Cytaty:Monty Python: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (+ kat)
M (odkatowanie)
Linia 21: Linia 21:


[[Kategoria:Cytaty|{{PAGENAME}]]
[[Kategoria:Cytaty|{{PAGENAME}]]
[[Kategoria:Nowe cytaty|{{PAGENAME}}]]

Wersja z 12:57, 4 wrz 2006

Cytaty z Monty Pythona.

  • -Pańska wątroba! Chcielibyśmy ją zabrać!
    -Tak, ale jest jeden problem... ja z niej korzystam!
    -Zamknij się, pryku.
  • -Proszę popieścić mój tyłeczek!
    -Ah tak, jakieś 300 metrów prosto i na światłach w lewo.
  • Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!
  • - Facet, ta papuga jest martwa!
    -Nie jest martwa, ona... ona... usucha z tęsknoty za fiordami!
    - Nie usucha, a już uschła, to jest martwa papuga, nie poruszyłaby się nawet gdym przepuścił przez nią 2000 volt, ona śpi razem z aniołkami, już jej nie ma, odeszła, dołączyła do stwórcy, papuga odwaliła kitę. To jest ekspapuga.
    -Dobra, wymienię ją panu na inna.
    -W tym kraju trzeba się cholernie nagadać by załatwić najprostszą sprawę.
  • -Kelner! Ten widelec jest brudny!
    (kelner)-Błagam o wybaczenie, to zdarzyło się po raz pierwszy! Zaraz zawołam szefa kelnerów.
    (szef kelnerów, do gości) -Bardzo państwa przepraszam za ten smutny incydent! (do kelnera) - Ty idioto! Kretynie! Dowiedz się kto zawinił na zmywaku i wykop go na pysk! Nie! Nie będziemy ryzykować! Wypieprzyć ich wszystkich!
    (goście)-Ależ nie trzeba..
    -Trzeba! Ten odrzydliwie brudny widelec...
    -Nie jest aż tak brudny...
    -Jest! Dla mnie jest niczym bezdenne szambo!(...)
    (właściciel restauracji)Jak do tego mogło dojść? Przecież się staraliśmy, ja i moji pracownicy. Razem niemal już widzieliśmy światełko w tunelu gdy to (wskazuje na brudny widelec).. gdy TO się stało!!!! Nie!!!! To już koniec! To już koniec (właściciel popełnia samobójstwo wbijając sobie widelec w brzuch).
    (Mango, kucharz)-Wy gnoje! Wy bezduszne gnoje! Jak możecie opluwać tego zacnego człowieka, który po łokcie się urobi, by to miejsce miało taką klasę! ZEMSTA!!!!
    (kelner)-Nie, Mango! Nie wolno zabijać klientów!.. Ałłł!!! Moja rana wojenna! Nic nie widzę!! AA!!!
    (Mango)-Nie żyją!!! ZEMSTA
    (Narrator)Czas na punchline:
    (klient)-Dobrze, że nie wspomniałem o brudnym nożu!
  • Pan Neutron, człowiek, który jednym ruchem gałki ocznej niszczy galaktyki!
  • Kelener! Ten temat konwersacji jest durny, chcielibyśmy coś innego.
    -Proszę uprzejmnie, może "transplantacja żywych oraganów"?
    -Co?!
    "Transplantacja żywych oraganów"!
  • Wy Anglicy jesteście tak kurewsko nadęci i pompatyczni! Żaden z was nie mam jaj.
  • A wiesz... moj przyjaciel, Wielgas Kutas ma żonę... wiesz jak jej na imię? Dupencja. Dupencja Niezadowolęcja.