Wigilia Bożego Narodzenia: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
(do redakcji)
Linia 1: Linia 1:
{{redakcja|Forma + sama definicja, wigilia oznacza po prostu "dzień przed jakimś świętem", a nie kolację.}}
{{redakcja|Forma.}}
'''Wigilia''' – nazwa wytwornej kolacji jedzonej dnia 24 grudnia, zakończona wręczaniem prezentów, którymi są najczęściej skarpetki od Ciotki Haliny, i sweterek od Babci Gieni.
'''Wigilia''' – nazwa wytwornej kolacji jedzonej dnia 24 grudnia, zakończona wręczaniem prezentów, którymi są najczęściej skarpetki od Ciotki Haliny, i sweterek od Babci Gieni.



Wersja z 18:21, 18 gru 2008

Wigilia – nazwa wytwornej kolacji jedzonej dnia 24 grudnia, zakończona wręczaniem prezentów, którymi są najczęściej skarpetki od Ciotki Haliny, i sweterek od Babci Gieni.

Przygotowania

Jak mawiała wróżka Selena: "Posprzątaj przed wigilią, a dowiesz się więcej o sobie samym, niż robiąc idiotyczne psychotesty". I tu miała rację! Jakże można otrzymać nowy komputer, skoro się starego nie wyrzuciło? Jeśli w tym roku nie zasłużyłeś na komputer schowaj go do szafy, by go jeszcze ewentualnie odpalać przez najbliższy rok. Niezapomniane wspomnienia, są również przy pisaniu kartek świątecznych(bo przecież czy nie fajnie jest się pośmiać z analfabetycznego barta, który 100 razy pisał Najlepsze życzenia od Józka, i za każdym razem robił inny błąd?)

Potrawy

Jako, ze jest to najwytworniejsza i najrazowniejsza kolacja w roku, musimy wtedy oglądać mordki całej Familii. Potraw zazwyczaj jest 12, ale po przyjeździe ciotki Władki, okazuje się że jest ich 16,17,18...("To grzybowa od Winiarego przepyszna, dorzuciłam do niej trochę grzybków z '98 jak był taki wysyp, to mi jeszcze zostały", "Nie może się ta kapustka zmarnować Janinko, podaj ją to mój sekretny przepis")W zależności od rodziny, preferencji dietetycznych, uczuleń, a przede wszystkim sprawności pieca, bądź wielkości ogniska wyróżniamy następujące potrawy:

  • Przepyszny Barszcz z torebki/Grzybowa od Winiarego;
  • Ryby które są dobre na wszystko(Śledzik-popijany 100, karpik, sandacz, sum, a nawet ośmiornica);
  • Kapusta z groszkiem Bonduella;
  • Kapusta z grzybkami;
  • Kluski z makiem;
  • Przepyszny kompot z suszonych owoców;
  • Nieznanego pochodzenia Kutia (ktoś wie co to jest, do cholery?);
  • Paszteciki! Z grzybami!;
  • Kluseczki ryżowe z sosem grzybowym;
  • Zupa migdałowa.