Czechów (Lublin): Różnice pomiędzy wersjami
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 188.127.18.198; przywrócono ostatnią wersję autorstwa 87.99.48.122.) |
M (→top: bot wprowadza drobne poprawki) Znacznik: przez API |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Czechów''' – dzielnica w północno-zachodniej części [[Lublin]]a. Dzieli się na Czechów Północny i Czechów Południowy. Nazwę zawdzięcza temu, że mieszkają tu głównie emigranci z [[Czechy|Czech]], czego najlepszym przykładem jest monumentalna budowla na cześć czeskiej korony w północno-środkowej części dzielnicy. Do niewątpliwych atrakcji należą Górki Czechowskie – ogromny kawał zielonego terenu, gdzie można się napić oraz uskuteczniać praktyki [[seks]]ualne. Co roku w marcu i kwietniu odbywa się tradycyjnie od wielu już lat wielkie wypalanie traw górek czechowskich. Jeśli ktoś przesadzi z używkami, w pobliżu jest pogotowie ratunkowe oraz dwa szpitale (właściwie trzy, ale jeden to dziecięcy). Na Czechowie znajduje się największa toaleta publiczna w Lublinie – blok przy ulicy Harnasie 4. Na klatce schodowej i piwnicy leżą dziesiątki kocich i ludzkich gówien oraz kałuże uryny. Wsród nich często leżą menele niemogący dotrzeć do domu, często mordami w gównach lub siuchach. |
|||
{{stub|mia}} |
{{stub|mia}} |
Wersja z 10:20, 29 sty 2017
Czechów – dzielnica w północno-zachodniej części Lublina. Dzieli się na Czechów Północny i Czechów Południowy. Nazwę zawdzięcza temu, że mieszkają tu głównie emigranci z Czech, czego najlepszym przykładem jest monumentalna budowla na cześć czeskiej korony w północno-środkowej części dzielnicy. Do niewątpliwych atrakcji należą Górki Czechowskie – ogromny kawał zielonego terenu, gdzie można się napić oraz uskuteczniać praktyki seksualne. Co roku w marcu i kwietniu odbywa się tradycyjnie od wielu już lat wielkie wypalanie traw górek czechowskich. Jeśli ktoś przesadzi z używkami, w pobliżu jest pogotowie ratunkowe oraz dwa szpitale (właściwie trzy, ale jeden to dziecięcy). Na Czechowie znajduje się największa toaleta publiczna w Lublinie – blok przy ulicy Harnasie 4. Na klatce schodowej i piwnicy leżą dziesiątki kocich i ludzkich gówien oraz kałuże uryny. Wsród nich często leżą menele niemogący dotrzeć do domu, często mordami w gównach lub siuchach.
Ten artykuł dotyczy jakiejś pipidówy, sądząc po jego rozmiarze. Jeśli sprzeciwiasz się zaniżaniu znaczenia tej metropolii – rozbuduj go.