Kościół katolicki: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 46.113.103.190. Ofiarą rewertu jest 46.113.184.149.) |
|||
Linia 49: | Linia 49: | ||
Wszystkie te rozrywki są jednak raczej nudne i przegrywają z kulturalnymi rozrywkami Żydo - Masonów, takimi jak: siedzenie w bibliotece, czytanie książek. |
Wszystkie te rozrywki są jednak raczej nudne i przegrywają z kulturalnymi rozrywkami Żydo - Masonów, takimi jak: siedzenie w bibliotece, czytanie książek. |
||
==Znane powiedzenia o Kościele Katolickim== |
|||
* "Kościół śmierdzi jak nieobrzezany..." - znany rabin (potrzebne zródło). |
|||
* "Kościół jest jak manna z Nieba. Do chleba, panie, do chleba..." - żur - pan Wiesław. |
|||
==Zobacz też== |
==Zobacz też== |
Wersja z 08:02, 16 lip 2011
Kościół katolicki – firma konkurencyjna do hipermarketów; w odróżnieniu od tych drugich nie występują w niej koszyki, a funkcję kasy spełnia tzw. taca. Związek Zawodowy Hipermarketów urządza często pikiety, by w dzień powszedni powstrzymywać się od chodzenia do kościoła ze względu na obniżanie się wpływów hipermarketów z tego powodu. Związek jednak powoli chyli się ku upadkowi, atakowany w konserwatywnych mediach za swoją zgodę na postępującą deklerykalizację. Mimo, iż mówi się, że jest to wiara w jednego boga, to katolikom to nic nie robi. Mają swoich 1001 świętych (powtórka z Zeusa, Posejdona, Afrodyty itp.).
Istnieje też druga teoria, co do prawdziwych związków Kościoła Katolickiego z hipermarketami. Głosi ona istnienie spisku między tymi firmami, gdzie duchowni katoliccy mają być "katalizatorem" dochodów hipermarketu. Hipermarket zaś ma być katalizatorem "potrzeb duchowych", z czego i materialnie korzysta Kościół Katolicki. Poziom popytu na produkty tak w jednej, jak i drugiej z firm jest więc wzajemnie zrównoważony. Aby nie urazić uczuć religijnych słowo "spisek" zastąpmy: kartel, trust, syndykat.
Trzecia teoria mówi wprost, że i jedna i druga firma - to sfrustrowani materialiści - ale jest ona tak wiarygodna, jak teoria o spisku żydowsko - masońskim.
Kościół katolicki jest bardzo różnorodny i w związku z tym wyróżnia się następujące jego typy:
- Kościół Materialistyczny (Rzymsko-Katolicki)
- Popierający kapitalizm, który nakazuje gromadzenie rzeczywistych skarbów "na Ziemi", przeciwnie do rady Jezusa Chrystusa, nakazującego gromadzenie urojonych skarbów w Niebie. Ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła.
- Kościół Neutralny (Rzymsko-Katolicki)
- W zasadzie nie istnieje, ale w większości kwestii stara się być neutralny światopoglądowo. Ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła.
- Kościół Aferalny
- Afera Stella Maris, pedofilskie, Komisji Majątkowej, sióstr betanek, krzyży na żwirowisku w Auschwitz... Tu na szczęście ostateczne zdanie ma Pan Bóg, a nie hierarchowie Kościoła. Chociaż to hierarchowie Kościoła decydują o tym jakie zdanie ma Pan Bóg.
- Kościół Hipokrytyczny
- Jest bardzo nietolerancyjny, wbrew zasadom Pisma Świętego. Często manipuluje Pismem, zabrania jakiegokolwiek sprzeciwu i w ogóle jest do bani. Ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła.
- Kościół Polityczny
- Kościół, który stara się wywalczyć jak najwyższe kwoty na Fundusz Kościelny, postuluje integrację prawa kościelnego i karnego, ma sadystyczną przyjemność z dręczenia przeciwników, co jest niezgodne ze słowami Chrystusa. Ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła. Posiada uprawnienia do łamania ciszy wyborczej.
- Kościół Toruńskokatolicki
- Połączenie Kościoła Hipokrytycznego i Politycznego; jego ojcem jest znany skądinąd Ojciec Dyrektor zwany też dyktatorem, który próbuje manipulować ludźmi poprzez "Radio Maryja". Ostateczne zdanie ma jeden z hierarchów Kościoła.
- Kościół Średniowieczny
- Połączenie Kościoła Hipokrytycznego i Politycznego, ale wprowadzone z większym sukcesem i we wcześniejszej epoce. Był też bardziej jednorodny i miał większą hegemonię. Ostateczne zdanie mieli hierarchowie Kościoła.
- Kościół Wschodni (Grecko-Katolicki)
- W zasadzie to samo, co Neutralny, tyle że wszystkie inne nieustannie go krytykują za wszelkie odstępstwa od pierwotnie ustalonego katolicyzmu. Przez unię florencką wafel papieża. W odróżnieniu od kościoła neutralnego tutaj ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła.
- Kościół Antysemicki
- Powodem powstania tegoż Kościoła była zazdrość w stosunku do Żydów jeżeli chodzi o wykształcenie i wpływy z interesów. Żydzi, jak to Żydzi, zajmowali się szemranymi działaniaami na polu prawa, handlu, medycyny, nauki, sportu i kultury, a interes katolików na zbieraniu na tacę czy drobnym złodziejaszkowaniu. Przynosił więc o wiele mniejsze zyski. Kościół z zazdrości dostał obłędu i w swym gniewie stwierdził, że złu na ziemi winni są Żydzi. Jeżeli więc winni, to należy ich zlikwidować. Kościół ten oparł się więc na zasadzie nazywania zła dobrem, dobra złem i tkwi w grzechu. O tym co jest dobre a co złem decydują ostatecznym zdaniem hierarchowie Kościoła
Ulubione zawołanie członków Kościoła Katolickiego w Polsce (szczególnie w Toruniu)
"Szalom Israel" "Bóg z nami" "... k ..."
- Głowne zagrożenia Kościoła Katolickiego
- Ruchy heretyckie typu Świadkowie Jehowy i Protestanci znający lepiej Biblię od władz Kościoła
- Bezrobocie zmniejszające wpływy na tace
- Homoseksualiści mogący zaburzyć wewnętrzny spokój Kościoła
- Murzyni i Cyganie pod Kościołem wyciągający łapy po pieniądze proboszcza
10 Przykazań
Podsumowując, wszyscy mamy wolną wolę i własne zdanie, ale ostateczne zdanie należy do hierarchów kościoła.
Kościół Katolicki oferuje rozrywki
Kościół Katolicki, powiązany z różnymi firmami, szczególnie w niedzielę oferuje swoim fanom różne typy rozrywek:
- Typ 1. Kościół - knajpa. (dla najuboższych).
- Typ 2. Kościół - market. (dla niższych warstw klasy średniej).
- Typ 3. Kościół - rynek - giełda motoryzacyjna. (dla klasy średniej i wzwyż).
Wszystkie te rozrywki są jednak raczej nudne i przegrywają z kulturalnymi rozrywkami Żydo - Masonów, takimi jak: siedzenie w bibliotece, czytanie książek.
Znane powiedzenia o Kościele Katolickim
- "Kościół śmierdzi jak nieobrzezany..." - znany rabin (potrzebne zródło).
- "Kościół jest jak manna z Nieba. Do chleba, panie, do chleba..." - żur - pan Wiesław.