Gra:Fantasy/strona 360: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (tyle) |
Dronerczyk (dyskusja • edycje) M (drobnostki) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{GFBuntownik |
{{GFBuntownik |
||
|kat=360 |
|kat=360 |
||
|tekst=Wściekli pijacy wybiegają na ulice masakrując wszystkich strażników, jacy tylko im się nawiną. Przyłączają się do nich także okoliczni mieszkańcy. |
|tekst=Wściekli pijacy wybiegają na ulice, masakrując wszystkich strażników, jacy tylko im się nawiną. Przyłączają się do nich także okoliczni mieszkańcy. |
||
<choose><option> |
<choose><option> |
||
Gdy wydaje się, że sprawa jest już wygrana, [[Gra:Fantasy/strona śmierć|trafia cię bełt]] wystrzelony przez jednego z ostatnich pozostałych przy życiu strażników. |
Gdy wydaje się, że sprawa jest już wygrana, [[Gra:Fantasy/strona śmierć|trafia cię bełt]] wystrzelony przez jednego z ostatnich pozostałych przy życiu strażników. |
||
Linia 7: | Linia 7: | ||
W końcu padają ostatni poplecznicy króla w Lithuvien. Zgodnie z oczekiwaniami Vilena i mieszkańców ogłaszasz się lordem protektorem miasta. |
W końcu padają ostatni poplecznicy króla w Lithuvien. Zgodnie z oczekiwaniami Vilena i mieszkańców ogłaszasz się lordem protektorem miasta. |
||
Kilka dni później przybywa do ciebie posłaniec z . Jest cały zakrwawiony. |
Kilka dni później przybywa do ciebie posłaniec z Avelas. Jest cały zakrwawiony. |
||
:– ''Do Avelas dotarły siły króla. Tylko cudem udało się nam je odeprzeć'' – mówi. – ''Lord Vilen prosi o udzielenie mu pomocy.'' |
:– ''Do Avelas dotarły siły króla. Tylko cudem udało się nam je odeprzeć'' – mówi. – ''Lord Vilen prosi o udzielenie mu pomocy.'' |
||
*''[[Gra:Fantasy/strona 361|Mam to gdzieś. Niech Vilen sam pije piwo, które nawarzył.]]'' |
*''[[Gra:Fantasy/strona 361|Mam to gdzieś. Niech Vilen sam pije piwo, które nawarzył.]]'' |
Aktualna wersja na dzień 23:38, 5 mar 2024
Wściekli pijacy wybiegają na ulice, masakrując wszystkich strażników, jacy tylko im się nawiną. Przyłączają się do nich także okoliczni mieszkańcy.
Gdy wydaje się, że sprawa jest już wygrana, trafia cię bełt wystrzelony przez jednego z ostatnich pozostałych przy życiu strażników.