Ghillie suit: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to DevilNero. Autor wycofanej wersji to 83.29.242.220.) |
|||
Linia 4: | Linia 4: | ||
== Zastosowanie == |
== Zastosowanie == |
||
* Ukrycie się przed mamą, gdy na obiad jest [[krupnik]]. |
* Ukrycie się przed mamą, gdy na obiad jest [[krupnik]]z Pomocy Społecznej. |
||
* Straszenie małych dzieci w parku. |
* Straszenie małych dzieci w parku. |
||
* Można skutecznie zrobić kogoś w bambucho. |
* Można skutecznie zrobić kogoś w bambucho. |
Wersja z 16:57, 10 sie 2009
Kiedy to noszę, czuję się jak Predator.
- Snajper o ghilly suit
Ghillie suit – garniturek maskujący na każdą okazję, stosowany przez snajperów. Zbudowany jest ze zwykłego munduru, siatki do łowienia ryb, podartych szmatek, podartych szmatek, podartych szmatek, oraz podartych szmatek z odrobiną podartych szmatek. Co bardziej ambitni wtykają sobie jeszcze trochę otaczającej flory. Szmatki są w różnych odcieniach zieleni, występuje też kolor rzygowy, czyli bardzo naturalny, szczególnie wśród narodów słowiańskich, lubiących pić duże ilości bimbru.
Zastosowanie
- Ukrycie się przed mamą, gdy na obiad jest krupnikz Pomocy Społecznej.
- Straszenie małych dzieci w parku.
- Można skutecznie zrobić kogoś w bambucho.
- Snajperzy używają ich, aby kampować.
- Można w nim czasem poderwać niezłą dupę niedźwiedzia grizzli
Pochodzenie
Garniturek ghillie wymyślili sobie Szkoci, bo woleli nosić to niż swoje durne i brzydkie kiecki. Nazwa pochodzi najprawdopodobniej od lokalnego zawołania na mężczyznę (Ghillie, obiad!), lub jakiegoś krzaka, pod którym się załatwiali.
Wykonanie
Budowa jest prosta jak niepogięty drut. Wystarczy mieć mundur z kapturem (alternatywą jest bluza „Rooboka”, lub „Adidosu” kupiona u kitajców), worki na ziemniaki, które malujemy w Paincie (Photoshop jest tu rozwiązaniem dla wykwalifikowanych snajperów), oraz siatkę na ryby. Worki tniemy na paseczki i znęcamy się nad nimi, tak, żeby nie wyglądały jak paseczki tylko trawa i krzaki. Siatkę przyszyć do munduru, „paseczki” do siatki i możesz iść na grandę do sadu czereśniowego.
Uwaga! Podczas robienia ghillie możesz zapomnieć wieczorem o „M jak Miłość”! Jest to bowiem praca długa jak murzyński bambus.
Dodatki
Dodatkami do ghillie może być:
- Wymalowanie ryja farbą / węglem / tortem orzechowym.
- Wentylator w kolorze moro.
- Dla ambitnych, można zamontować również mikrofalówkę.
- Dezodorant „Shambo” pomoże Ci ukryć ludzki napach nawet przed psami.