Wściekły Wąż: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 79.190.4.26. Ofiarą rewertu jest Totylkomy.) |
|||
Linia 22: | Linia 22: | ||
===Dalsze lata=== |
===Dalsze lata=== |
||
Dalsze dzieje nie są znane aż do momentu rozgrywania się akcji ''Sarniego Żniwa''. Można podejrzewać, że Wściekły wąż prowadzi zwykłe codzienne życie, aż dostaje telefon od Andrzeja – szefa mafii, prywatnie teścia. Sprawa tyczy się przechwycenia przez Sebę <ref>Syn Błażeja, konkurencyjnego przemytnika, który do tego momentu nie przyznawał się do posiadania syna.</ref>, jednego z głównych statuetkowych szlaków. Wściekły Wąż wszedł do głównej siedziby, aby odzyskać statuetki i spacyfikował większość ludzi Błażeja, zabierając statuetki i pokazując kto tu jest przysłowiowym słońcem, a kto |
Dalsze dzieje nie są znane aż do momentu rozgrywania się akcji ''Sarniego Żniwa''. Można podejrzewać, że Wściekły wąż prowadzi zwykłe codzienne życie, aż dostaje telefon od Andrzeja – szefa mafii, prywatnie teścia. Sprawa tyczy się przechwycenia przez Sebę <ref>Syn Błażeja, konkurencyjnego przemytnika, który do tego momentu nie przyznawał się do posiadania syna.</ref>, jednego z głównych statuetkowych szlaków. Wściekły Wąż wszedł do głównej siedziby, aby odzyskać statuetki i spacyfikował większość ludzi Błażeja, zabierając statuetki i pokazując kto tu jest przysłowiowym słońcem, a kto młotyką. |
||
Po czasie Seba spotkał się z najemnikiem, który miał wyeliminować Wściekłego Węża za zniewagę jakiej się dopuścił. Gdy walka rozgorzała, Wściekły Wąż zdał sobie sprawę z tego, że jego przeciwnikiem jest sam Tytanowy Janusz.<ref>''O w mordę, Andrzej! To Tytanowy Janusz, ja myślałem że on istnieje naprawdę, a to tylko legenda! Chodu!''</ref> Wiedząc, że jest najlepszy, ale on jest jeszcze lepszy, rzucił się do ucieczki samochodem. Nie przeżył jednak pościgu, w ostatnich słowach wyjawił jedynie że Tytanowego Janusza może zabić jedynie Molibdenowy Mateusz. |
Po czasie Seba spotkał się z najemnikiem, który miał wyeliminować Wściekłego Węża za zniewagę jakiej się dopuścił. Gdy walka rozgorzała, Wściekły Wąż zdał sobie sprawę z tego, że jego przeciwnikiem jest sam Tytanowy Janusz.<ref>''O w mordę, Andrzej! To Tytanowy Janusz, ja myślałem że on istnieje naprawdę, a to tylko legenda! Chodu!''</ref> Wiedząc, że jest najlepszy, ale on jest jeszcze lepszy, rzucił się do ucieczki samochodem. Nie przeżył jednak pościgu, w ostatnich słowach wyjawił jedynie że Tytanowego Janusza może zabić jedynie Molibdenowy Mateusz. |
Wersja z 10:10, 20 maj 2011
- O nie, to Tytanowy Janusz. Ja myślałem, że on istnieje naprawdę, a to tylko legenda!
- Wściekły Wąż O Tytanowym Januszu
- To ja jestem przysłowiowym Słońcem
- Wściekły Wąż o sobie
- Nie, ja unikam niepotrzebnych walek
- Wściekły Wąż prezentuję swą łagodną naturę
- Ha! Złamany obojczyk, to osłabi twój obojczyk!
- Wściekły Wąż prezentuję swą mniej łagodną naturę
Wściekły Wąż – będący już na emeryturze najlepszy najemnik na świecie. Główny bohater filmu Wściekłe pięści Węża, oraz postać drugoplanowa w Sarnie żniwo, czyli pokusa statuetkowego szlaku.
Życiorys
Niewiele wiadomo o przeszłości Wściekłego Węża, być może wszyscy którzy mogli coś opowiedzieć, nie przeżyli spotkania z nim. Udokumentowana historia tyczy się epizodu życia, w którym Wściekły Wąż musi zakończyć odpoczynek na zasłużonej emeryturze, by pomścić śmierć swojego brata bliźniaka, właściciela stacji benzynowej, który nie chciał przyjąć propozycji sprzedaży lewej ropy od Okrutnego Szefa Mafii. Odmowa skończyła się śmiercią z ręki Romana Niemowy – ochroniarza Okrutnego Szefa Mafii Andrzeja.
Wściekły Wąż dostał telegram z wieścią o śmierci swojego brata, zdenerwował się, wsiadł na motor i pojechał szukać zemsty. Niestety motor był kijowy i się zepsuł. [1] Gdy po wielogodzinnym marszu do miasta postanowił zregenerować siły w pobliskim szuszi barze zamawiając kakao, [2] uratował kobietę, którą Kazik „Bad Girl” wraz z jednym z braci Andrzejów chcieli zgwałcić, pobić i upić.
Wściekły Wąż kontynuował swoją wędrówkę tocząc kolejne potyczki, mimo że mistrz polecił unikać niepotrzebnych walek. W tym z bratem bliźniakiem pokonanego w szuszi barze Andrzeja. Był podobny, no bo bliźniak, ale czym się różnił? Nie miał tej brody, tutaj na brodzie. Przemierzając dalej bezdroża natknął się na kolejnego z braci bliźniaków, których tak w ogóle było... nooo, około 17, ale dokładnie nie wiadomo, bo to było tak, że matkę w trakcie poczęcia trafił piorun i... Resztę wam wyjaśnię jak będziecie dorośli. Spuścił też przysłowiowy wpierdol dwóm opryszkom, którzy okazali się być na usługach Okrutnego Szefa Mafii, który na wieść o przybyciu Węża do miasta, postanowił nasłać na niego jednego z dwóch najlepszych najemników na świecie [3] – Żeliwną Pięść.
Żeliwna Pięść spotkawszy Wściekłego Węża w parku, oszukał go i zaprowadził na miejsce pojedynku. Wściekły Wąż próbował załatwić sprawę dyplomatycznie, sugerował, że skoro jest teraz na emeryturze, to tytuł najlepszego najemnika przypada Żeliwnej Pięści i nie trzeba od razu walczyć. Ten jednak twierdząc, że legenda Węża wciąż trwa i hamuje rozwój jego kariery, zaczyna walkę, którą jednak przegrywa gdy Wściekły Wąż wyrywa mu flaki.
Potem Wściekły Wąż spytał przypadkowego przechodnia jak trafić na ulicę Suczą i tak trafił do domu szefa mafii. Walkę między Romanem Niemową a Wściekłym Wężem przerywa Córka Szefa Mafii, którą to jak się okazuje, Wąż uratował w szuszi barze. Ona zakochana w najemniku, postanawia go poślubić, na co przyzwala Szef Mafii Andrzej, który przeprasza Węża za zabicie brata. Niestety, jak głosi stare rumuńskie przysłowie: jeśli ktoś przerwie ci bój, to go skaratuj!. I tak, aby dokończyć walkę ze Wściekłym Wężem, Roman Niemowa musiał najpierw pozbyć się Córki Szefa Mafii.
Oszalały Roman przybywa na dyskotekę gdzie bawi się Córka Szefa Mafii i próbuje ją zabić, gdy do akcji wchodzi Wściekły Wąż. Po długiej walce wygrywa z Romanem, skręcając mu kark.
Dalsze lata
Dalsze dzieje nie są znane aż do momentu rozgrywania się akcji Sarniego Żniwa. Można podejrzewać, że Wściekły wąż prowadzi zwykłe codzienne życie, aż dostaje telefon od Andrzeja – szefa mafii, prywatnie teścia. Sprawa tyczy się przechwycenia przez Sebę [4], jednego z głównych statuetkowych szlaków. Wściekły Wąż wszedł do głównej siedziby, aby odzyskać statuetki i spacyfikował większość ludzi Błażeja, zabierając statuetki i pokazując kto tu jest przysłowiowym słońcem, a kto młotyką.
Po czasie Seba spotkał się z najemnikiem, który miał wyeliminować Wściekłego Węża za zniewagę jakiej się dopuścił. Gdy walka rozgorzała, Wściekły Wąż zdał sobie sprawę z tego, że jego przeciwnikiem jest sam Tytanowy Janusz.[5] Wiedząc, że jest najlepszy, ale on jest jeszcze lepszy, rzucił się do ucieczki samochodem. Nie przeżył jednak pościgu, w ostatnich słowach wyjawił jedynie że Tytanowego Janusza może zabić jedynie Molibdenowy Mateusz.
Przypisy
- ↑ Sam jesteś kijowy! Dobry motor, tylko się zepsuł.
- ↑ Na ciepło czy na zimno? Na ciepło!
- ↑ Najlepszym był oczywiście Wściekły Wąż.
- ↑ Syn Błażeja, konkurencyjnego przemytnika, który do tego momentu nie przyznawał się do posiadania syna.
- ↑ O w mordę, Andrzej! To Tytanowy Janusz, ja myślałem że on istnieje naprawdę, a to tylko legenda! Chodu!