Dyskusja:Naruto: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 14: Linia 14:


Tak się pisze, poki się nie zabierze poważnie za edycję ;)
Tak się pisze, poki się nie zabierze poważnie za edycję ;)

== Polska encyklopedia humoru staje się coraz mniej śmieszna... ==

Czy naprawdę kogoś śmieszy coś tak prostackiego jak spolszczenie imion postaci :|? Albo rodzaje misji. Od razu widać, że robił to jakiś szczeniak bez polotu.
Jedynie bawią niektóre ciekawostki:
Tak naprawdę to jutsu nie istnieją.
Sceny walki w Naruto były dorysowane, a nie - jak podawano - grane przez prawdziwych aktorów.
Trzeba być głupim żeby mieć na imię Naruto.

To nie jest śmieszne ale prawdziwe:
Każdy małoletni boss pokroju Gaary, Sasuke czy innego "mrocznego" szczeniaka nie ma rodziców, ponieważ zginęli, gdy ich potomek był jeszcze mały. Teraz mały bosik czuje się samotny i to go łączy z Naruto. Oczywiście cała ta historia jest pokazana w ckliwy, lecz zawsze ten sam sposób: Przeciwnik jest zły, bo nie ma rodziców --> Walczy z Naruto, który zbiera ostre cięgi od niego --> Naruto bełkocze coś o "rozumiem twój ból" --> Przeciwnik nawraca się i zostaje konkubinem głównego bohatera. Dzieci Neo bez życia towarzyskiego łykają ten kit.
Nonsensopedia winna wyśmiewać się ze stereotypów, a nie publikować chore, pseudośmieszne wypociny szczeniaków.
[[Specjalna:Wkład/83.9.157.20|83.9.157.20]] 09:59, 14 paź 2008 (UTC)preczzprostackimpoczuciemhumoru

Wersja z 11:59, 14 paź 2008

A tak poważnie- nie uważacie, że ta grafika jest jednak trochę zbyt ostra? --Dostha 07:48, 5 maj 2007 (UTC)

Nie no, serio, trochę mocna ta grafa, proponuję zmianę

eh

Ten opis Naruto wcale mi sie nie podoba ;? Nie dosć że co drugie zdanie poprostu kłamie to jest to debilne...

O_o A co proponujesz w zamian, tajemniczy numerze 195.74.91.33? Z uszanowaniem --Dostha 12:34, 11 sie 2007 (UTC)

To jest nonsensopedia polska encyklopedia humoru wiec nie badz zdziwiona. To tak dla jaj 83.4.177.194 10:53, 2 lut 2008 (UTC)

Tak się pisze, poki się nie zabierze poważnie za edycję ;)

Polska encyklopedia humoru staje się coraz mniej śmieszna...

Czy naprawdę kogoś śmieszy coś tak prostackiego jak spolszczenie imion postaci :|? Albo rodzaje misji. Od razu widać, że robił to jakiś szczeniak bez polotu. Jedynie bawią niektóre ciekawostki: Tak naprawdę to jutsu nie istnieją. Sceny walki w Naruto były dorysowane, a nie - jak podawano - grane przez prawdziwych aktorów. Trzeba być głupim żeby mieć na imię Naruto.

To nie jest śmieszne ale prawdziwe: Każdy małoletni boss pokroju Gaary, Sasuke czy innego "mrocznego" szczeniaka nie ma rodziców, ponieważ zginęli, gdy ich potomek był jeszcze mały. Teraz mały bosik czuje się samotny i to go łączy z Naruto. Oczywiście cała ta historia jest pokazana w ckliwy, lecz zawsze ten sam sposób: Przeciwnik jest zły, bo nie ma rodziców --> Walczy z Naruto, który zbiera ostre cięgi od niego --> Naruto bełkocze coś o "rozumiem twój ból" --> Przeciwnik nawraca się i zostaje konkubinem głównego bohatera. Dzieci Neo bez życia towarzyskiego łykają ten kit. Nonsensopedia winna wyśmiewać się ze stereotypów, a nie publikować chore, pseudośmieszne wypociny szczeniaków. 83.9.157.20 09:59, 14 paź 2008 (UTC)preczzprostackimpoczuciemhumoru