Metin2
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
Metin2 - gra O WIELE LEPSZA OD TIBII, oczywiście gracze, którzy grają w Metina są wrogami fanów Tibii. 50 lvl w Tibii by nie pokonał 1 levela w Metinie ;)"[1].
O co chodzi w grze?
Na to pytanie filozofowie wciąż szukają odpowiedzi... W grze wcielamy się w jedną z postaci: wojownika, surę, szamana albo ninję (dwie ostatnie profesje zostały dodane po to, by fani Shaman King mogli powalczyć z fanami najlepszej profesji). Chodzisz tymi postaciami, wypełniasz nudne (czasem zdarzają się ciekawe) misje, zabijasz potworki, zbierasz przedmioty, które z nich wypadają , szukasz kamieni zwanych metinami, ulepszasz przedmioty na jak najwyższe levele i robisz inne bezsensowne rzeczy.
Profesje
Wojownik
Wojownik, jak nazwa wskazuje, wojuje mieczem i nic z tego nie wynika.
Sura
Sura butami sura... To znaczy szura.
Szaman
Autorzy spieprzyli tą profesję, bo nie ma w niej nic takiego jak forma ducha. Czy oni w ogóle oglądali SK?
Ninja
Najlepsza profesja, szczególnie archer, wymiata każdego woja w drobny mak.
Królestwa
W grze możemy sobie wybrać jedno z trzech królestw. Są to:
Jinno
Do Jinno trafiają sami najlepsi gracze, czasem zdarzają się dziesięcioletnie dzieciaki, które piszą na forum bezsensowne posty typu "JINJO ŻĄDZI" (zauważcie, że nie potrafią nawet napisać poprawnej nazwy tego królestwa, a co do błędu w tym drugim słowie to na razie się nie wypowiem...)
Shinsoo
Shinsoo to królestwo handlu, nic więc dziwnego, że osoby, które to królestwo wybierają osiągają max 2 lvl, bo nie potrafią walczyć.
Chunjo
Królestwo religijne, jedyna rzeczy w całym Metin2 popierana przez Kościół. Na tym królestwie gra sam Rydzyk!
Item Shop
Na głównej stronie Metin2 jest tzw Item Shop. Dzięki niemu możesz kupować różne przedmioty wspomagające grę, jak np fryzury by lepiej wyglądać, albo maskę uczuć, dzięki której możesz się całować. Bajeranckie, nie? Jest tylko jeden minus. Żeby je kupować musisz zakupić smocze monety, co już wcale bajeranckie nie jest, bo kupujesz je za realną kasę.