KP Legia Warszawa: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Charitwo. Autor wycofanej wersji to 83.28.63.251.) |
(Ale ze mnie lama, blankuję Nonsensopedię...) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Grafika:Legia.gif|right|Wiiisłaaa, Wiiisłaaa...]] |
|||
{{NonNews|[[NonNews:Nowi zawodnicy w warszawskiej Legii|Nowi zawodnicy w warszawskiej Legii]]}} |
|||
{{DoPracowania}} |
|||
<code>Lepiej być pierwszym na wsi, niż drugim w mieście.</code> |
|||
:<code>Lew Rywin</code> |
|||
'''Klub Piłkarski Legia Warszawa SSA''' (dawniej '''CWKS Legia Warszawa''') – zespół, który wiele może w polskiej [[Orange Ekstraklasa|lidze]], ale nic nie może poza nią (ta uwaga tyczy się [[piłkarz]]y, [[kibic]]e klubu, jak się okazuje, mogą wszystko i wszędzie). Klub o długich tradycjach [[wojsko]]wych, starannie pielęgnowanych zarówno przez działaczy jak i publiczność. |
|||
== Tradycja wojskowa == |
|||
Kultywowanie tradycji wojskowej przetrwało do naszych czasów. Za [[Polska Rzeczpospolita Ludowa|PRLu]] działacze klubu skutecznie werbowali w szeregi armii najlepszych piłkarzy innych zespołów. Aby ci młodzi wysportowani chłopcy nie gnili bezproduktywnie w koszarach, armia odsyłała ich do Legii, gdzie mogli kontynuować sportową karierę, grając przeciwko swoim macierzystym klubom. |
|||
Tradycje wojenne kultywują także kibice. W 2007 roku podczas meczu postanowili przyłączyć [[Litwa|Litwę]] do [[Polska|Polski]], zaczynając od zajęcia terytorium boiska. Na nic zdały sie protesty [[UEFA]], dopiero groźne pomruki z [[Bruksela|Brukseli]],która przypomniała że Litwa jest członkiem [[NATO|NATO]], cofnęły ich na granice. Poza występami za granicą, kibice [[warszawa|stołeczni]] chętnie zajmują się też krajowymi stadionami i okolicznymi ulicami. Trochę kłopotliwa jest dla nich sytuacja, gdy ich drużyna gra akurat u siebie, ale i wtedy mogą pokusić się o jakąś małą rozpierduszkę, albo chociaż pożar (podczas przegranego meczu z Widzewem w 1997). |
|||
== Stosunek kibiców innych klubów do Legii Warszawa == |
|||
Chłodny, czasami przechodzący w zdecydowaną niechęć. Nieliczne wyjątki, takie jak [[Pogoń Szczecin]], mają stadiony daleko od [[warszawa|Warszawy]] i w związku z tym są trudne do zwandalizowania przez Legionistów, więc może to jest powodem nici sympatii, która zawiązała się pomiędzy klubami. Poza tym kibice Legii trzymają sztamę z kibicami [[Zagłebie Sosnowiec|Zagłębia Sosnowiec]] i [[Olimpia Elbląg|Olimpii Elbląg]], a im wszystkim razem zdaje się, że przyjaźnią się z ultrasami [[Juventus Turyn|Juventusu Turyn]]. |
|||
== Sukcesy sportowe == |
|||
Kupione Mistrzostwa Polski: |
|||
* (8): 1955, 1956, 1969, 1970,1993 (odebrane przez PZPN) 1994, 1995, 2002, 2006 |
|||
te lata, w których Legia nie kupiła Mistrzostwa Polski, to sprzedawała, żeby uzbierać aby sobie kupić w kolejnych latach. |
|||
Kupiony Puchar Polski: |
|||
* (12): 1955, 1956, 1964, 1966, 1973, 1980, 1981, 1989, 1990, 1994, 1995, 1997 |
|||
Sprzedany Puchar Polski: |
|||
*(6): 1952 (rezerwy), 1969, 1972, 1988, 1991, 2004 |
|||
Brak sukcesów międzynarodowych [[Grupa ITI|właściciele]] klubu próbują naprawić umiędzynarodowieniem składu, na razie bez rezultatu. |
|||
== Ciekawostki == |
|||
Grupa ITI(TVN, Onet.pl, telewizja N) jest właścicielem Legii, a co za tym idzie skroty meczów [[Warszawki]] trwają zawsze najdłużej, i zawsze trwa zacięta dyskusja [[Piotra Salaka]] z innymi specami, w tym z warszawskim [[Dariuszem Tuzimkiem]] o tym że Legia i tak jest najzajebistsza. Malo tego za Salakiem i tym drugim loczkiem z [[Rzeczpospolita|RP]] oczywiście na pierwszy rzut oka rzuca się herb Legii. Kibice (czyt. chorągiewki) Legii postanowili więc nie dopingowac swojej drużyny, ponieważ wiedzą że ITI zawsze radę da i zawsze zajebiście rządzi i stwierdzili że bez dopingu drużyna będzie lała wszystkim jak popadnie. Kibice Legii na stadionie często komplementują Mariusza Waltera i jego ITI że jacy to oni super. |
|||
== Kibice == |
|||
Najpopularniejszym (i za razem "najwierniejszym") kibicem warszawskiej Legii jest były premier Kazimierz Marcinkiewicz. Dowodem jego bezgranicznej miłości jest, że był aż na jednym meczu Legii. Był to bodajże przegrany Superpuchar Polski z Wisłą Płock 1:2. Gdy padła bramka dla warszawian, premier skakał z radości. Jednak po przegranych wyborach na prezydenta Warszawy i wyjeździe do Londynu na Łazienkowskiej już go nie widziano. |
|||
Prawdopodobnie jest obecnie kibicem Arsenalu lub Chelsea. |
|||
[[Kategoria:Polskie kluby sportowe]] |
|||
[[Kategoria:Warszawa]] |