Forum:Porozumienie ponad podziałami: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nanan) |
|||
| Linia 2: | Linia 2: | ||
<!--PISZ PONIŻEJ TEJ LINII.--> |
<!--PISZ PONIŻEJ TEJ LINII.--> |
||
No więc tak. Sytuacja jaka jest – wiemy. Ptok chwilowo odszedł, a Emdegger odejdzie na dniach. Wiadomo chyba też wszystkim (nie używam tutaj liczby mnogiej jako chwytu socjotechnicznego) że nonsensopedia nigdy nie obyła się bez przywódcy. Wiem, że niektórzy chcieliby widzieć na tym stanowisku Ptoka. Mamy też zagrożenie w postaci Damiego, mniej lub bardziej realne. Żeby zapobiec chaosowi należy teraz obronić jedność administratorów, |
No więc tak. Sytuacja jaka jest – wiemy. Ptok chwilowo odszedł, a Emdegger odejdzie na dniach. Wiadomo chyba też wszystkim (nie używam tutaj liczby mnogiej jako chwytu socjotechnicznego) że nonsensopedia nigdy nie obyła się bez przywódcy. Wiem, że niektórzy chcieliby widzieć na tym stanowisku Ptoka. Mamy też zagrożenie w postaci Damiego, mniej lub bardziej realne. Żeby zapobiec chaosowi należy teraz obronić jedność administratorów, tę jedność, o którą postulował Emdegger. Jedność w myśl zasady ''Jeśli nie chcesz kibicować swoim, wypierdalaj ze stadionu''. Nie, żebym komukolwiek groził. Chodzi mi tu o zjednoczenie się w obliczu potencjalnego zagrożenia. {{Wasilij Hrabia Żygutek}} 19:30, sty 10, 2011 (UTC) |
||
: Każdy ma inne poglądy, na temat Damiego również {{P}} i tego raczej żaden z nas nie zmieni. Zagrożenia istnieją również z innych wielu stron. Ja natomiast nie chcę panikować, gdyż choć sytuacja od grudnia wydawała mi się nie najlepsza, myślę, że pora zacząć szukać również pozytywnych zdarzeń. |
|||
:Do udziału w projekcie jest chętnych coraz więcej użytkowników – zarówno zupełnie nam wcześniej nieznanych, jak i powracających z długiej nieobecności. Powinniśmy wspierać tych bardziej utalentowanych, a błądzącym pomagać naprawiać pomyłki, gdyż wielu z nich, zarówno jednych jak i drugich, po pewnym czasie znika i już nie wraca. Może kiedyś wrócą, jak na przykład ja, ale wiadomo, że miło jest znać osobę, z którą się współpracuje przy tworzeniu Nonsensopedii. |
|||
: Co do Ptoka – swoje uwagi powiedziałam, miałam do tego prawo, ja nie znałam go zbyt dobrze i liczyłam na to, że skoro się poprawił, powinien zareagować na zapadniętą decyzję w odpowiedni sposób. Tak się jednak nie stało, a jego fanludki, zamiast poprawiać mu wizerunek, tylko go jeszcze pogarszają. |
|||
: Emdeggerowi oczywiście życzę przede wszystkim zdrowia, a także spokoju. Bo polityka to jedno, ale bycie człowiekiem, a nie Maryśką to drugie. {{Argh!}} 19:43, sty 10, 2011 (UTC) |
|||
Wersja z 21:43, 10 sty 2011
Ten wątek nie był edytowany od 4917 dni. Nie baw się w archeologa i nie odkopuj go. Zamiast tego możesz wrócić na stronę główną forum i założyć nowy temat.
No więc tak. Sytuacja jaka jest – wiemy. Ptok chwilowo odszedł, a Emdegger odejdzie na dniach. Wiadomo chyba też wszystkim (nie używam tutaj liczby mnogiej jako chwytu socjotechnicznego) że nonsensopedia nigdy nie obyła się bez przywódcy. Wiem, że niektórzy chcieliby widzieć na tym stanowisku Ptoka. Mamy też zagrożenie w postaci Damiego, mniej lub bardziej realne. Żeby zapobiec chaosowi należy teraz obronić jedność administratorów, tę jedność, o którą postulował Emdegger. Jedność w myśl zasady Jeśli nie chcesz kibicować swoim, wypierdalaj ze stadionu. Nie, żebym komukolwiek groził. Chodzi mi tu o zjednoczenie się w obliczu potencjalnego zagrożenia. Wasilij Hrabia Ƶygutek 19:30, sty 10, 2011 (UTC)
- Każdy ma inne poglądy, na temat Damiego również
i tego raczej żaden z nas nie zmieni. Zagrożenia istnieją również z innych wielu stron. Ja natomiast nie chcę panikować, gdyż choć sytuacja od grudnia wydawała mi się nie najlepsza, myślę, że pora zacząć szukać również pozytywnych zdarzeń. - Do udziału w projekcie jest chętnych coraz więcej użytkowników – zarówno zupełnie nam wcześniej nieznanych, jak i powracających z długiej nieobecności. Powinniśmy wspierać tych bardziej utalentowanych, a błądzącym pomagać naprawiać pomyłki, gdyż wielu z nich, zarówno jednych jak i drugich, po pewnym czasie znika i już nie wraca. Może kiedyś wrócą, jak na przykład ja, ale wiadomo, że miło jest znać osobę, z którą się współpracuje przy tworzeniu Nonsensopedii.
- Co do Ptoka – swoje uwagi powiedziałam, miałam do tego prawo, ja nie znałam go zbyt dobrze i liczyłam na to, że skoro się poprawił, powinien zareagować na zapadniętą decyzję w odpowiedni sposób. Tak się jednak nie stało, a jego fanludki, zamiast poprawiać mu wizerunek, tylko go jeszcze pogarszają.
- Emdeggerowi oczywiście życzę przede wszystkim zdrowia, a także spokoju. Bo polityka to jedno, ale bycie człowiekiem, a nie Maryśką to drugie. Argh! (dyskusja) 19:43, sty 10, 2011 (UTC)
