Szablon:News miesiąca: Różnice pomiędzy wersjami
M (bo ileż można) Znacznik: edytor źródłowy |
Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
== |
== Marzec 2015 == |
||
[[Plik:Biurokraci.jpg|thumb|200px|Motto przewodnie, teraz trzeba tylko czekać na [[manifa|manifę]]]] |
|||
<choose><option>[[Plik:Smoleńsk film.jpg|250px|right|thumb|Plakat filmowy]] |
|||
⚫ | |||
'''Nadeszła czarna godzina dla ludzkości. I nie chodzi o [[Rosjanie|Ruskich]] na Morzu Czarnym, wyznanie [[Kamil Stoch|Stocha]] o braku formy z powodu ostrej biegunki, czy ogólnopolski konkurs mający na celu znaleźć zamiennik dla słowa na literę „g”, którego nie będziemy przytaczać w trosce o filtr antyspamowy wikii i zdrowie psychiczne czytelników. Nie ma to też związku z epidemią eboli i tumoru Ewinga w północno-zachodniej Rwandzie, ani islamistami obierającymi owoce za pomocą maczety. A więc z czym to się je? Najlepiej czytając tę przełomową w twoim życiu wiadomość, jedz naleśniki z dżemem pomarańczowo-truskawkowym. Cała sprawa, rzecz jasna, dotyczy urzędników, uchodźców, piramid, psychologów oraz masonów i zaczyna się pewnego pięknego słonecznego dnia w mieście nad błękitnym jeziorem…''' |
|||
'''Porzućmy temat strajków klasy robotniczej w Polsce, a także walk lewicowo-prawicowych z [[gender]] w tle, bo oto nadchodzi gwiazda sezonu... Już wkrótce cały świat zobaczy wspaniałą historię – łzy, śmierć, miłość, walka za ojczyznę... To wszystko w filmie ''Smoleńsk'', który ujrzymy już w w tym roku!''' |
|||
Zdarzenie ma związek z wszechobecną [[biurokracja|biurokracją]] i skorumpowanymi strażnikami granic pobierającymi cło w forintach wymiennie z dolarami Zimbabwe. W nawale imigrantów przyjeżdżających do Polski ze wszystkich stron świata, włącznie z wszystkimi ajmakami [[Mongolia|Mongolii]] i południowymi prowincjami Kambodży doszło do tak strasznej patologii, jaką jest nacjonalizm i głosowanie na Polską Partię Narodową zamiast wyrzucenia telewizorów na śmietnik i wybierania Zielonych. Na szczęście każda choroba jest uleczalna, nawet rak ślinianek, a w porównaniu z tym nacjonalizm to pestka od mandarynki – gorzki, wywołujący odruch wymiotny i atak biegunki, acz do strawienia. |
|||
Ten wspaniały film jest kręcony od kilku lat przez znanego i wybitnego reżysera, Antoniego Krauze. Sam reżyser wypowiedział się na ten temat: |
|||
Niestety w naszym kraju islamiści są szykanowani na [[Facebook|fejsbukowych]] tablicach, murzynów oblewa się białą farbą, a [[biegacz]]om ludzie rzucają pod nogi małe kamyczki, ślimaczki i pajączki. Jednak to, co wymyślili rządzący przechodzi samo siebie. Otóż każdy, kto chce przekroczyć wschodnią granicę musi znać na wyrywki nazwiska polskich skoczków narciarskich i mieć poniżej czterdziestu lat, gdyż starzy nie będą napędzali polskiej gospodarki, tylko wyjadą do Niemiec po socjale, a młodzi na ogórki. |
|||
''To będzie historia ukazująca bohaterską walkę za ojczyznę naszego [[Lech Kaczyński|cudownego wodza]] i rosyjski zamach na Tupolewa. Cały świat i [[Polska]] zobaczą, jakim dzielnym prezydentem był nasz Leszek i jak wiele zrobił dla [[Gruzja|swojej]] [[Ukraina|ojczyzny]].'' |
|||
Posłuchajmy też wypowiedzi znanych osób na ten temat: |
|||
*'''[[Jarosław Kaczyński]]:''' ''To wzruszające, panie reżyserze...Niezwykle cieszę się, że Pan podjął się zadania, by zrealizować tę piękną opowieść o największej zbrodni [[IV RP]]. Niech [[Tadeusz Rydzyk|Bóg]] ma Pana w swojej opiece!'' |
|||
<p align="right">'''Zobacz [[NonNews:archiwum wiadomości miesiąca|archiwum wiadomości miesiąca]] | [[NonNews: |
<p align="right">'''Zobacz [[NonNews:archiwum wiadomości miesiąca|archiwum wiadomości miesiąca]] | [[NonNews:A na sznurkach zamiast gaci będą wisieć biurokraci|Czytaj całość]]'''</p> |
||
<noinclude>[[Kategoria:Szablony przestrzeni]]</noinclude> |
|||
<option> |
|||
[[Plik:Paczus.jpg|thumb|right|200px|Czyż to nie jest najświeższe i najbardziej kuszące?]] |
|||
'''11 lutego 2015''' |
|||
'''<poem>Krok po kroku, krok po kroczku, |
|||
Najpiękniejsze w całym roczku, |
|||
Idą święta, idą święta. |
|||
Idą święta, idą święta, |
|||
Idą święta, idą święta.</poem>''' |
|||
Może to nie to, ale w każdym razie słowa pasują. Już jutro rozpoczynamy coroczne wielkie oczekiwanie na śmierć i zmartwychwstanie [[Jezus]]a. Najhuczniej, jak zwykle, świętować będą osoby [[ateista|nowoczesne]]. Właśnie to dla upamiętnienia śmierci naszego zbawiciela będziemy spożywać w Niedzielę Wielkanocną bogate śniadanie i wręczać sobie prezenty. Jednak zacznijmy od początku – jutro będziemy spożywać pyszne pączusie, po czym dokładnie za tydzień posypiemy głowy popiołem i rozpoczniemy Wielki Post – czas, gdy jemy jak najmniej, tj. tylko trzy śniadania, cztery obiady i dwie kolacje. Jedna kolacja nam ubywa. Już dziś (a tak właściwie od miesiąca) możecie zakupić w [[Tesco]] albo [[Biedronka|Wiedronce]] pyszne pączki za 0,50zł! Jeżeli ktoś chce takie sporządzić samodzielnie, zamieszczamy przepis: |
|||
''<poem>Weź gram mąki – pszennej, żytniej, |
|||
dodaj do margaryny zbytniej. |
|||
Wsyp cukru dziesięć łyżek, |
|||
dodaj także drożdże chyże, |
|||
a ponadto jajka roczne, |
|||
zmieszaj i turlaj naocznie. |
|||
Gdy już ścierwo będzie białe, |
|||
uczyń z niego ciało stałe.</poem> |
|||
<p align="right">'''Zobacz [[NonNews:archiwum wiadomości miesiąca|archiwum wiadomości miesiąca]] | [[NonNews:Idą Święta|Czytaj całość]]'''</p></option> |
|||
<option> |
|||
[[Plik:Puciniak.jpg|thumb|right|200px|Putin podczas ciekawej rozmowy]] |
|||
⚫ | |||
'''Podczas przeprowadzonej wczoraj kampanii wyborczej [[SLD]], światła kandydatka – Magdalena Ogórek – przemówiła do narodu. Podkreśliła wówczas, że będzie chciała, by [[Rosja]] była wobec nas przyjacielsko, a w każdym razie neutralnie nastawiona. Oznajmiła nam, że nie wahałaby się zadzwonić do [[Władimir Putin|Wołodii]], by ustalić z nim pewne kwestie.''' |
|||
Tak też się stało. ''Ogórkowa'', zaraz po balandze z pomidorową i [[Leszek Miller|Müllerem]] w lodówce, postanowiła posunąć się do radykalnego zagrania, by tym sposobem uzyskać głosy wyborców. W nocy chwyciła za telefon i wykręciła numer z książki telefonicznej… <br /> |
|||
'''Władimir Putin:''' ''Da?''<br /> |
|||
'''Magdalena Ogórek:''' ''Pan Władimir Władimirowicz Putin?''<br /> |
|||
'''P:''' ''Da. Eta Wy, Magda Ogórek? Ja czekał na Panią.''<br /> |
|||
'''P:''' ''Da. Eta Wy, Magda Ogórek? Ja czekał na Panią.''<br /> |
|||
'''O:''' ''Panie Putin. [[Polska]] nie pragnie wojny z Rosją, a przynajmniej tak powiedział mi Leszek. Czy jest jakiś sposób, by pójść na ugodę?''<br /> |
|||
'''P:''' ''Sama Pani wie, że Polsza wywołała niemałe zamieszanie. Sądzę, że abyście nie mieli kłopotu z nami, możemy Wam pomóc. Proponuję, byście wzięli udział w rozbiorze [[Ukraina|Ukrainy]], bo jest ona sztucznym tworem. Węgry wezmą Zakarpacie, [[Rumunia]] resztę północnego zachodu, Wy [[Lwów|Lwiw]] i Wołiń, a my… hm, całą resztę, choć to trochę mało. Jakim miastem był w końcu Lwów, jak nie polskim, nieprawdaż?''<br /> |
|||
<p align="right">'''Zobacz [[NonNews:archiwum wiadomości miesiąca|archiwum wiadomości miesiąca]] | [[NonNews:Magdalena Ogórek dzwoni do Putina|Czytaj całość]]'''</p></option></choose><noinclude>[[Kategoria:Szablony przestrzeni]]</noinclude> |
Wersja z 20:27, 10 kwi 2015
Marzec 2015
15 marca 2015
Nadeszła czarna godzina dla ludzkości. I nie chodzi o Ruskich na Morzu Czarnym, wyznanie Stocha o braku formy z powodu ostrej biegunki, czy ogólnopolski konkurs mający na celu znaleźć zamiennik dla słowa na literę „g”, którego nie będziemy przytaczać w trosce o filtr antyspamowy wikii i zdrowie psychiczne czytelników. Nie ma to też związku z epidemią eboli i tumoru Ewinga w północno-zachodniej Rwandzie, ani islamistami obierającymi owoce za pomocą maczety. A więc z czym to się je? Najlepiej czytając tę przełomową w twoim życiu wiadomość, jedz naleśniki z dżemem pomarańczowo-truskawkowym. Cała sprawa, rzecz jasna, dotyczy urzędników, uchodźców, piramid, psychologów oraz masonów i zaczyna się pewnego pięknego słonecznego dnia w mieście nad błękitnym jeziorem…
Zdarzenie ma związek z wszechobecną biurokracją i skorumpowanymi strażnikami granic pobierającymi cło w forintach wymiennie z dolarami Zimbabwe. W nawale imigrantów przyjeżdżających do Polski ze wszystkich stron świata, włącznie z wszystkimi ajmakami Mongolii i południowymi prowincjami Kambodży doszło do tak strasznej patologii, jaką jest nacjonalizm i głosowanie na Polską Partię Narodową zamiast wyrzucenia telewizorów na śmietnik i wybierania Zielonych. Na szczęście każda choroba jest uleczalna, nawet rak ślinianek, a w porównaniu z tym nacjonalizm to pestka od mandarynki – gorzki, wywołujący odruch wymiotny i atak biegunki, acz do strawienia.
Niestety w naszym kraju islamiści są szykanowani na fejsbukowych tablicach, murzynów oblewa się białą farbą, a biegaczom ludzie rzucają pod nogi małe kamyczki, ślimaczki i pajączki. Jednak to, co wymyślili rządzący przechodzi samo siebie. Otóż każdy, kto chce przekroczyć wschodnią granicę musi znać na wyrywki nazwiska polskich skoczków narciarskich i mieć poniżej czterdziestu lat, gdyż starzy nie będą napędzali polskiej gospodarki, tylko wyjadą do Niemiec po socjale, a młodzi na ogórki.