Cytaty:Kabaret Hrabi: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (nazwa przeglądowa)
M
Linia 2: Linia 2:


==A==
==A==
* ''A [[cyc]]? A cyc wypięty bezwstydnie!''
* ''A cyc? A cyc wypięty bezwstydnie!''
* ''-Ale skąd ja mam mieć ciotkę na Karaibach?<br>-Z Karpacza''
* ''Ale skąd ja mam mieć ciotkę na Karaibach?<br>Z Karpacza.''
* ''Ale w filmie to bym zagrała nie dla sławy, ale tak normalnie, dla pieniędzy''
* ''Ale w filmie to bym zagrała nie dla sławy, ale tak normalnie, dla pieniędzy.''


==B==
==B==
*''Bo jak żartobliwie mawiał Kuba Rozpruwacz - Nie kijem go, to pałką.''
*''Bo jak żartobliwie mawiał Kuba Rozpruwacz nie kijem go, to pałką.''


==C==
==C==
* ''Co to kurna było?! Oczadziałeś?!
* ''Co to kurna było?! Oczadziałeś?!
* ''-Chcesz mnie świnią karmić ?!<br>-Ale, ale [[schabowy]] jest zdrowy<br>-Czy ja chora jestem?''
* ''Chcesz mnie świnią karmić?!<br>Ale, ale schabowy jest zdrowy.<br>Czy ja chora jestem?''
* ''Chcę mieć krótkie [[nogi]], krótką [[szyja|szyję]] i duży [[cyc]]''
* ''Chcę mieć krótkie nogi, krótką szyję i duży cyc.''
* ''-Chciałem Cię pocałować na powitanie, sama mówiłaś, że mogę Cię pocałować<br>-Powiedziałam, że możesz mnie pocałować w...!''
* ''Chciałem cię pocałować na powitanie, sama mówiłaś, że mogę cię pocałować.<br>Powiedziałam, że możesz mnie pocałować w...!''


==D==
==D==
* ''Do lekarza poszłam w spodniach mąża, a ten że [[ciąża]]!''
* ''Do lekarza poszłam w spodniach mąża, a ten że ciąża!''


==G==
==G==
*''-Gieniuś wykrzycz na całe [[Kraków]], że mnie kochasz!<br>-Kłam człowieku, kłam!
*''Gieniuś, wykrzycz na całe Kraków, że mnie kochasz!<br>Kłam człowieku, kłam!


==J==
==J==
* ''-Jasiu! Odrobiłeś lekcje? Bo wiesz, jak [[mama]] wróci i sprawdzi<br>-Odrobiłem<br>-Idź odrób jeszcze troszeczkę, proszę cię<br>-Tato ale co ty po domu w okularach przeciwsłonecznych chodzisz?<br>-Co? Jak mamy nie ma to mój [[dom]] i moje okulary!''
* ''Jasiu! Odrobiłeś lekcje? Bo wiesz, jak mama wróci i sprawdzi...<br>Odrobiłem.<br>
– Idź, odrób jeszcze troszeczkę, proszę cię.<br>– Tato, ale co ty po domu w okularach przeciwsłonecznych chodzisz?<br>– Co? Jak mamy nie ma to mój dom i moje okulary!''
* ''Jestem normalna [[dziewczyna]] za normalną cenę''
* ''Jestem normalna dziewczyna za normalną cenę.''


==M==
==M==
* ''Mama Wandzia jedzie windzią''
* ''Mama Wandzia jedzie windzią.''
* ''Miejsce mężczyzny jest przy garach!''
* ''Miejsce mężczyzny jest przy garach!''
* ''-Mogłabym się na Ciebie lampić non stop, a Ty wiesz co to jest non stop?<br>-Wiem!<br>-Ale Ty jesteś inteligentny, ja piernicze ''
* ''Mogłabym się na ciebie lampić non stop, a yy wiesz co to jest non stop?<br>Wiem!<br>Ale ty jesteś inteligentny, ja pierniczę.''
* ''Muszę wam się zwierzyć, że jadłam [[boczek]] z włosami<br>Wiem, że to ohyda... naprawdę pyszne''
* ''Muszę wam się zwierzyć, że jadłam boczek z włosami. Wiem, że to ohyda... Naprawdę pyszne.''


==N==
==N==
* ''Na kredowym to i [[Bytom]] ładny''
* ''Na kredowym to i Bytom ładny.''
* ''Nie denerwuj mnie mężczyzno! Co na, że tak sobie pozwolę użyć metafory [[obiad]]?!''
* ''Nie denerwuj mnie mężczyzno! Co na, że tak sobie pozwolę użyć metafory obiad?!''
* ''Nie jestem przerażony! Jestem tylko przejęty''
* ''Nie jestem przerażony! Jestem tylko przejęty!''
* ''Niuniuś poznaj moje [[serce]], zjem na mieście''
* ''Niuniuś poznaj moje serce, zjem na mieście.''
* ''No oczywiście jak ma śrut w pępuszku to już jest seksi nie, nie ważne że tam wyżej już jest pani pasztetowa nie... ''
* ''No oczywiście, jak ma śrut w pępuszku to już jest seksi nie, nieważne, że tam wyżej już jest pani pasztetowa nie...''


==O==
==O==
* ''-Ooo [[Sosnowiec]] z lotu ptaka, no ładny<br>-Bardzo ładny, im wyżej tym ładniejszy''
* ''Ooo, Sosnowiec z lotu ptaka, no ładny.<br>Bardzo ładny, im wyżej, tym ładniejszy.''
* ''Oj nie zagaduj mnie, [[ziemniak|ziemniaki]] jeszcze nie nastawione<br>wróci mama znów niechcący zacznie machać ręką''
* ''Oj nie zagaduj mnie, ziemniaki jeszcze nie nastawione, wróci mama, znów niechcący zacznie machać ręką.''


==P==
==P==
* ''Pewnego dnia się nie dopięłam''
* ''Pewnego dnia się nie dopięłam.''
* ''Powiem wam, że tak jak właśnie jak mijam ludzi, nie, na ulicy mam wrażenie, że teraz nie widzą nic prócz własnej dupy<br>Tak wiem, ja powiedziałam [[dupa]], ja wiem, ale ja nie jestem wulgarna - to jest język branżowy''
* ''Powiem wam, że tak jak właśnie jak mijam ludzi, nie, na ulicy mam wrażenie, że teraz nie widzą nic prócz własnej dupy. Tak wiem, ja powiedziałam dupa, ja wiem, ale ja nie jestem wulgarna to jest język branżowy.''


==T==
==T==
* '' -Tak faktycznie mam na imię Darek ja też mam problem <br>-ale powiedz ile masz lat nie <br>-to akurat nie jest moim problemem''
* '' Tak faktycznie mam na imię Darek, ja też mam problem.<br>– Ale powiedz ile masz lat, nie.<br>– To akurat nie jest moim problemem.''


==U==
==U==
* ''-Ustoisz sama już?<br>-Spokojnie ustoję, stopy mi się rozszerzyły tak, że utrzymam [[pion]]''
* ''Ustoisz sama już?<br>Spokojnie ustoję, stopy mi się rozszerzyły tak, że utrzymam pion.''


==W==
==W==
* ''Wbij to sobie do głowy zdzirze!''
* ''Wbij to sobie do głowy zdzirze!''
* ''Wspieramy Cię wspieramy''
* ''Wspieramy cię, wspieramy.''


[[Kategoria:Cytaty – kabaret|Hrabi]]
[[Kategoria:Cytaty – kabaret|Hrabi]]

Wersja z 17:41, 1 mar 2012

Kabaret Hrabi – cytaty.

A

  • A cyc? A cyc wypięty bezwstydnie!
  • – Ale skąd ja mam mieć ciotkę na Karaibach?
    – Z Karpacza.
  • Ale w filmie to bym zagrała nie dla sławy, ale tak normalnie, dla pieniędzy.

B

  • Bo jak żartobliwie mawiał Kuba Rozpruwacz – nie kijem go, to pałką.

C

  • Co to kurna było?! Oczadziałeś?!
  • – Chcesz mnie świnią karmić?!
    – Ale, ale schabowy jest zdrowy.
    – Czy ja chora jestem?
  • Chcę mieć krótkie nogi, krótką szyję i duży cyc.
  • – Chciałem cię pocałować na powitanie, sama mówiłaś, że mogę cię pocałować.
    – Powiedziałam, że możesz mnie pocałować w...!

D

  • Do lekarza poszłam w spodniach mąża, a ten że ciąża!

G

  • – Gieniuś, wykrzycz na całe Kraków, że mnie kochasz!
    – Kłam człowieku, kłam!

J

  • – Jasiu! Odrobiłeś lekcje? Bo wiesz, jak mama wróci i sprawdzi...
    – Odrobiłem.

– Idź, odrób jeszcze troszeczkę, proszę cię.
– Tato, ale co ty po domu w okularach przeciwsłonecznych chodzisz?
– Co? Jak mamy nie ma to mój dom i moje okulary!

  • Jestem normalna dziewczyna za normalną cenę.

M

  • Mama Wandzia jedzie windzią.
  • Miejsce mężczyzny jest przy garach!
  • – Mogłabym się na ciebie lampić non stop, a yy wiesz co to jest non stop?
    – Wiem!
    – Ale ty jesteś inteligentny, ja pierniczę.
  • Muszę wam się zwierzyć, że jadłam boczek z włosami. Wiem, że to ohyda... Naprawdę pyszne.

N

  • Na kredowym to i Bytom ładny.
  • Nie denerwuj mnie mężczyzno! Co na, że tak sobie pozwolę użyć metafory obiad?!
  • Nie jestem przerażony! Jestem tylko przejęty!
  • Niuniuś poznaj moje serce, zjem na mieście.
  • No oczywiście, jak ma śrut w pępuszku to już jest seksi nie, nieważne, że tam wyżej już jest pani pasztetowa nie...

O

  • – Ooo, Sosnowiec z lotu ptaka, no ładny.
    – Bardzo ładny, im wyżej, tym ładniejszy.
  • Oj nie zagaduj mnie, ziemniaki jeszcze nie nastawione, wróci mama, znów niechcący zacznie machać ręką.

P

  • Pewnego dnia się nie dopięłam.
  • Powiem wam, że tak jak właśnie jak mijam ludzi, nie, na ulicy mam wrażenie, że teraz nie widzą nic prócz własnej dupy. Tak wiem, ja powiedziałam dupa, ja wiem, ale ja nie jestem wulgarna – to jest język branżowy.

T

  • – Tak faktycznie mam na imię Darek, ja też mam problem.
    – Ale powiedz ile masz lat, nie.
    – To akurat nie jest moim problemem.

U

  • – Ustoisz sama już?
    – Spokojnie ustoję, stopy mi się rozszerzyły tak, że utrzymam pion.

W

  • Wbij to sobie do głowy zdzirze!
  • Wspieramy cię, wspieramy.