginalnego opakowania, które w sumie i tak jest niepotrzebne. Zdarza się też tak, że towar który otrzymujemy jest zaplombowany, czyli otworzyć plastikowe pudełko możemy tylko go rozcinając. autpmatycznie unieważnia to gwarancję. Kolejny trik ze strony producentów.
- Uszkodzenia powstałe z naszej winy - jest to najpopularniejszy sposób producentów na unieważnienie gwarancji, dlatego że 99% uszkodzeń dowolnych towatów są traktowane jako powstałe z naszej winy. Jak udowodnimy, że kabel po dniu się po prostu urwał, jeżeli sprzedawca w sklepie może osądzić nas o to, że np. odcięliśmy go piłą?
- Karty gwarancyjne realizowane są najczęściej jedynie w sklepach, w których kupiliśmy przedmiot - nawet ta sama sieć sprzedaży, może nie uznać gwarancji. Więc jeżeli kupimy sobie na przykład laptopa w Polsce, wyjedziemy do Anglii i tam sprzęt nam się zepsuje, znikome są szanse na to, że nawet z kartą w tej samej sieci sklepów gwarancja zostanie uznana.
Oraz oczywiście wiele innych kruczków, które mogą rozwiać nasze marzenia o darmowej naprawie lub wymianie zepsutego sprzętu.