Cymbałki – określenie zakładu dla obłąkanych, którego nikt nie chce używać.
Nienack – trzykołowa czarna furgonetka, z której wyskakują policjanci, ofiary, Świadkowie Jehowy i moherowe berety. Mówimy wówczas, że „zjawili się z nienacka”.
Że Lew Trocki był w zakonie benedyktynek?