Krzysztof Rutkowski (detektyw): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
 
Linia 1: Linia 1:
Detektyw, mściciel, gwałciciel. Wraz ze swoim patrolem jest w stanie stworzyć wielki zespół morderców-sprzątaczy. Pracuje na zlecenie matek z dziećmi, które opuścił mąż. Należy do ciemno-jasnej strony mocy. Ostatnie doneisienia prasowe informują, że interesuje się nim Chuck Norris. Nikt nie wie czy chce się pozbyć naszego najlepszego detektywa, mściciela, gwałciciela, czy też chce z nim podjąć współpracę. Krzysztof - bo tak też mówi się na Detektywa, jest wszędzie, pod każdą gumą do żucia, za każdym trzepakiem, a nawet za twoim monitorem... Tak, teraz spogląda właśnie na ciebie. Nie musisz uciekać i tak by cię dopadł... On szuka... A gdy już znajdzie, krzyczy: "Rutkowski, na ziemię!!!".
Detektyw, mściciel, gwałciciel. Wraz ze swoim patrolem jest w stanie stworzyć wielki zespół morderców-sprzątaczy. Pracuje na zlecenie matek z dziećmi, które opuścił mąż. Należy do ciemno-jasnej strony mocy. Ostatnie doneisienia prasowe informują, że interesuje się nim Chuck Norris. Nikt nie wie czy chce się pozbyć naszego najlepszego detektywa, mściciela, gwałciciela, czy też chce z nim podjąć współpracę. Krzysztof - bo tak też mówi się na Detektywa, jest wszędzie, pod każdą gumą do żucia, za każdym trzepakiem, a nawet za twoim monitorem... Tak, teraz spogląda właśnie na ciebie. Nie musisz uciekać i tak by cię dopadł... On szuka... A gdy już znajdzie, krzyczy: "Rutkowski, na ziemię!!!".


[[Grafika:rutkowski.jpg]]
[[Grafika:rutkowski.jpg]]

Wersja z 21:29, 31 sty 2006

Detektyw, mściciel, gwałciciel. Wraz ze swoim patrolem jest w stanie stworzyć wielki zespół morderców-sprzątaczy. Pracuje na zlecenie matek z dziećmi, które opuścił mąż. Należy do ciemno-jasnej strony mocy. Ostatnie doneisienia prasowe informują, że interesuje się nim Chuck Norris. Nikt nie wie czy chce się pozbyć naszego najlepszego detektywa, mściciela, gwałciciela, czy też chce z nim podjąć współpracę. Krzysztof - bo tak też mówi się na Detektywa, jest wszędzie, pod każdą gumą do żucia, za każdym trzepakiem, a nawet za twoim monitorem... Tak, teraz spogląda właśnie na ciebie. Nie musisz uciekać i tak by cię dopadł... On szuka... A gdy już znajdzie, krzyczy: "Rutkowski, na ziemię!!!".


Plik:Rutkowski.jpg