Adam Słomka: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: Linia 1:
Adam Słomka.
Adama Słomki nikt nigdy nie widział, bo Adam Słomka nigdy nigdzie nie bywa. Możemy tylko zakładać jego istnienie. Dowiedzenie tego jest tak nieprawdopodobne jak dowiedzenie teorii kreacjonizmu wg Macieja Giertycha. Niektórzy mylnie myślą, że istnieje, bo zobaczyli go przez trzy sekundy w sfałszowanym spocie wyborczym. Nie pojwawił się na żadnym wiecu, ani debacie.


W czerwcu 2006 roku zostały zgłoszone 3 donosy, jakoby Adam Słomka był widziany na Pustyni Błędowskiej. Podobne doniesienia pojawiały się przez kolejny miesiąc, ale nie można ich było potwierdzić. Dopiero w październiku tego samego roku reporter BBC Jeffrey Agoos przypadkowo sfotografował dziwną postać w tle fotografii Pałacu Prezydenckiego. Postać ta pojawiła się, jak twierdzi Agoos, dopiero w trzeciej odbitce. Eksperci nie są zgodni czy rzeczywiście przedstawia Słomkę. Niektórzy widzą tam rosyjskiergo szpiega, a jeszcze inni mówią, że nie ma różnicy między szpiegiem a Słomką. Tak czy siak to jest jedyny obecnie dowód na istnienie Adama Słomki.


Adama Słomki nikt nigdy nie widział, bo Adam Słomka nigdy nigdzie nie bywa. Możemy więc tylko zakładać jego istnienie. Był kandydatem na prezydenta w 2005 roku. Niestety, nie pojawił się NIGDY na żadnym wiecu, ani debacie. Pojawił się tylko na 3 sekundy w sfałszowanym spocie wyborczym. Eksperci stwierdzili, TEN Słomka, to nie TAMTEN Słomka.
Niestety, nic nie możemy powiedzieć o jego programioe, no bo skoro sam Słomka nie istnieje to i jego przyległości również nie istnieją. W sierpniu 2006 roku prof. Andrzej Ustaborowicz z KatoWickiego Uniwersytetu Lubelskiego ogłosił prawo przynależności do Słomki, które brzmi:


Od września zeszłego roku trwajką badania dotyczące udododnienia istnienia Adama Słomki. W czerwcu tego roku do policji dotatrły 3 donosy, jakoby Adam Słomka był widziany na pustyni Błędowskiej. Jak się później okazało, rozpoczęło się "Polowanie na Słomkę". Przez 30 dni wpłynęło 343545 donosów nt. pojawienia się Adama Słomki. Niestety nikt nie był w stanie tego potwierdzić. Dopiero we wrześniu, gdy Bum na Słomkę ucichł, dziennikarz XXX YYYY (Nazwisko ściśle tajne) Przedstawił fotografię pałacu prezydenckiego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że na trzeciej odbitce tego zdjęcia pojawiła się postać. Według niektórych ekspertów wyraźnie widac tam Adama Słomkę. Niektórzy twierdzą, że to rosyjski szpieg, a inni twierdzą, że widzą jedno i drugie naraz. Tak czy siak Ciężko będzie udowodnić istnienie Adama Słomki. Stanie się to najprawdopodobniej za jakieś 3- 4 tysiące lat.
"Jeżeli Adam Słomka nie istnieje, wszystko co z nim związane również nie istnieje. Jeżeli Adam Słomka istnieje, jego przyległości rółnież istnieją. Jeżeli istnieją przyległości, Adam Słomka musi istnieć".


W październiku tego roku jeden z polskich naukowców próbował dotrzeć do programu Adama Słomki. Niestety, okazało się, że nie istnieje. W związku z tym ułożył prawo przynależności Słomki.
Niestety to prawo nie zostało udowodnione, bowiem nie wiadomo co tak naprawde nalezy do Słomki i gdzie tego szukać, ale naukowcy przyjęli to z niesamowitym entuzjazmem.

"Jeżeli Słomka istnieje, istnieje jego program i inne przynależności, jeśli Słomka nie istnieje, to przynależności nie istnieją. Jeżeli istnieją przynależności, to Adam Słomka nie istnieje".

Naukowcy przyjęli tę teorię z dużymi protestami. Ostatecznie przyjęto prawo jako obowiązujęce. Tak więc dopóki nie znajdziemy programu Adama Słomki, oficjalnie nie będzie istniał.

Chętnych do poszukiwania Słomki zachęcamy do robienia fotografii. Może na którymś zdjęciu pojawi się poszukiwany??????????????

Wersja z 15:42, 14 lis 2006

Adam Słomka.


Adama Słomki nikt nigdy nie widział, bo Adam Słomka nigdy nigdzie nie bywa. Możemy więc tylko zakładać jego istnienie. Był kandydatem na prezydenta w 2005 roku. Niestety, nie pojawił się NIGDY na żadnym wiecu, ani debacie. Pojawił się tylko na 3 sekundy w sfałszowanym spocie wyborczym. Eksperci stwierdzili, zę TEN Słomka, to nie TAMTEN Słomka.

Od września zeszłego roku trwajką badania dotyczące udododnienia istnienia Adama Słomki. W czerwcu tego roku do policji dotatrły 3 donosy, jakoby Adam Słomka był widziany na pustyni Błędowskiej. Jak się później okazało, rozpoczęło się "Polowanie na Słomkę". Przez 30 dni wpłynęło 343545 donosów nt. pojawienia się Adama Słomki. Niestety nikt nie był w stanie tego potwierdzić. Dopiero we wrześniu, gdy Bum na Słomkę ucichł, dziennikarz XXX YYYY (Nazwisko ściśle tajne) Przedstawił fotografię pałacu prezydenckiego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że na trzeciej odbitce tego zdjęcia pojawiła się postać. Według niektórych ekspertów wyraźnie widac tam Adama Słomkę. Niektórzy twierdzą, że to rosyjski szpieg, a inni twierdzą, że widzą jedno i drugie naraz. Tak czy siak Ciężko będzie udowodnić istnienie Adama Słomki. Stanie się to najprawdopodobniej za jakieś 3- 4 tysiące lat.

W październiku tego roku jeden z polskich naukowców próbował dotrzeć do programu Adama Słomki. Niestety, okazało się, że nie istnieje. W związku z tym ułożył prawo przynależności Słomki.

"Jeżeli Słomka istnieje, istnieje jego program i inne przynależności, jeśli Słomka nie istnieje, to przynależności nie istnieją. Jeżeli istnieją przynależności, to Adam Słomka nie istnieje".

Naukowcy przyjęli tę teorię z dużymi protestami. Ostatecznie przyjęto prawo jako obowiązujęce. Tak więc dopóki nie znajdziemy programu Adama Słomki, oficjalnie nie będzie istniał.

Chętnych do poszukiwania Słomki zachęcamy do robienia fotografii. Może na którymś zdjęciu pojawi się poszukiwany??????????????