Cytaty:Włatcy móch: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 19: | Linia 19: | ||
* ''– Czesio, dlaczego nie słuchasz koleżanki?!<br>– Bo ona nie ma wacka.<br>– Czego?!<br>– No, siusiora... a Pani ma? |
* ''– Czesio, dlaczego nie słuchasz koleżanki?!<br>– Bo ona nie ma wacka.<br>– Czego?!<br>– No, siusiora... a Pani ma? |
||
**Postacie: [[Cytaty:Czesio|Czesio]] i [[Cytaty:Pani Frał|Pani Frał]] |
**Postacie: [[Cytaty:Czesio|Czesio]] i [[Cytaty:Pani Frał|Pani Frał]] |
||
* ''- Nasz plan musi być prosty i szybki.<br>- Wiem, zarżnijmy sukę.<br>- Anusiak, Anusiak te twoje rzeźnickie są dobre dla rorasów. My musimy działać inteligentnie.<br>- Czyli jak?<br>- Musimy jej te karty .......podpierdolić.<br>- A co to znaczy podpierdolić?<br>- To znaczy ukraść coś komuś tak, żeby ten ktoś nie mógł nic zrobić.<br>- To niemożliwe.<br>- Jak to nie możliwe, mój tata mówi, że co miesiąc urząd skarbowy podpierdala mu pieniądze, a on nic nie może z tym zrobić. |
|||
** Postacie: [[Cytaty:Anusiak|Anusiak]], [[Cytaty:Maślana|Maślana]], [[Cytaty:Czesio|Czesio]] rozmowa w bazie. |
|||
<br clear="all"> |
<br clear="all"> |
Wersja z 20:16, 24 lis 2007
Włatcy móch – cytaty.
- – A gdzie Anusiak, Konieczko, Czesio?
– Eee... Poszli do kibla!
– Nie mówi się do kibla, tylko tu-a-le-ty!
– No dobra. Poszli do tu-a-le-ty... - – A skąd my weźmiemy takiego manekina?
– Konieczko urodzi. Już pewnie sobie skonstruował macicę i łożysko. - – Jedna moja ciotka też kiedyś tak płakała.
– I co?
– Nie wiem, bo trumna na pogrzebie była zamknięta.- Opis: słysząc płaczącą higienistkę
- – Jestem Karolina, a ty?
– A ja nie, pedałko.- Postacie: Karolina i Konieczko
- Każdy wyborca może zadać jedno pytanie... No, słucham cię, Czesiu!
–Czy mogę iść do toalety?- Postacie: Pani Frał i Czesio
- – Mam cię dość, Czesiu, wypierdalaj!
– A co to znaczy...
– Tata powiedział tak wczoraj do mamy i sobie poszła. - – Satan, Kali, Kali, Satan!
– Pan zapewne jest muzykiem. Zupełnie jak nasza higienistka.- Postacie: kierowca autobusu szkolnego i Pani Frał
- – Spieprzaj, dziadu!
– Anusiak, to jest dziewczyna!
– To... spieprzaj, dziadówo! - – Czesio, dlaczego nie słuchasz koleżanki?!
– Bo ona nie ma wacka.
– Czego?!
– No, siusiora... a Pani ma? - - Nasz plan musi być prosty i szybki.
- Wiem, zarżnijmy sukę.
- Anusiak, Anusiak te twoje rzeźnickie są dobre dla rorasów. My musimy działać inteligentnie.
- Czyli jak?
- Musimy jej te karty .......podpierdolić.
- A co to znaczy podpierdolić?
- To znaczy ukraść coś komuś tak, żeby ten ktoś nie mógł nic zrobić.
- To niemożliwe.
- Jak to nie możliwe, mój tata mówi, że co miesiąc urząd skarbowy podpierdala mu pieniądze, a on nic nie może z tym zrobić.