Inflacja: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (+grafika) |
Del Pacino (dyskusja • edycje) M |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Hiperinflacja.jpg|175px|thumb|Chcesz trochę?]] |
[[Plik:Hiperinflacja.jpg|175px|thumb|Chcesz trochę?]] |
||
'''Inflacja''' – finansowy kac towarzyszący nieuchronnie imprezie z dodrukiem [[pieniądze|pieniędzy]]. W zależności od ilości dodrukowanych pieniędzy dzieli się na inflację |
'''Inflacja''' – finansowy kac towarzyszący nieuchronnie imprezie z dodrukiem [[pieniądze|pieniędzy]]. W zależności od ilości dodrukowanych pieniędzy dzieli się na inflację pełzającą, inflację kroczącą, inflację galopującą i hiperinflację. Ta ostatnia często towarzyszy rządom Roberta Mugabe i innych [[Leszek Balcerowicz|Balcerowiczów]]. W Jugosławii potrafiła sobie zagalopować do kilkunastu trylionow procent, a [[cena|ceny]] podwajały się co piętnaście godzin, więc nie narzkaj na dodatkowy procent VAT-u. |
||
== Zalety == |
== Zalety == |
||
| Linia 8: | Linia 8: | ||
== Wady == |
== Wady == |
||
* Z powodu inflacji wygrana w ''[[Milionerzy|Milionerach]]'' daje coraz mniej radości. |
* Z powodu inflacji wygrana w ''[[Milionerzy|Milionerach]]'' daje coraz mniej radości. |
||
* Musisz dźwigać kilkanaście kilo pieniędzy, by kupić batonika albo kilogram cukru. |
|||
{{stubbiz}} |
{{stubbiz}} |
||
Wersja z 15:38, 13 mar 2011
Plik:Hiperinflacja.jpg
Chcesz trochę?
Inflacja – finansowy kac towarzyszący nieuchronnie imprezie z dodrukiem pieniędzy. W zależności od ilości dodrukowanych pieniędzy dzieli się na inflację pełzającą, inflację kroczącą, inflację galopującą i hiperinflację. Ta ostatnia często towarzyszy rządom Roberta Mugabe i innych Balcerowiczów. W Jugosławii potrafiła sobie zagalopować do kilkunastu trylionow procent, a ceny podwajały się co piętnaście godzin, więc nie narzkaj na dodatkowy procent VAT-u.
Zalety
- Dzięki inflacji każdy może być milionerem!
- Gdy jest duża inflacja, możesz zaszpanować przed znajomymi z zagranicy, paląc banknotami w kominku.
Wady
- Z powodu inflacji wygrana w Milionerach daje coraz mniej radości.
- Musisz dźwigać kilkanaście kilo pieniędzy, by kupić batonika albo kilogram cukru.
