Nonsensopedia:Ankiety/propozycje
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Masz pomysł na ankietę dla strony głównej? Oto miejsce, gdzie taką możesz zgłosić!
Dodając nowe zgłoszenie korzystaj z poniższego schematu:
== Pytanie == * Pierwsza propozycja odpowiedzi, * druga, * i tak dalej. |
Po wpisaniu propozycji, kliknij na Pokaż podgląd aby sprawdzić, czy Twoje zgłoszenie jest w porządku, a jeżeli jest, kliknij na przycisk Zapisz. Zanim zapiszesz, pamiętaj o stosowaniu się zasad ortografii i interpunkcji.
Propozycje głupie, powtarzające się, nudne, bez jakiegokolwiek sensu i te o niskim poziomie będą wycofywane przez administratorów znienacka bez podania powodu. Pamiętaj, ilość nie zawsze znaczy jakość.
Propozycje proszę dodawać na dole.
Twój kot zeżarł Ci kciuka. Co uczynisz?
- Dzielisz się nowością ze swoimi psiapsiółeczkami na NK.
- Siedzisz w kąciku patrząc na kciuka i płaczesz jak dziewczyneczka.
- Piszesz ankietę o tym kciuku z ryzykiem, że admin ją usunie.
- Przyszywasz kciuka (podrobionego z klocków LEGO)
- Wsadzasz sobie ołówek w oko żeby udawać kalekę, będziesz miał pierwszeństwo w PKP
- Zjadasz kciuka kota i mówisz: „Jestem mhrocny!!!”.
- Nie masz kota.
- Prosisz samego Kaczyńskiego o pomoc i lodziki.
- Jesz jogurt bo budyń się skończył.
- Cenzurujesz kciuk by małe dzieci nie oglądały takich rzeczy .
- Albo specjalnie im to pokazujesz.
- Twierdzisz, że 3 ostatnie pytania tej ankiety nie są śmieszne.
Budzisz się rano z całą mocą Boga. Co zrobisz najpierw?
- Pokazuję swoją wyższość nad śmiertelnikami, liżąc własny łokieć.
- Czy MediaMarkt Nie dla idiotów dotyczy ludzi obdarzonych boską mocą?
- Zwalczam zło, zrzucając na przestępców przypadkowe przedmioty.
- Podrywam panienki na bujną brodę.
- Uśmiecham się. No co? Przecież można się trochę pouśmiechać.
- Rozm wszystko na swej drodze i panuję nad światem.
- Sprawdzam, czy mogę stworzyć "kamień, którego sam nie mogę podnieść" (jestem wszechmogący, co nie?)
Co byś zrobił gdyby się okazało, że jesteś w Wehrmachcie?
- Poszedłbym/poszłabym przywitać się z dziadkiem Tuska.
- Zdezerterował(a)bym. No jak to tak, Polak w Wehrmachcie?!
- Kradł(a)bym mundury i sprzedawał na bazarze.
- Był(a)bym odmianą Klossa i pracowałbym dla Polaków oddając im broń.
- Strzelał(a)bym do reszty i bawił się w Call of Duty na żywo.
- Poprosił(a)bym o przydział do SS.
- Pierdzielę to. Idę po kanapkę.
- Przed czy po I wojnie światowej?
Budzisz się rano i widzisz ogromnego pająka wielkości samochodu. Co robisz?
- Zastanawiam się, jak się zmieścił w pokoju...
- Chowam się pod kołdrę!
- Piszczę jak wykastrowana mysz.
- Daję się zjeść!
- Umieram na migotanie komór i rozległy wylew śródczaszkowy.
- Pytam się mamy, czy mogę go zachować jako zwierzątko domowe.
- Pytam, czy jest zainteresowany moją teściową i jej córką.
- Myślę, ile dostanę za niego na e-bayu.
- Z kapcia po mordzie.
- Robię z nim sweetfocie i wrzucam na fejsika.
- Oswajam go i jeżdżę na nim do pracy/szkoły.
- Zaczynam go zaklinać słowami ∫∃∅⁽↔⅞&⊄$¢¤∨∀∧∈∋∋€∫∇∂¢⊂‡;↖®⊃⇐∇⇔‰.
- Śpię dalej.
Budzisz się rano jako zakonnica. Co robisz?
- Wstajesz i tańczysz śpiewając „It's raining men! Hallelujah!”
- Piszesz petycję do papieża aby zostać księdzem.
- Idziesz do wybiegu z pingwinami i próbujesz wtopić się w tłum.
- Lecisz do Tasmanii zwalczać tamtejsze diabły.
- Nic. Przecież i tak inni za ciebie płacą.
- Bijesz przedszkolaków krzyżem i mówisz, jacy to oni są grzeszni.
- Wsiadasz na koń i wyruszasz na krucjatę przeciwko Pastafarianom.
- Sprawdzasz, czy zakonnice noszą majtki.
Messi przechodzi nagle do Legii Warszawa. Co robisz?
- Wyłączasz FIFĘ i idziesz się uczyć.
- Przestajesz pisać durne rzeczy w notatniku w przerwie od nauki.
- Jeśli jesteś kibicem Lecha, wyskakujesz przez okno z 10 000 piętra.
- Jeśli jesteś kibicem Lecha, jako kontrę piszesz, że twój klub kupił Ronaldo.
- Jeśli jesteś kibicem Legii, organizujesz całonocną imprezę z kumplami z tej właśnie okazji.
- Idziesz do lekarza, aby powiedział ci, na co jesteś chory, bo tego nie rozumiesz.
- Zasz pod Pepsi Arenę z notesem i długopisem.
- Kto to Messi?
- Co to Legia Warszawa?
- WTF?!
- Jeśli jesteś kibicem Barcelony, popełniasz samobójstwo.
- Kończysz już z narkotykami, bo masz złudzenia :0
- Przestajesz czytać te BZDURY :)
Dostajesz 1 na koniec roku. Co robisz?
- Pogodzę się z tym.
- Jestem kujonem, więc ryczę na całe osiedle.
- Kradnę dziennik i wpisuję sobie 6.
- Czekam na wl od rodziców.
- Strajkuję przeciw radzie pedagogicznej.
- Podpalam szkołę!
- Z tej okazji robię sobie budyń.
Co zrobisz, gdy zbudujesz machinę czasu?
- Obejrzę ostatni odcinek Mody na sukces.
- Sprawdzę, jak wyglądają przyszłe laski.
- Rozpocznę nowe życie w przyszłości.
- Obejrzę pierwszy odcinek Mody na sukces.
- Zostanę kowbojem.
- Zniszczę ten świat.
- Sprawdzę, czy dalej produkują budyń.
- Wynajdę tą ankietę.
- Wynajdę imprezę.
- Nie dopuszczę do wynalezienia szkoły.
- A jeśli już dopuszczę, to ją zniszczę.
- Wyę to, bo uznam, że jest do dupy.
Budzisz się i widzisz, że hrabia Dooku przykłada ci miecz świetlny do gardła oraz pyta cię o ostatnie życzenie. Co odpowiesz?
- Kanapkę!
- 100000 dolarów!!!
- Daj mi trochę pospać!!!
- Herbatę!
- WTF?!
- Utnij se twarz, dziadu!
- Jaka fajowa czerwona latarka! Mogę pożyczyć?
- Pokój na świecie!
- Chowasz się pod kołdrę i modlisz się o boską pomoc.
- Chowasz się pod kołdrę i modlisz się o szatańską pomoc.
- Odskakujesz, sięgasz po swój miecz świetlny i giniesz w pojedynku za jednym zamachem.
- Budyń!
- Tnij mnie!
- Śmierć Bieberowi!
- Odskakujesz, wyskakujesz przez okno i z ogłuszającym piskiem i zawrotną szybkością biegniesz do Tadżykistanu.
Grając na kompie słyszysz pikanie. Okazuje się, że jest to bomba zegarowa, co robisz?
- Uciekam z wrzaskiem do łazienki.
- Uciekam za góry, za lasy...
- Wyrzucam bombę do znienawidzonego sąsiada.
- Gram dalej.
- Sram w gacie w kropy ze strachu.
- Sprzedaję bombę Bin Bum Ladenowi.
- Zaczynam śpiewać „Ibum, Ibum!...”
- Rozmyślam nad sensem życia.
- Jem budyń.
- Rzucam bombą w Biebera
Otwierasz oczy i okazuje się, że jesteś w samolocie lecącym na World Trade Center. Co robisz?
- Obezwładniasz pierwszego terrorystę, potem drugiego, a następnie odbijasz kokpit i kierujesz samolot dwa piętra wyżej - pracuje tam twoja teściowa.
- Wzywasz FBI, CIA, GROM, Power Rangers, Drużynę RR i słonia z serem zamiast głowy, i próbujesz razem z nimi ocalić WTC.
- Jesz budyń.
- Dzwonisz do szwagra i pożyczasz 1500 złotych - oddasz jutro.
- Wrzucasz zdjęcia z porwania na fejsa i zapraszasz Osamę do znajomych.
- Jesz budyń bez łyżeczki.
- Budujesz zamek z poduszek i udajesz policjanta.
- Idziesz do pierwszej klasy - co ci mogą zrobić?
- Jesz budyń bez łyżeczki przez ucho.
- Skaczesz z samolotu, lądujesz bezpiecznie na ziemi, a następnie wychodzisz na WTC i wsiadasz do samolotu, bo zapomniałeś komórki.
- Krzyczysz: „Niech żyje Mozambik!” i wyrzucasz czarnego z samolotu.
- Twierdzisz, że uratujesz samolot za spadochron. Wyskakujesz. #Epictroll.
- Grasz epickie solo na flecie (uchem) i czekasz na brawa.
Jesteś na koncercie Biebera, co robisz?
- Strzelam w niego z bazooki.
- Podkładam pod niego dynamit.
- Dzwonie do wojska.
- Napier w niego z AK-47.
- Wystawiam do niego ena.
- Wystawiam do niego dupę.
- Rzucam w niego metalem.
- Włączam Metallicę.
- Nic.