Nonźródła:Przegląd tekstów piosenek DSBM: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 5: Linia 5:


''<poem>
''<poem>
*Odgłosy strzałów i krzyków ludzi*
<nowiki>*</nowiki>Odgłosy strzałów i krzyków ludzi<nowiki>*</nowiki>


No i na co się patrzycie, kurwa?!
No i na co się patrzycie, kurwa?!
Linia 11: Linia 11:
Jestem rakiem toczącym człowieczeństwo!
Jestem rakiem toczącym człowieczeństwo!


*Odgłos charczenia*
<nowiki>*</nowiki>Odgłos charczenia<nowiki>*</nowiki>


Rzygam waszą nieludzką apatią
Rzygam waszą nieludzką apatią
Wy dranie, co pod maskami macie?!
Wy dranie, co pod maskami macie?!


*Odgłos orgazmicznych jęków kobiety z jakiegoś pornola*
<nowiki>*</nowiki>Odgłos orgazmicznych jęków kobiety z jakiegoś pornola<nowiki>*</nowiki>


Jadę samochodem, ćpam mocne prochy
Jadę samochodem, ćpam mocne prochy
Linia 23: Linia 23:
HAHAHAHAHAHAHAHA!
HAHAHAHAHAHAHAHA!


*Odgłos klaskania w rytm muzyki*
<nowiki>*</nowiki>Odgłos klaskania w rytm muzyki<nowiki>*</nowiki>


Witajcie w mieście kurewstwa!
Witajcie w mieście kurewstwa!
Gdzie ludzie handlują martwymi psami!
Gdzie ludzie handlują martwymi psami!


*Pięć minut bełkotu po norwesku*
<nowiki>*</nowiki>Pięć minut bełkotu po norwesku<nowiki>*</nowiki>
</poem>''
</poem>''


Linia 41: Linia 41:
A tuż obok siostra ma, Zgooooooooooooon!
A tuż obok siostra ma, Zgooooooooooooon!


*40-minutowe odgłosy kaszlu i charczenia*
<nowiki>*</nowiki>40-minutowe odgłosy kaszlu i charczenia<nowiki>*</nowiki>


Światło już na wieki ugaszone krwią,
Światło już na wieki ugaszone krwią,
Linia 48: Linia 48:
Tylko by ujrzeć mą dewastację-uaaaablagh!
Tylko by ujrzeć mą dewastację-uaaaablagh!


*120-minutowa solówka na gitarze przeplatana industrialowymi dźwiękami*
<nowiki>*</nowiki>120-minutowa solówka na gitarze przeplatana industrialowymi dźwiękami<nowiki>*</nowiki>


Dlaczego się narodziłem właśnie tego dnia,
Dlaczego się narodziłem właśnie tego dnia,
Linia 57: Linia 57:
DAAAAAAAAAAAAAAJ ŁYYYYYYYYYYT MIIIIIIIIIIII!
DAAAAAAAAAAAAAAJ ŁYYYYYYYYYYT MIIIIIIIIIIII!


*50-minutowe nagranie płaczu dziecka, 64-minutowa solówka na gitarze, 14-minutowa gra na pianinie, 30-minutowe odgłosy szumu morza, dwie minuty szczekania psa*
<nowiki>*</nowiki>50-minutowe nagranie płaczu dziecka, 64-minutowa solówka na gitarze, 14-minutowa gra na pianinie, 30-minutowe odgłosy szumu morza, dwie minuty szczekania psa<nowiki>*</nowiki>
</poem>''
</poem>''


Linia 64: Linia 64:


''<poem>
''<poem>
*Solówka na skrzypcach*
<nowiki>*</nowiki>Solówka na skrzypcach<nowiki>*</nowiki>


Nieskończona zima.
Nieskończona zima.
Linia 72: Linia 72:
Sam...
Sam...


*Solówka na kantele*
<nowiki>*</nowiki>Solówka na kantele<nowiki>*</nowiki>


Torturowany przez samego siebie.
Torturowany przez samego siebie.
Linia 81: Linia 81:
Sam.
Sam.


*Solówka na klawesynie*
<nowiki>*</nowiki>Solówka na klawesynie<nowiki>*</nowiki>


Zimno.
Zimno.
Linia 90: Linia 90:
Bez człowieczeństwa.
Bez człowieczeństwa.


*Solówka na oboju*
<nowiki>*</nowiki>Solówka na oboju<nowiki>*</nowiki>


Samobójstwo.
Samobójstwo.
Linia 99: Linia 99:
AAAAAAAAAAAAACH!
AAAAAAAAAAAAACH!


*Solówka na mirlitonie*
<nowiki>*</nowiki>Solówka na mirlitonie<nowiki>*</nowiki>
</poem>''
</poem>''


Linia 120: Linia 120:
Zdewastowana grasica!
Zdewastowana grasica!


*Chwila ciszy*
<nowiki>*</nowiki>Chwila ciszy<nowiki>*</nowiki>


Uuuuh, jednoczący ból
Uuuuh, jednoczący ból
Linia 126: Linia 126:
Nadchodzi nooooooooc!
Nadchodzi nooooooooc!


*Industrialowe dźwięki*
<nowiki>*</nowiki>Industrialowe dźwięki<nowiki>*</nowiki>


Plast-e-lina!
Plast-e-lina!
Linia 132: Linia 132:
Nieludzka!
Nieludzka!


*Sample z jakiegoś filmu*
<nowiki>*</nowiki>Sample z jakiegoś filmu<nowiki>*</nowiki>


Jeśli zaufasz mi, wówczas razem dojdziemy do krainy euforii. Daleko poza id. Poza sieć człowieczeństwa.
Jeśli zaufasz mi, wówczas razem dojdziemy do krainy euforii. Daleko poza id. Poza sieć człowieczeństwa.
Linia 153: Linia 153:
Tak cholernie piękna...
Tak cholernie piękna...


*Odgłos grającej katarynki, perkusja napierdala, wchodzą skrzypce*
<nowiki>*</nowiki>Odgłos grającej katarynki, perkusja napierdala, wchodzą skrzypce<nowiki>*</nowiki>


Lot ponad przestrzenią świata,
Lot ponad przestrzenią świata,
Linia 162: Linia 162:
Jak ja kocham kiełbasę krakowską!
Jak ja kocham kiełbasę krakowską!


*Odgłos bawiących się dzieci*
<nowiki>*</nowiki>Odgłos bawiących się dzieci<nowiki>*</nowiki>


Moja droga dziewczyneczko,
Moja droga dziewczyneczko,
Linia 176: Linia 176:


''<poem>
''<poem>
*Odgłos deszczu, szelest liści, recytowany tekst*
<nowiki>*</nowiki>Odgłos deszczu, szelest liści, recytowany tekst<nowiki>*</nowiki>


I tutaj znowu znaleźliśmy się w tym miejscu. Bez Boga. Bez człowieka. Będziemy skakać w odmętach negatywnej, zepsutej egzystencji i nurzać swe czuby w szarym soku niehumanitarnego turpizmu. Odejdź wraz z nami w tę ontologiczną pustkę samoświadomości. Pierwszą bramę Bafometa i Archanioła Michała. W dwójnasób otwartą na astralną powłokę ludzkiego nieszczęścia.
I tutaj znowu znaleźliśmy się w tym miejscu. Bez Boga. Bez człowieka. Będziemy skakać w odmętach negatywnej, zepsutej egzystencji i nurzać swe czuby w szarym soku niehumanitarnego turpizmu. Odejdź wraz z nami w tę ontologiczną pustkę samoświadomości. Pierwszą bramę Bafometa i Archanioła Michała. W dwójnasób otwartą na astralną powłokę ludzkiego nieszczęścia.


*Gitara akustyczna, samotny śpiew przerywany chlipaniem*
<nowiki>*</nowiki>Gitara akustyczna, samotny śpiew przerywany chlipaniem<nowiki>*</nowiki>


Zabili mi... hatterię...
Zabili mi... hatterię...
Linia 196: Linia 196:
Bo myśleli, że to kot.
Bo myśleli, że to kot.


*Blackmetalowe dźwięki*
<nowiki>*</nowiki>Blackmetalowe dźwięki<nowiki>*</nowiki>


Życie me już puste jest bez nich
Życie me już puste jest bez nich
Linia 206: Linia 206:
Płakać więc i płakać...
Płakać więc i płakać...


*Cisza, odgłos rozrywanego papieru, rozdzierający krzyk*
<nowiki>*</nowiki>Cisza, odgłos rozrywanego papieru, rozdzierający krzyk<nowiki>*</nowiki>


Nëëëëëëëëëëëë, Negacjaaaaaaaa!
Nëëëëëëëëëëëë, Negacjaaaaaaaa!
Linia 213: Linia 213:
I co wy teraz zrobicie... ludzie!
I co wy teraz zrobicie... ludzie!


*Kilkugodzinna solówka gitarowa i napierdalanie po garach przy niskiej jakości nagrania*
<nowiki>*</nowiki>Kilkugodzinna solówka gitarowa i napierdalanie po garach przy niskiej jakości nagrania<nowiki>*</nowiki>
<poem>''
<poem>''


Linia 220: Linia 220:


''<poem>
''<poem>
*Krzyki imitujące tortury na tle niskich, chóralnych śpiewów oraz rytmicznego napierdalania w gong*
<nowiki>*</nowiki>Krzyki imitujące tortury na tle niskich, chóralnych śpiewów oraz rytmicznego napierdalania w gong<nowiki>*</nowiki>
Ścieżka...
Ścieżka...
*Odgłos krztuszenia się i bulgotania*
<nowiki>*</nowiki>Odgłos krztuszenia się i bulgotania<nowiki>*</nowiki>
Tak brutalnie została mi wyrwana
Tak brutalnie została mi wyrwana
Gdzie światło nie dociera
Gdzie światło nie dociera
Linia 228: Linia 228:
Zaprawdę...
Zaprawdę...
Szept błogosławi domy i rodziny tych, co milczeli
Szept błogosławi domy i rodziny tych, co milczeli
*Odgłosy imitujące coraz głośniejsze kroki, w tle motyw na didgeridoo *
<nowiki>*</nowiki>Odgłosy imitujące coraz głośniejsze kroki, w tle motyw na didgeridoo <nowiki>*</nowiki>
Awangarda! Tylko awangarda nosi brzemię nicości!
Awangarda! Tylko awangarda nosi brzemię nicości!
*Odgłosy beczących jaków*
<nowiki>*</nowiki>Odgłosy beczących jaków<nowiki>*</nowiki>
Co ty kurwa wiesz o awangardzie?!
Co ty kurwa wiesz o awangardzie?!
*Dźwięk sugerujący ścięcie głowy, najprawdopodobniej jaka, gdyż beczenie ustaje*
<nowiki>*</nowiki>Dźwięk sugerujący ścięcie głowy, najprawdopodobniej jaka, gdyż beczenie ustaje<nowiki>*</nowiki>
*Kilka sekund ciszy*
<nowiki>*</nowiki>Kilka sekund ciszy<nowiki>*</nowiki>
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHHHHHH!
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHHHHHH!
Ten świaaaaaaat!
Ten świaaaaaaat!
Śmieeeeeeerć!
Śmieeeeeeerć!
Biegnij! Biegnij w stronę lasu!
Biegnij! Biegnij w stronę lasu!
*Odgłosy zamieszek nakładających się na melodyjkę dla dzieci*
<nowiki>*</nowiki>Odgłosy zamieszek nakładających się na melodyjkę dla dzieci<nowiki>*</nowiki>
Mój doooooooooooooooom! AAAAWWWWW
Mój doooooooooooooooom! AAAAWWWWW
Gospodarstwoooooo!
Gospodarstwoooooo!
*Rosyjska melodyjka ludowa na tle niemal zagłuszających ją blastu i tremolo*
<nowiki>*</nowiki>Rosyjska melodyjka ludowa na tle niemal zagłuszających ją blastu i tremolo<nowiki>*</nowiki>
Nadzieja umiera... nadzieja umarła!
Nadzieja umiera... nadzieja umarła!
Za szybkoooooo! Za szybkoooooo!
Za szybkoooooo! Za szybkoooooo!
Zabij mnieeeeeeeee!
Zabij mnieeeeeeeee!
*Dochodzi klaskanie do rytmu i głośne gwizdanie*
<nowiki>*</nowiki>Dochodzi klaskanie do rytmu i głośne gwizdanie<nowiki>*</nowiki>
Zabij sąsiadóóóówwww!
Zabij sąsiadóóóówwww!
Niech ich puste życia wejdą na ścieżkę nicości!
Niech ich puste życia wejdą na ścieżkę nicości!
Tam gdzie światło krąży dwa razy w niedzielę!
Tam gdzie światło krąży dwa razy w niedzielę!
*Dwusekundowy przerywnik na śmiech jakiegoś dziadka*
<nowiki>*</nowiki>Dwusekundowy przerywnik na śmiech jakiegoś dziadka<nowiki>*</nowiki>
'Sekwencja:'
'Sekwencja:'
Zabij się! Zabij się! Zabij się! No zabij się!
Zabij się! Zabij się! Zabij się! No zabij się!
Powtórzę zabij się! Powtórzę zabij się! Powtórzę zabij się!
Powtórzę zabij się! Powtórzę zabij się! Powtórzę zabij się!
Nie czekaj na mnieeee, ooooooo i zabij się...
Nie czekaj na mnieeee, ooooooo i zabij się...
*Krzyki gwałconej kobiety*
<nowiki>*</nowiki>Krzyki gwałconej kobiety<nowiki>*</nowiki>
Tylko śmierć nas wybawi!
Tylko śmierć nas wybawi!
Po drugiej stronie nie ma nic, tylko śmieeeeerć!
Po drugiej stronie nie ma nic, tylko śmieeeeerć!
Zabijaj się, aż zabijesz się!
Zabijaj się, aż zabijesz się!
*Powyższa sekwencja powtórzona zostaje 31 razy, a w trzydziestym drugim puszczona jest od tyłu. Utwór kończy się pięciominutowym nagraniem ze wspólnego posiłku*
<nowiki>*</nowiki>Powyższa sekwencja powtórzona zostaje 31 razy, a w trzydziestym drugim puszczona jest od tyłu. Utwór kończy się pięciominutowym nagraniem ze wspólnego posiłku<nowiki>*</nowiki>
</poem>''
</poem>''



Wersja z 21:05, 29 cze 2013

Poniższy przegląd stanowi jedynie cząstkę tego, co oferują nam zespoły DSBM. Pamiętaj, że aby w pełni móc delektować się sensem tych słów, należy znać cały utwór. Teksty są przetłumaczone na język polski.

DeathLiebers – Zaburzenia humoru

DeathLiebers jest jednym z zespołów znanego, norweskiego muzyka J. Lindstroemsona. W swoich tekstach traktuje głównie o cynizmie i czarnym humorze.

*Odgłosy strzałów i krzyków ludzi*

No i na co się patrzycie, kurwa?!
Wy też chcecie zdechnąć na raka?!
Jestem rakiem toczącym człowieczeństwo!

*Odgłos charczenia*

Rzygam waszą nieludzką apatią
Wy dranie, co pod maskami macie?!

*Odgłos orgazmicznych jęków kobiety z jakiegoś pornola*

Jadę samochodem, ćpam mocne prochy
Nic mnie nie powstrzyma!
Destrukcja, czysta destrukcja!
HAHAHAHAHAHAHAHA!

*Odgłos klaskania w rytm muzyki*

Witajcie w mieście kurewstwa!
Gdzie ludzie handlują martwymi psami!

*Pięć minut bełkotu po norwesku*

Lambliallagh – Odległe Odgłosy Śmierci

Lambliallagh to jednoosobowy projekt Zorraghona z Austrii. Muzyk zmarł na ptasią grypę po nagraniu pierwszej płyty.

Poruszam się po długich schodach zagłady
W dół idę na śmierć, śmieeeeee-arghhhh-eeerć!
Dłoń moją trzyma mój przyjaciel Zaraza,
A tuż obok siostra ma, Zgooooooooooooon!

*40-minutowe odgłosy kaszlu i charczenia*

Światło już na wieki ugaszone krwią,
Płaczę za utraconą miłością-uuuuuuuu!
Spoglądam w nicość, pustkę tego świata,
Tylko by ujrzeć mą dewastację-uaaaablagh!

*120-minutowa solówka na gitarze przeplatana industrialowymi dźwiękami*

Dlaczego się narodziłem właśnie tego dnia,
Lepiej, abym odpadł jak zwiędły-łiiiiiiiii liść!
Utraciłem Boga i nawet Szatan to kłamstwo,
Czas już odejść w cienistą macicę zła!
ŁAHAHAHAHAHA, ŁIIIIIIIIIIIIIIIIIII!
DAAAAAAAAAAAAAAJ ŁYYYYYYYYYYT MIIIIIIIIIIII!

*50-minutowe nagranie płaczu dziecka, 64-minutowa solówka na gitarze, 14-minutowa gra na pianinie, 30-minutowe odgłosy szumu morza, dwie minuty szczekania psa*

Morgongardatalakre – Samobójstwo

Poetycki projekt niemieckiego muzyka, który zatrzasnął się pewnego dnia w lodówce i zamarzł.

*Solówka na skrzypcach*

Nieskończona zima.
Torturowany samotnością.
Daleka droga.
Ja...
Sam...

*Solówka na kantele*

Torturowany przez samego siebie.
Wrogiem mym.
Odległe słońce.
Krew na śniegu.
Kocham cię.
Sam.

*Solówka na klawesynie*

Zimno.
Okrucieństwo wieczności.
Rozpływam się.
Ja?
Czy jeszcze ja?
Bez człowieczeństwa.

*Solówka na oboju*

Samobójstwo.
Samo-bójstwo.
Samobójstwo, ach.
Samo... samo... Samobójstwo.
Torturowany przez siebie!
AAAAAAAAAAAAACH!

*Solówka na mirlitonie*

The Ruins of The Vast Forest of Emptiness – Opętańcze odgłosy z chmur nad Västergård

Utwory tego zespołu nagrywano w opuszczonej fabryce konserw, a muzycy byli wielokrotnymi wizytatorami w lokalnym szpitalu na Oddziale Chorób Układu Pokarmowego. Zespół rozpadł się, ponieważ basista zabił swojego sąsiada za pomocą siekiery, a potem ranił jego papużkę.

Wyrwij chwasta!
Połam mi kości!
AAAAAAAAUAAAAHHHHH!
Wbij nóż w mój nadgarstek!
AAAAAAAHHHHH-ŁEEEEE!
Poderżnij me gardło!
Niech nie przełknę żarcia!
Wybij oczy!
Zrób mocny peeling!
UUUUUUUUUUUUUU!
Z trzustki zrób procę!
Kolonoskopia widelcem!
Zdewastowana grasica!

*Chwila ciszy*

Uuuuh, jednoczący ból
Mama mnie nie kochaaaa!
Nadchodzi nooooooooc!

*Industrialowe dźwięki*

Plast-e-lina!
Plasteli-na.
Nieludzka!

*Sample z jakiegoś filmu*

Jeśli zaufasz mi, wówczas razem dojdziemy do krainy euforii. Daleko poza id. Poza sieć człowieczeństwa.

ŁUUUUUUUUUŁIIIIIIIII!
Västergård! OCHHHHH!
Västerggggård!
Plastelina-na-na-na-na...

Vulturopator – Miłość i Anihilacja

Nie wiemy, kto odpowiada za ten projekt muzyczny. Zwykle opiewa patologiczną miłość, zboczenia, choroby psychiczne i survival.

Zew mych trzewi woła mój umysł,
Spaceruję w krwawych ogrodach żył,
Czy mam nadzieję, że odnajdę cię tam?
Dzierżę w dłoniach siekierę.
Nasza miłość będzie tak piękna!
Tak cholernie piękna...

*Odgłos grającej katarynki, perkusja napierdala, wchodzą skrzypce*

Lot ponad przestrzenią świata,
Nieskończone niebo zamykam w oczach,
Flaki wypływają z twego brzucha.
Wspominam twój wzrok wpatrzony we mnie
I dłonie zaciśnięte na kiełbasie krakowskiej.
Jak ja kocham kiełbasę krakowską!

*Odgłos bawiących się dzieci*

Moja droga dziewczyneczko,
Twoja mama mnie nie kochała,
Więc ją zabiłem-
-czy wybaczysz mi ten drobny nietakt?
Może wybierzesz się ze mną na lody?
Me imię to Mahomet.

Věrģalaĵihanůlatǖlŏs – .Negacja

Muzycy tego peruwiańsko-fińskiego projektu z dumą przyznają, że byli wielokrotnie pacjentami w szpitalu psychiatrycznym (na oddziale leczenia uzależnienia od internetu i internetowej pornografii).

*Odgłos deszczu, szelest liści, recytowany tekst*

I tutaj znowu znaleźliśmy się w tym miejscu. Bez Boga. Bez człowieka. Będziemy skakać w odmętach negatywnej, zepsutej egzystencji i nurzać swe czuby w szarym soku niehumanitarnego turpizmu. Odejdź wraz z nami w tę ontologiczną pustkę samoświadomości. Pierwszą bramę Bafometa i Archanioła Michała. W dwójnasób otwartą na astralną powłokę ludzkiego nieszczęścia.

*Gitara akustyczna, samotny śpiew przerywany chlipaniem*

Zabili mi... hatterię...
Przyjaciela mego sprzed lat
Zielone miał łuski i wyglądał...
Jak dziaaaaad...
Miał na imię Jose Ferdinand
A po fińsku Kaustkiellakoppi
Gardziołko takie miękkie
I uśmiech szczery, uroczy
A wzrok tak... melancholijny
To była żywa skamieniałość
Sprzed laaaaaat...
Partyzantka mi ją zjadła
Bo myśleli, że to kot.

*Blackmetalowe dźwięki*

Życie me już puste jest bez nich
W ręce mej lśni brzytwa ostra
Żyły są duże, niczym księżyc w pełni
Czas aby nadszedł nów mojego człowieczeństwa!
Zostawiliście mnie na pastwę świata
A to świat bez duszy i zębów
Płakać więc i płakać...

*Cisza, odgłos rozrywanego papieru, rozdzierający krzyk*

Nëëëëëëëëëëëë, Negacjaaaaaaaa!
Bëëëëëëëëëëëë, Śmieeeeeeeeeerć!
Wõõõõõõõõõõõõ, Gnije me serce!
I co wy teraz zrobicie... ludzie!

*Kilkugodzinna solówka gitarowa i napierdalanie po garach przy niskiej jakości nagrania*
<poem>

=== Reaping Monolith of Heretic Empire – Profanacja Profanum (part IV) ===
Projekt ten założony został przez jednego z czeczeńskich uchodźców podczas tymczasowego pobytu w tybetańskim klasztorze, gdzie ku jego zaskoczeniu także zastała go wojna.

<poem>
*Krzyki imitujące tortury na tle niskich, chóralnych śpiewów oraz rytmicznego napierdalania w gong*
Ścieżka...
*Odgłos krztuszenia się i bulgotania*
Tak brutalnie została mi wyrwana
Gdzie światło nie dociera
Jest ciemno
Zaprawdę...
Szept błogosławi domy i rodziny tych, co milczeli
*Odgłosy imitujące coraz głośniejsze kroki, w tle motyw na didgeridoo *
Awangarda! Tylko awangarda nosi brzemię nicości!
*Odgłosy beczących jaków*
Co ty kurwa wiesz o awangardzie?!
*Dźwięk sugerujący ścięcie głowy, najprawdopodobniej jaka, gdyż beczenie ustaje*
*Kilka sekund ciszy*
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHHHHHH!
Ten świaaaaaaat!
Śmieeeeeeerć!
Biegnij! Biegnij w stronę lasu!
*Odgłosy zamieszek nakładających się na melodyjkę dla dzieci*
Mój doooooooooooooooom! AAAAWWWWW
Gospodarstwoooooo!
*Rosyjska melodyjka ludowa na tle niemal zagłuszających ją blastu i tremolo*
Nadzieja umiera... nadzieja umarła!
Za szybkoooooo! Za szybkoooooo!
Zabij mnieeeeeeeee!
*Dochodzi klaskanie do rytmu i głośne gwizdanie*
Zabij sąsiadóóóówwww!
Niech ich puste życia wejdą na ścieżkę nicości!
Tam gdzie światło krąży dwa razy w niedzielę!
*Dwusekundowy przerywnik na śmiech jakiegoś dziadka*
'Sekwencja:'
Zabij się! Zabij się! Zabij się! No zabij się!
Powtórzę zabij się! Powtórzę zabij się! Powtórzę zabij się!
Nie czekaj na mnieeee, ooooooo i zabij się...
*Krzyki gwałconej kobiety*
Tylko śmierć nas wybawi!
Po drugiej stronie nie ma nic, tylko śmieeeeerć!
Zabijaj się, aż zabijesz się!
*Powyższa sekwencja powtórzona zostaje 31 razy, a w trzydziestym drugim puszczona jest od tyłu. Utwór kończy się pięciominutowym nagraniem ze wspólnego posiłku*