Stefan Hula: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Somar. Autor wycofanej wersji to 195.205.202.221.)
Linia 2: Linia 2:
<code>''Wiatr hula na skoczni.''</code>
<code>''Wiatr hula na skoczni.''</code>
:<code>[[Włodzimierz Szaranowicz|Włodziu]] o '''Huli'''.</code>
:<code>[[Włodzimierz Szaranowicz|Włodziu]] o '''Huli'''.</code>

<code>''Stefan Hula... Dobrze, poprawnie... 105metrów.''</code>
:<code> Sebastian (NIE)Szczęsny po skoku stefana na skoczni HS 130.</code>



'''Stefan „The Bula” Hula''' (ur. [[29 września]] [[1986]]) – polski skoczek narciarski. Według [[Heinz Kuttin|Heinza Kuttina]] miał w dwa lata zastąpić [[Adam Małysz|Adama Małysza]], ale udało mu się co najwyżej zastąpić [[Robert Mateja|Roberta Mateję]]. Jest synem kombinatora norweskiego, również Stefana Huli. Nazwał syna tak jak siebie, żeby nie musiał się uczyć dodatkowego imienia...
'''Stefan „The Bula” Hula''' (ur. [[29 września]] [[1986]]) – polski skoczek narciarski. Według [[Heinz Kuttin|Heinza Kuttina]] miał w dwa lata zastąpić [[Adam Małysz|Adama Małysza]], ale udało mu się co najwyżej zastąpić [[Robert Mateja|Roberta Mateję]]. Jest synem kombinatora norweskiego, również Stefana Huli. Nazwał syna tak jak siebie, żeby nie musiał się uczyć dodatkowego imienia...

Wersja z 19:07, 10 mar 2009

Plik:Hulahulas.jpg
No coś mi nie bardzo idzie... – zdaje się myśleć Hula.

Wiatr hula na skoczni.

Włodziu o Huli.

Stefan „The Bula” Hula (ur. 29 września 1986) – polski skoczek narciarski. Według Heinza Kuttina miał w dwa lata zastąpić Adama Małysza, ale udało mu się co najwyżej zastąpić Roberta Mateję. Jest synem kombinatora norweskiego, również Stefana Huli. Nazwał syna tak jak siebie, żeby nie musiał się uczyć dodatkowego imienia...

24 listopada 2006 Stefan odniósł jeden z życiowych sukcesów zajmując 12 miejsce. Nieważne, że oddał średni skok, a 20 zawodników, którzy normalnie by go wyprzedzili, pospadali z progu ze względu na bardzo niekorzystne warunki. Gdyby go wyprzedzili, Stefek nie zmieściłby się w trzydziestce...

Tak czy inaczej ten sukces zapewnił mu starty przez cały sezon 2006/2007. Nieważne, że skakał gorzej niż Mateja. Przecież to Nasz młody, obiecujący Stefek!, jak mawiał Polo Tajner. Z czasem skakał po 65 metrów na dużych skoczniach.

Stefek pojechał jako super-rezerwowy na MŚ w Sapporo. Podwyższył formę i skakał po 80 metrów. Słaby występ Mateji w drużynówce sprawił, że kibice wołali: A czemu Hula nie skakał? Wygralibyśmy!. Obawiamy się, że to by się nie stało. Moglibyśmy mieć problemy z awansem do ósemki.

W sezonie 2007/2008 zawodnik regularnie skakał w konkursach indywidualnych i drużynowych PŚ. Indywidualnie 5 razy zakwalifikował się do 50-tki zawodników startujących w konkursie - w tym 2 razy w Zakopanem i 2 razy w Japonii, gdzie niewiele więcej zawodników w ogóle pojechało. Znacznie lepiej szło mu w konkursach drużynowych, gdzie regularnie oddawał najkrótsze skoki. 24 lutego 2008 r. w konkursie drużynowym mistrzostw świata w lotach narciarskich skoczył 120 metrów na mamuciej skoczni, lądując tuż za bulą i uzyskując odległość o 97 metrów krótszą od Gregora Schlierenzauera.

Jego największe dotychczasowe osiągnięcie miało miejsce w 2009 roku w Sapporo, gdzie w komicznym konkursie zajął 10 miejsce, nie przeskakując punktu K w pierwszej serii, a w drugiej skacząc poniżej 110 metrów... Tak czy inaczej, jak mówi Łukasz Kruczek - miejsca są najważniejsze!

Stefek jednak się nie poddaje i zamierza osiągać sukcesy w przyszłości.


Nonźródła
Zobacz w Nonźródłach:
tekst piosenki Elektrycznych Gitar o Stefanie Huli.


Szablon:Skoczkowie1