Cytaty:Andrzej Lepper
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Andrzej Lepper – cytaty.
- Polskę trzeba zlepperować!
- Oni już dość rządzili i dość nakradli. Kolej na nas!
- Yyyy... Że co?
- Przepraszam, pani redaktor, zasmarkałem się.
- No to wio!
- Jak nie jak tak nie?
- Wysypujem zboże.
- Ależ pani redaktor... Yyy.
- Balcerowicz musi podejść!
- Chciałem powiedzieć, że... Moim zdaniem... Sądzę, że... Yyyy... Wydaje mi się... Yyy...
- Jak Samoobrona dojdzie do władzy, to ja wam wszystkim zrobię dobrze.
- Ale to wcale nie jest tak, jak pani mówi! Oni...
- Co zrobili ci wszyscy złodzieje?! E?!
- Ja wam pokaże, wy złodzieje wy! To wy okradliście mnie! To wy! To wy złodzieje parszywi!
- Balcerowicz nie chce przytyć!
- Balcerowicz musi zostać, żeby naprawić zło, które wyrządził!!!
- Zmieniamy taktykę jako Samoobrona – Balcerowicz musi zostać teraz!
- No to jedziem.
- No przeca mówie!
- Nie będzie leppiej.
- Za piętnaście po drugiej.
- Teraz Kurwa My.
- Jak można, hehe, zgwałcić, hehe, prostytutkę?! Hehe, hehe!
- Prostytutkę można zgwałcić tylko w samoobronie.
- He... He he... He he he... He he he ha hy ha he buahahaha!
- Wystąpiliście tutaj w pięciu i zatańczyliście bredgensa. Taniec na głowie, jak ktoś nie wie.
- Ja jestem człowiek prostym, prostolinijnym, prostakiem, mówię prosto.
- Ja mogę napluć w brodę każdemu, kto powie, że jestem niekulturalny!
- A co on studnię wykopał?
- Opis: odpowiedź na pytanie reporterki Co Pan może powiedzieć nt. stu dni Marcinkiewicza?
- Tak, ja jestem jedyny. Reszta to fachowcy.
- Co żeś zrobiła, żołnierzyco?
- Opis: do Zyty Gilowskiej
- Ty solidaruchu, ty wstrętny, ty!
- Niech się Morozowski cieszy, że nie dostał w papę!
- Ja nie jeste kompanem... W gorącej wodzie.
- Ależ wielu polityków, no przywódców znaczy, tak robi: prezydent Bush, premier Blair, Żak Chiraque, Kanclerz Schroeder.
- Opis: wypowiedź po powrocie z Chin
- Yyy... Ze względu na mały czas czasowego czasu w czasie, jakim dysponuję w tym czasowym czasie, yyyy...
- To jest tutaj biało na czarnym napisane! Biało na czarnym!
- Panie, ja głupi nie jestem! A może nawet trochę, ale uczciwy jestem!
- Jestem organem konstytucyjnym.
- Seks lubi uprawiać każdy, ale ziemię mało kto.
- Co się będziesz angielskiego uczył, jak po chińsku nie umiesz.
- W domu jak jestem, to od razu wskakuję w gumofilce.